czwartek, 25 października 2012

Przygotowania do ślubu ... I

To właśnie to mi ostatnio spędza sen z powiek i zabiera mnóstwo czasu...
Zostało 8 miesięcy - bez 3 dni :P a jeszcze tyyyyle do załatwienia :/


Załatwione:
-ustalony budżet weselny
-sala
-DJ
-Catering -> spotkać się w maju
-wino

Do załatwienia jeszcze w tym roku :
-obrączki
-wódka
-kościół,usc
-nauki - mam nadzieje,że się uda
-fotograf
-dojazd gości w obie strony

Do załatwienia po nowym roku :

-sukienki, garnitur etc
-dekoracje
-zaproszenia
-cukiernia,ciasta,torty
-zaplanować kto gdzie siedzi
-próbna fryzura
-próbne makijaże-będę malowała się sama więc mogę je robić w każdej chwili
-wybór kawałka na 1 taniec
-wybór 30-40 piosenek które NA PEWNO chcemy usłyszeć na swoim weselu

Czy o czymś zapomniałam?!




37 komentarzy:

  1. Ja mam wesele w sierpniu :)

    Mamy już załatwione:
    -DJ
    -sala
    -fotograf
    -zaproszenia (wydrukowane i gotowe do wysyłki)
    - kamerzysta
    - moja suknia (kupiona - alleluja) i buty
    - koszula i krawat kupione dla pana młodego


    Na pierwszy taniec wybrałam piosenkę: Cats-memory wersję instrumentalną, ale do walca jest za wolna i mam teraz dylemat :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zaproszenia będziemy robić sami , sukni muszę poszukać :)

      Usuń
    2. Ja zakupiłam zaproszenia na allegro, cudowne, eleganckie i profesjonalne - sama bym ich nie wykonała, a koszt nie wyszedł ogromny bo za jedno zapłaciłam 1.60zł

      Suknia... to jest u mnie historia niesamowita, bo przewaliłam masę zdjęć sukien. Spodobały mi się 2 egzemplarze, po długim namyśle i czytaniu opinii, stwierdziłam, że jedna odpada, bo będzie poszerzać biodra (chodzi o fason księżniczki), więc została mi Cymbeline. I los chciał, że dziewczyna 30km od mojego zamieszkania chciała sprzedać suknię właśnie w tym modelu i to za 1/3 ceny. Pojechałam, zmierzyłam i kupiłam :D Była to pierwsza i ostatnia jaką mierzyłam - jak na mnie szyta: MÓJ IDEAŁ!

      Tobie także życzę powodzenia w poszukiwaniu wymarzonej sukni, bo wiem, że to ciężki orzech do zgryzienia ;)

      Usuń
    3. Nie dziękuje :P a co do zaproszeń po prostu mam w główce "plan" jak mają wyglądać i innych nie chcę więc zrobimy z mamą same :)

      Usuń
  2. fotografa szukajcie szybko - bo już możecie mieć problem ze znalezieniem dobrego ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jako fotografa mogę polecić Martę Moosie Streng - jest najlepsza i robi chyba najlepsze zdjęcia ślubne, jakie w życiu widziałam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. 8 miesięcy i 3 dni..., którego to?;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze to mało masz załatwione, ja biorę ślub pod koniec sierpnia 2013 i oprócz tego co Ty to-kościół, fotografa, obrączki i wódkę już mamy. A w kościele dokładnie na rok przed weselem na Nasz dzień już dwie msze były zamówione... została nam więc godzina 14,30 i 18 do wyboru, także lepiej szybciutko udajcie się do księdza :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kosciół już prawie- tzn muszę iść ja do swojej i tż do swojej o zgody na ślub w innej parafii - a w tej innej ponieważ jest na wsi termin wolny :)

      Usuń
  6. a nie lepsza orkiestra na wesele? ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. A fotografa lub kamerzysty nie będziecie mieli? Czy ja coś przegapiłam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fotograf - tak,kamerzysta - nie :)

      Usuń
    2. my podobnie i też DJ :) dziewczyny straszycie mnie że macie już alkohol itp :) ja dopiero DJ, sala, fotograf - kościół to nie problem u mnie :)
      dekoracje, zaproszenia itp będę robić sama w zimie dopiero i suknię też na wtedy odkładam szukanie :) dodatki to już wiosną na spokojnie jak reszta będzie ustalona a alkohol przy okazji

      Usuń
    3. ja alkohol narazie w trakcie negocjacji rodzinnej jaki kupić :)
      suknie odkladam na zimę tzn niebawem już, kościół już prawie prawie :)
      a zaproszenia,winietki,menu etc sama :) biżuteria też sama :)

      Usuń
  8. mam nadzieje,że wszystko będzie jak sobie wymarzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To troszkę jeszcze załatwienia masz, ale spokojnie. Najlepiej postarać się wszystko robić na spokojnie, bez nerwów, chociaż to w takim momencie trudne. :P Oby Twój ślub i wesele, było takie o jakim marzysz, tego Ci życzę ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę,pomimo iż pracy jest co nie miara:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeju... Sporo macie roboty... Z jednej strony współczuję, ale z drugiej cieszę się z Waszego szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dzięki,dziewczyny :) :* będę się starała na blogu w miarę na bierząco pisać co u mnie jeśli chodzi o przygotowania, mam nadzieję ,że wam nie będzie to przeszkadzało a i w niektórych przypadkach przyda się Wasza porada :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli pobieracie się w popularnym terminie, to szukajcie czym prędzej fotografa. Nie widzę też kwiaciarni (Twój bukiet), dodatków do sukienki i garnituru (zastanówcie się co to ma być, u Ciebie welon, pończochy, bielizna, buty, podwiązki, jeśli będzie zimno to coś do narzucenia, biżuteria, u pana młodego - mucha lub krawat, buty, skarpetki, koszula, spinki do koszuli). Nie masz również uwzględnionego Waszego dojazdu do kościoła i na salę. Winietki na stoły dla gości i upominki, jeśli chcecie coś wręczyć. Nie martw się, ja miałam ślub w tym roku w maju i wszystko jest do ogarnięcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Acha, jeszcze jeśli chodzi o suknię, a chcesz ją kupić w salonie, to też się pospiesz. Niektóre salony mają bardzo długie okresy oczekiwania na gotową suknię.

      Usuń
    2. Jeszcze sobie przypomniałam o menu, musicie koniecznie ustalić menu, z najdrobniejszymi szczegółami, żeby potem nie było rozczarowań :)

      Usuń
    3. wiec tak - piszac sukienka , garnitur etc mam na mysli wszystko do ubrania mnie i tż wlacznie z dodatkami. :)
      winietki - wraz z zaproszeniami bedziemy robic,jesli chodzi o suknie zamierzam pochodzic po salonach ale raczej zeby krawcowa szyla.

      Usuń
  14. Ja już jestem "po " organizacji:)Nie jest tak źle jak mówią. Masz jeszcze mnóstwo czasu. My cały ślub załatwiliśmy w 9 miesięcy i to dopiero było wariactwo:) To była najbardziej spontaniczna decyzja w naszym życiu:) Na szczęście:) Bo chyba nie przeżyłabym długiego czekania, a wiem , że niektórzy już na kilka lat przed terminem mają wszystko "zaklepane".
    Trzy mam za Was kciuki :):* I gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj jak ja uwielbian organizację ślubu;) Trzymam kciuki, żebyś o niczym nie zapomniała.:) I mam nadzieję, że będziesz się z nami dzielić postępami:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba to wszystko wyolbrzymiasz, ja swój ślub zorganizowałam w 3mc przed ślubem i nie było problemu;) włącznie z zaproszeniem gości!
    A Ty masz aż 8mc na to więc w czym problem?:) bo nie rozumiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy ja piszę ,że mam jakiś problem?

      Usuń
    2. Autorka nie ma żadnych problemów, tylko dzieli się swoimi "myślami" i poczynaniami... Co w tym dziwnego, że odlicza dni, miesiące do Swojego Wielkiego Dnia?

      Ja odnoszę wrażenie, że wiele osób robi ze ślubu przykry i wariacki obowiązek... zamiast cieszyć się nim. A co gorsza negują tych, którzy emocjonalnie przeżywają ten fakt.

      Usuń
  17. Jestem rok po ślubie i własnie dzieki przeczytaniu Twojego posta przypomniałam sobie moje przygotowywania do ślubu mile to wspominam jak szukałam idealnej sukni slubnej gdzie zrobic makijaz i fryzure itd.Tak jak ty wszystko zapisywałam sobie w notesie kreslać co juz mam załatwione a co nie Trzymam kciuki i Obserwuje. Polecam mój blog szminko-mania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w notesie mam i w blogu też będę miała :)
      makijaż sama będę robić a fryzurkę przyjaciółka-fryzjerka :)

      Usuń
  18. Hej :) otagowałyśmy Cię http://kiisblogger.blogspot.com/2012/10/tag-moje-wosy-w-piguce.html mam nadzieje ze nikt nie zrobil tego przed nami ;p zapraszamy do odpowiedzi na TAG :) oczywiście trzymam kciuki zeby wszystko sie udalo i w miare mozliwosci zdawaj nam relacje z przygotowan ;) te 8 miesiecy minie bardzo szybko ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. No to przygotowania już pełną parą :) Mało teraz na ślubach jest kamerzystów :) Młodzi za bardzo się stresują :)) Już się nie mogę doczekać fotorelacji z Twojego ślubu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń