piątek, 1 kwietnia 2016

Walki z wypadaniem włosów ciąg dalszy

Wreszcie mogę powiedzieć, że wygrałam z całą chmarą wypadających kłaków.
Więc jestem na etapie kiedy chciałabym aby zaczęły rosnąć jak szalone.
Zacznę może jednak od tego jak udało mi się opanować ich wypadanie.


*
Cztery produkty bez których na pewno nie było by "już po".

Kilka lat borykałam się z nadmiernym wypadaniem włosów, ale ostatni rok to było już przegięcie.
Leciały garściami, podczas czesania włosów szczotką czy nawet przeciągania po nich ręką.
Po umyciu włosów notorycznie miałam zapchany włosami odpływ wanny. Włosy były w całym mieszkaniu , na poduszce..niczym po leniącym się psie.
Fuj.

Pierwsze co miało duży wpływ na poprawę kondycji moich włosów to było ich ścięcie.
Odkąd pamiętam miałam długie włosy, podcinałam tylko ich końcówki raz na jakiś czas.

We wrześniu z włosów do połowy pleców skróciłam je dość drastycznie, mega krótko wręcz.
Już po samym ścięciu zauważyłam , że włosy zaczęły mniej wychodzić.
Fryzura była lżejsza , cebulki już nie tak obciążone.

Znajoma fryzjerka poleciła mi suplement diety Vitapil Biotyna+Bambus.
60 tabletek tego cuda kosztuje tylko 30-40zł , łykam jedną tabletkę dziennie po śniadaniu od jakiś 6 miesięcy.
Skład rewelacyjny , zadziałał zarówno na włosy jak i na paznokcie.
Kuracji nie przerywam, skoro już udało mi się wpoić sobie samej regularność ich stosowania.

Po drugie szampony przeciw wypadaniu włosów,jako uzupełnienie kuracji Vitapilu.
Szamponów używam dwóch na przemiennie.
Tańszy z nich  to 

300ml szamponu kosztuje ok 12zł, jest dość rzadki wydajność średnia ale śmiem twierdzić,że skuteczny.


Czyli szampon z profesjonalnej fryzjerskiej serii , stymulujący wzrost nowych włosów.
Tutaj kupiłam butlę 500ml - również we wrześniu i wciąż ją mam  :) Owszem jest droższy od Ziaji, bo kosztuje np.na iperfumy ok 40zł ale same widzicie , że wydajność niesamowita.
Wydaje mi się że on i ziaja,świetnie się uzupełniają.

Jeden jest przeciw wypadaniu a drugi stymuluje wzrost nowych włosów.

Tak,tak zauważyłam sporo baby hair'ków :D

Czwarty produkt,który jak sądzę pomógł polepszyć kondycję moich włosów to Henna Treatment Wax.



Włosy po stosowaniu całej czwórki, oraz ostrego cięcia na samym początku PRZESTAŁY W KOŃCU WYPADAĆ!!!

Zaczynają wyrastać małe bejbisy w startegicznych miejscach, zauważyłam też szybszy wzrost włosów.
Cierpliwość się opłaciła, bo choć trochę to trwało w końcu mogę powiedzieć , że nie wypadają mi włosy.

Czy macie jakieś problemy ze swoimi włosami?

15 komentarzy:

  1. Uwielbiam Waxa, mam swojego do blond włosów i jest niezastąpiony w pielęgnacji. Aczkolwiek wymaga trochę zachodu.
    Mi włosy wypadają w klasycznych (normalnych) ilościach. Z tym, że ja zdecydowanie częściej stosuję wcierki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim problememk jest głównie to, ze są suche. Na wypadanie włosów polecam jedzenie galaretek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie mam dużego problemu z wypadaniem włosów. Bardziej trapi mnie problem zniszczonych włosów :-(

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje włosy są w bardzo kiepskiej kondycji. Wiem że przydałoby im się podcięcie, ale zazwyczaj wizyta u fryzjera kończy się pozbyciem "końcówek" czyli połowy długości... Moi fryzjerzy są dość słabi z matematyki...

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie mam długie włosy i jak nigdy nie miałam problemów z ich wypadaniem, tak teraz zauważyłam, że z dnia na dzień wszędzie jest ich o wiele więcej... Rozczesanie ich to dla mnie katorga i nie pomagają ani maski, ani odżywki. Zdecydowanie muszę zaplanować starannie swoją kurację regenerującą, bo jak nic z tym nie zrobię to w końcu będę łysa ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wcierka z kozieradki działa cuda w kwestii wypadania włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam problem z suchymi włosami :)
    na wypadanie polecam wcirki, np. Jantar albo picie siemienia lnianego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojj tak.. wypadają chyba od zawsze a od kiedy moja gospodarka hormonalna się popsuła to wychodzą garściami. Zaczęłam terapię z Radicalem, zobaczymy czy da radę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam produkty Loreala na włosy :)
    Mi całe szczęście włosy aż tak bardzo nie wypadają. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na wypadanie polecam Biotebal i revalid- pomogły nie raz każdemu komu poleciłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi sporo baby hair pojawiło się po toniku wzmacniającym (Receptury Agafii). Teraz czekam na nabytek z aliexpress i słynną Andreę, zobaczymy jaki przyrost pojawi się po niej u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam tylko maskę Henna Treatment Wax. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam tą maskę i szampon Henna, były genialne.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mi strasznie wypadają włosy. To jest jakaś masakra :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja obecnie stosuję suplement Merz Special i zauwazyłam sporo baby hair :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń