czwartek, 30 sierpnia 2012

Ratunek dla moich włosów

Od jakiegoś czasu (pół roku?rok?) zmagałam się z problemem nadmiernego wypadania włosów.
Pisze w czasie przeszłym ponieważ już jest lepiej, hmm nawet dużo lepiej a stosuję te produkty dopiero ! miesiąc.

W ramach współpracy z firmą Elfa Pharm dostałam do testów zestaw kosmetyków do włosów który sam sobie wybrałam /pisałam o tym tu /
w skład zestawu wchodziły kosmetyki:

-Szampon Łopian Większy do każdego rodzaju włosów
-Balsam do włosów wypadających
-Ziołowy eliksir do włosów wzmacniający,przeciw wypadaniu
-Olejek łopianowy ze skrzypem polnym przeciw wypadaniu włosów

Kosmetyki zaczęłam stosować troszkę ponad miesiąc temu a więc najwyższy czas na recenzję.

Zacznę może od szamponu.
Szampon Łopian większy do każdego rodzaju włosów - wygląda tak -


opis producenta i zalecenia do stosowania


Kilka słów ode mnie na temat szamponu

Używałam go jak inne produkty z tej serii ok 40 dni . Jest bardzo wydajny - po półtorej miesiąca stosowania zostało mi go jeszcze ok 60ml . 40 dni to 20 myć głowy z tego 2 razy poza domem - więc wystarczył mi na 18 myć i jeszcze zostało 60ml - uważam że to duży plus .

Zapach lekko ziołowy, przyjemny.
Dostępny na pewno w rossmanach, teraz już z nowym składem. Cena to ok 7zł za 350ml - uważam że nie wiele mając na względzie właśnie jego wydajność. Chociaż jeśli chodzi o szampon mam już swojego ulubieńca o którym pisałam  tu. Jeśli ktoś lubi używać kosmetyki seriami, to polecam go razem z innymi kosmetykami tej firmy. Ja natomiast szampon chyba sobie odpuszczę albo będę używać na zmianę z Bingo.

Kolejny produkt to Balsam do włosów wypadających


opis producenta, zalecenia stosowania i skład


Kilka słów ode mnie
UWIELBIAM
kolejny bardzo wydajny produkt  - jednak troszkę mniej niż jego kolega szampon
To jest moje drugie opakowanie które otwarłam wczoraj.
Mam go z blogowej wymiany, bo ciężko mi go dostać a bardzo się polubiliśmy.
Balsam razem z "kolegami" z serii pomógł mi w walce z wypadaniem włosów. 
Nie obciąża włosów, nie wywołuje łupieżu - co dla mnie bardzo ważne bo większość kosmetyków do włosów (poza green pharmacy i bingo spa) sprawia ,że mam łupież.
Włosy lepiej i łatwiej się po nim rozczesują, są świeże i błyszczące.
Nie może go zabraknąć z moich kosmetykach !



Ziołowy eliksir do włosów wzmacniający,przeciw wypadaniu




Znów napiszę o wydajności - hehe- ten cudak to przebił swoich wyżej wymienionych kolegów jego pierwotna pojemność to 250ml a po 40 dniach stosowania zostało czy ja wiem? 220ml ? MEGA wydajny poprostu - mój następca Radicalowej mgiełki.

Eliksir co ważne nie obciąża mi włosów w żadnym stopniu, stosuję go na skalp ale też jako odżywkę po myciu na całą długość włosów. Włosy są po nim błyszczące i sypkie. No po nim i po balsamie bo stosuję oba produkty. Problem z dostępnością ,ale na razie się nie martwię bo mam go naprawdę sporo.

Kosmetyki stosuję zawsze razem: najpierw olejek na ok 20min, potem zmywam olej szamponem, nakładam balsam - spłukuję i spryskuję włosy eliksirem :)

Ahh i jeszcze olejek. Ze współpracy dostałam Olejek łopianowy ze skrzypem polnym przeciw wypadaniu włosów





Wcześniej używałam do olejowania włosów amli gold czy olejku khadi - niesamowicie śmierdziały. Ale w końcu się skończyły.
Teraz przerzuciłam się na green. 
Olejek łopianowy znajduje się w 100ml butelczynie z ciemnego plastyku.
Jest również wydajny mam go ok połowy , stosuję go do co 2 mycia włosów.

Posiadam jeszcze jeden olejek z tej firmy który zdobyłam również drogą wymiany - bo olejków jeszcze nigdzie stacjonarnie nie znalazłam

ten olejek to OLEJEK łopianowy z ekstraktem z papryki - nie używałam go jeszcze pewnie zacznę jak skończę ten wyżej wymieniony.


Bardzo mi odpowiadają te kosmetyki. Od kiedy zaczęłam je stosować stan moich włosów zdecydowanie się poprawił. Są miekkie, lśniące i sypkie. Znacznie zmniejszyło się także ich wypadanie.
Po wypłacie wybieram się w poszukiwaniu ich dostepu stacjonarnie.

Miałyście już do czynienia z  tymi kosmetykami?
Jak sprawują się u was?


11 komentarzy:

  1. Oj też chętnie bym wypróbowała :) bo nigdy nie miałam tych produktów

    OdpowiedzUsuń
  2. Też stosuję ten olejek ze skrzypem polnym.
    Nigdzie nie mogę znaleźć kosmetyków Green Pharmacy do włosów, widziałam tylko kremy do rąk i nic więcej, niestety ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. a wiesz, że również z tymi olejkami się nie spotkałam w drogeriach :( ubolewam

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety nie mialam okazji stosowac, ale chetnie napomknę rodzinie żeby mi kupili i przysłali ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę że zrobiła się moda na te produkty. Najpierw były oleje indyjskie, potem kosmetyki rosyjskie i ukraińskie i obecnie grenn pharmacy. Pomyślę nad tą odzywką w sprayu bo miałam radicala i mi się już skończył a przydałoby mi się coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po raz kolejny kosmetyki Green Pharmacy przyszły z pomocą. Jestem ciekawa szamponu ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Najbardziej właśnie interesuje mnie olejek łopianowy z czerwoną papryką, czekam na recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie na szczęście wypadanie się uspokoiło, bo też mogłam włosy garściami wyczesywać. Ale jest już, odpukać, lepiej. Nie wiem ile w tym zasługi kosmetyków, ile diety a ile suplementów, faktem jest, że już mi tak strasznie włosy nie wypadają. Jest zatem szansa, że nie wyłysieję ;) Będę musiała poszukać tych produktów, bo bardzo mnie zaintrygowałaś :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wypadanie -odwieczny problem,musze zaopatrzyć sie w całą serię kosmetyków z elfy
    + obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  10. też stosuję i testuję kosmetyki GP. Właśnie teraz siedzę z olejkiem łopianowym z papryczką na głowie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń