wtorek, 27 października 2015

Loreal Professionnel Volumetry - odżywka zwiększająca objętość włosów

Moje włosy przeszły już chyba wszystko.
KIEDYŚ były gęste, grube , mocne i długie.
TERAZ są liche, wypadające i krótkie.
Smutno, ale to jest konsekwencja ciągłej wariacji z włosami.
 Zmienianiem kolorów jak rękawiczki, notorycznym rozjaśnianiem i przyciemnianiem włosów. Kręceniem, prostowaniem.
 Czesaniem na mokro.
 Ogólnie wieloma błędami w pielęgnacji.



























Nigdy nie miałam krótkich włosów, ale kiedy zaczęłam ich tony znajdować w odpływie wanny podjęłam decyzję o ich ścięciu.
Poza tym,jak miałam włosy długie, jak to trafnie stwierdziła moja koleżanka były to włosy.
Nie była to fryzura tylko włosy wiecznie ściągnięte w kucyk. 
Raz z grzywką raz bez ale kucyk notorycznie.
Przepraszam,raz na ruski rok na większe wyjście prostowałam włosy i szłam w rozpuszczonych.

Od uszu w dół było rozdwajające się, suche siano, u nasady przetłuszczające się stronki.
Ale były długie.

Cóż, już nie są :)

Od kiedy ścięłam włosy są zdecydowanie łatwiejsze w pielęgnacji, 2 min mycia , 3 suszenia suszarką.
Wszystkich środków jak szampon czy odżywka zużywam zdecydowanie mniej co za tym idzie są o wiele wydajniejsze więc mogę sobie pozwolić na trochę droższe.

Fryzjerka poleciła mi używanie szamponu przeciw wypadaniu włosów a odżywek na przemiennie, raz zwiększającą objętość a raz do farbowanych .
Bo ujednoliciłam kolor włosów średnim brązem.
Wcześniej , tzn przy długich włosach używałam raczej masek, teraz mogłyby zbytnio obciążyć moje kłaczki .
Dzisiaj napiszę Wam o jednej z odżywek jakie namiętnie stosuję od czasu skrócenia włosów
mianowicie o odżywce zwiększającej objętość z serii Expert Volumetry.

Kupiłabym większą, ale akurat była dostępna tylko klasyczna 150ml pojemność.
Zapłaciłam i tak mniej niż 1/3 ceny w salonie fryzjerskim.

L'oreal Professionnel 
serie Expert
Volumetry


Jakbym została przy włosach długich, takie 150ml wystarczyło by mi na kilka razy. 
Przy krótkich stosuję ją od jakiegoś półtora miesiąca na przemiennie z tą do farbowanych , myjąc włosy codziennie i nie ubyło jej nawet połowy.
*Kolejny plus krótkich włosów :)
 myjesz je co rano,nawet jak zaśpisz bo 5min w tą czy w tamtą różnicy nie robi

" Nowa linia kosmetyków L'Oreal Volumetry nadaje włosom natychmiastowe uniesienie u nasady, widocznie zwiększając objętość włosów. Cienki włos jest mniej odporny na urazy, tworzy płaską, "przyklapnięta" fryzurę. Seria Volumetry odpowiada na potrzeby włosów cienkich - wzmacnia rdzeń włosa, nawilża włos nie obciążając go, dokładnie oczyszcza skórę głowy, nadając fryzurze uniesienie od nasady.


Nowa formuła Push - Up
- Kwas Salicylowy - delikatnie oczyszcza skórę głowy, redukuje warstwę łojową, dzięki czemu zapobiega "przyklapnięciu" włosów
- Intra Cylane - wypełnia włókno włosa od wewnątrz, wzmacnia rdzeń włosa, poprawia strukturę od wewnątrz
- Hydralight - nawilża i odżywia włosy bez ich obciążania. "

Co mi robi?
A czego nie.

- Nie obciąża włosów :)
- Wyraźnie je odbija unosząc od nasady
- Efekt utrzymuje się fajnie do kolejnego mycia, nie sprawdzałam 72h jak opisuje producent bo jakoś lepiej się czuję myjąc włosy co rano
- Nie powoduje łupieżu ani szybszego przetłuszczania się włosów
-Wyraźnie zwiększa objętość włosów


Moim zdaniem spełnia obietnice producenta a cena - ok 30zł jaką za nią płacę nie jest wygórowana.
Będę się czaiła przy kolejnych zakupach na dużą 750ml butlę bo to wychodzi jeszcze bardziej korzystnie cenowo.

Trochę się rozpisałam, następnym razem opiszę Wam drugą odżywkę jaką używam na przemian z tą mianowicie tą do włosów farbowanych.


Możecie mi polecić jakieś inne , sprawdzone produkty zwiększające objętość włosów?





10 komentarzy:

  1. Przyznam szczerze, że wcześniej nie znałam tej odzywki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wiesz co, wczoraj po raz pierwszy użyłam maski z Pilomaxa do włosów cienkich i mam teraz włosy, które mają zwiększona objętość, ale bez efektu napuszenia. To Ci mogę na szybko polecić.
    Swoją drogą - gdy wkurza mnie mycie lub suszenie włosów, przypominam sobie, jakie to było łatwe w krótkich włosach. Mam nadzieję, że uda Ci się ogarnąć hery;).

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam nic z tej serii, mam zamiar spróbować czegoś porządnego od fryzjera gdy moje włosy złapie kryzys

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje włosy też zaczęły ostatnio mocniej wypadać, ale to raczej przez jesień i zbliżającą zimę. Ja używam odżywek z Kallosa i bardzo je sobie chwalę :)

    Będzie mi miło, jeśli wpadniesz i skomentujesz, zapraszam :) http://marysiaofficialblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Kusząca jest ta odżywka, moim włosom brakuje objętości. Nie umiem Ci nic polecić, ale na pewno odradzam Syoss Volume :)!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, że szukam czegoś, co nie obciążyłoby moich włosów. Będę miała ją na uwadze. Ciekawie tu u Ciebie, obserwuję :) Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę ją pierwszy raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A bardzo chętnie ją wypróbuję! Mi pomaga olejowanie.. a włosy też ostatnio ścięłam, i nawet lepiej wyglądam, zapuszczałam ok. półtora roku i były stanowczo za długie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szampon z tej serii jest bardzo fajny ale troche płuka kolor

    OdpowiedzUsuń
  10. przy szamponie puki co zostanę do włosów wypadających - używam na przemienie loreal z ziają.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń