czwartek, 27 października 2016

Farmona Let's Celebrate olejek pod prysznic i peeling myjący

Czasem jak mam luźną kasę na koncie, bezmyślnie błądzę po sklepach internetowych. Potem oczywiście mam wyrzuty sumienia, że kupiłam kolejny np. 10ty już peeling do ciała czy olejek do kąpieli. Jak przychodzi paczka, szybko stawiam na wannie,żeby zużyć jako pierwsze-już-teraz-natychmiast i tych wyrzutów się pozbyć. Podobnie było z zamówieniem z Farmony. Skusiła mnie darmowa wysyłka i spore promocje. 





































Do koszyka wpadł 

Olejek opalizujący do kąpieli i pod prysznic o fajnym i odświeżającym zapachu Mojito
oraz peeling myjący o zapachu Cosmo.

Olejek kupiłam mając dobre doświadczenie z wcześniej używanym olejkiem tej marki , o którym pisałam tutaj .


Olejek ładnie pachniał , wlewałam go do wanny w ramach płynu do kąpieli. Gęsta konsystencja z zatopionymi delikatnymi, opalizującymi drobinkami, które mienią się zarówno w opakowaniu jak i kąpieli. Na szczęście na ciele już nie.
Świetnie się pieni, nie pozostawia żadnej tłustej warstwy ani na ciele ani nie osadza się na wannie.
Pachnie bardzo ładnie, zapach rozprzestrzenia się po całej łazience podczas kąpieli i jak wspomniałam super się pieni a to dla mnie najważniejsze w płynach do kąpieli.
Bo właśnie ten olejek jest dla mnie bardziej jak płyn, podobieństw do olejków nie widzę.
Jeśli od płynów do kąpieli oczekujecie fajnego zapachu i obfitej, pachnącej i gęstej piany to jak najbardziej ten "olejek" jest wart wypróbowania.



































Drugim produktem Farmony, który używałam razem z olejko - płynem, jest peeling myjący do ciała o zapachu Cosmo czyli żurawina z cytryną.


Jak wiadomo, żel peelingujący to nie peeling. Dlatego w sumie zawsze zastanawiam się kiedy takowy kupię, po co to robię skoro lubię mocne zdzieraki. Ale skoro kupiłam, wypadało zużyć i to szybko żeby zakopać wyrzuty sumienia. Na szczęście żel kosztował grosze bo poniżej 4zł za 100ml.

Żel peelingujący ma rzadką konsystencję i delikatne drobinki.
Pięknie, owocowo pachnie i tylko dlatego zużywało mi się z pewną dozą przyjemności, bo funkcji zdzierających niestety brak - przynajmniej dla mojego ciała nauczonego, że peeling ma naprawdę pozbywać się martwego naskórka.
Wydajność dość słaba, ale nie płakałam jak zobaczyłam dno.
 Chętnie kupię następnym razem olejek - płyn o tym zapachu.
Na żele peelingujące już się nie skuszę.

Marka Farmona z tego co już miałam przyjemność używać, ma w swojej ofercie sporo fajnie pachnących produktów do pielęgnacji. Olejki i płyny do kąpieli chętnie będę używać, żele peelingujące odpuszcze, peelingi raczej też bo mam już swoich ulubieńców z Organic Shop.

Używałyście jakiś produktów Farmony?
A może coś z serii Let's Celebrate?


18 komentarzy:

  1. Olejek z chęcią bym wypróbowała :) tym bardziej że lubię takie produkty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię produkty do kąpieli typu olejki ,sole czy kule tylko jesienią i zimą 😀

      Usuń
  2. Myślę, że zapach żurawiny bardziej by się u mnie sprawdził:) A co do komentarza na insta pod kosmetykami Organic Shop - chyba cos zle zrozumialam:) Myslalam, ze juz je wczesniej uzywalas a ciekawia mnie te szampony. Bardzo dawno temu widzialam jedna recenje (bardzo negatywna). Jak to w zyciu bywa jedna recenzja wiosny nie czyni:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj poczekaj z miesiąc i na pewno dam znać na blogu 😊 z organic shop znam i uwielbiam peelingi do ciala i jesli nie znasz to serdecznie polecam. 😚

      Usuń
  3. Bardzo lubię Farmonę, niestety nie miałam jeszcze nic z Let's Celebrate. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z tej serii jeszcze nic nie miałam, ale farmonę i ich serię tutti frutti lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z serii Let's Celebrate używałam kiedyś balsamu do ciała Pinacolada, który obłędnie pachniał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OOo pinacolada, mam swiece o tym zapachu i uwielbiam. 😍

      Usuń
  6. Mojito nie przypadło mi do gustu a na cosmo nie mogę trafić nigdzie :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń