środa, 27 stycznia 2016

Yankee Candle Vent Stick czyli aby w samochodzie pachniało...cz.I Black Cherry

Nie samymi świecami człowiek żyje,  bo nie cały czas człowiek spędza w domu.
Od kiedy kupiliśmy samochód, dużo czasu również w nim z mężem przebywamy.
W aucie świecy nie odpalę,bez przesady :) 
Na szczęście Yankee Candle ma kilka rodzai/form zapachów do samochodów.
Dziś chciałam Wam napisać o jednym z nich.



Vent Sticki do wkłady do wentylacji samochodowej. 
Wystarczy wybrać jeden z dostępnych,ulubionych zapachów by cieszyć się nim nie tylko w domu-jak w przypadku świec ale i w podróży.
Vent Sticki są nasączone bardzo intensywnymi olejkami eterycznymi, jeden stick pachnie około 2 tygodni.

Opakowanie zawiera 4 sztuki czyli jakieś 2 miesiące ulubionego zapachu.


Są wygodne w użyciu i fajnie wyglądają.


Sticka nakłada się niczym spinacz na wentylację i widzimy tylko słoiczek.
O tak :)




To są moje małe zapasy Sticków, bardzo je lubię gdyż na prawdę czuć je w samochodzie, co potwierdzić może mój mąż z totalnie drewnianym nosem.


Jeśli lubicie zapachy do samochodów i poszukujecie czegoś co na prawdę wyraźnie i fajnie pachnie, polecam wypróbować.
Kilkanaście zapachów jest dostępnych np. na goodies.pl

Aktualnie w samochodzie używamy Sticków Black Cherry , są rewelacyjne.
Włożony mamy jeden, a pachnie w całym samochodzie świeżą i soczystą wiśnią połączoną  z migdałami,bo tak dla mnie właśnie pachnie Black Cherry.
Mniam!

Za jakiś czas opowiem o innych zapachach do auta firmy Yankee Candle, muszę je tylko porządnie przetestować :)

Znacie ?
Lubicie?


6 komentarzy:

  1. Lubie zapach black cherry ale takie sticki coś nie chcą współpracować z moim autem.

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie wiem... miałam Vent Sticki o zapachu waniliowym i były bardzo słabo wyczuwalne... nie byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo możliwe,że jest to uzależnione od zapachu
      miałam wcześniej golden sands,który był tak mocny,że nie byłam w stanie wysiedzieć w aucie z jednym stickiem i oddaliśmy siostrze męża :P

      Usuń
  3. Kupiłam siostrze do samochodu kartonikowy lemon lavender, na początku pachniał bardzo intensywnie, trzeba było go trzymać częściowo w folii, ale po jakichś 2-3 tygodniach zapach nie był już wyczuwalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kartoniki też mam, jak stick mi się wypachni to wypróbuję i dam znać :)

      Usuń
  4. Ja w samochodzie preferuję cięższe, bardziej męskie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń