poniedziałek, 15 stycznia 2018

Biolove żel pod prysznic Ananasowy

Ponieważ marka Biolove była mi nie znana , zamówiłam wszystkie produkty, które mnie interesowały.
Biolove jest marką tego samego producenta co Nacomi z tym,że jest dostępna jedynie w sklepie Kontigo. O samym sklepie pierwszy raz usłyszałam jak przegapiłam jakaś promocję. Kolejna, grudniowa już nie przeszła mi koło nosa.
Zamówiłam 8 wersji zapachowych żeli pod prysznic, widoczne na zdjęciu poniżej.











 
Biolove
Ananasowy żel pod prysznic


"Naturalny żel pod prysznic zapewnia optymalne nawilżenie nie podrażniając skóry. Nie zawiera: SLS, PEG, silikonów, parabenów, barwników."
Skład:
AQUA, COCAMIDOPROPYL BETAINE, LAURYL GLUCOSIDE, SODIUM LAUROYL SARCOSINATE, GLYCERIN, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, COCO-GLUCOSIDE, GLYCERYL OLEATE, PANTHENOL, PARFUM, BENZYL ALCOHOL, CITRIC ACID, DEHYDROACETIC ACID.

Pierwszy w ruch poszedł żel o ananasowym zapachu.
Zamknięty w plastykowej butelce o pojemności 250ml z przyjemną dla oka szatą graficzną. W środku skrywa transparenty , bladziusieńko żólty i raczej rzadki płyn.


Żel ten nie należy do jakiś super wydajnych, ale kompletnie mi to nie przeszkadza bo żeli mam w zapasach kilkadziesiąt.
Pachnie jak ananasowe żelki Haribo 😍 nie jest to zapach świeżego ananasa ale właśnie taki cukierkowy, bardzo fajny. Sytuacja podobna jak w przypadku peelingu, po kąpieli skóra przez dłuższą chwilę pachnie ananasowymi żelkami.
Żel się praktycznie nie pieni, otula ciało taką delikatną emulsją . Brak piany mi nie przeszkadza, pewnie przez wzgląd na fajny skład jej nie ma.
Dobrze oczyszcza skórę i jej nie wysusza.
Ciekawa jestem pozostałych wersji zapachowych.

Znacie jakieś prodkty marki Biolove?

Kilkakrotnie Wam pisałam , że mam fioła na punkcie ładnych dodatków do mieszkania. Pomimo, że w perspektywie najbliższego roku mamy wyprowadzkę (jak dobrze pójdzie, proszę trzymać kciuki)
to często zdarza mi się kupować jakieś fajne dodatki, w końcu mam w planach większość rzeczy zabrać ze sobą. Zaczęła mnie ostatnio denerwować pustka na ścianach, o ile w sypialni
 i w kosmetycznym pokoju mamy ramki ze zdjęciami tak w salonie jest pusto. Marzy mi się jakiś ładny obraz do salonu , najlepiej z kotami albo jakimś pięknym widokiem, najlepiej coś w beżo-brązach. Bardzo podobają mi się obrazy złożone z kilku mniejszych np 5.


15 komentarzy:

  1. Też mam żele Biolove :D i jestem zadowolona z nich :)
    Swoje zele prezentowałam na blogu więc zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam już kilka wersji zapachowym:) polubiłam się z tymi żelami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ananas jest spoko, resztę sukcesywnie będę oceniać 😋

      Usuń
  3. Mam wersję kiwi kupioną w listopadzie,jeszcze nie otwierałam :D
    W Kontigo byłam stacjonarnie w sobotę i nic nie kupiłam,ja nie wiem,chyba coś ze mną nie tak :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie naprawdę spore grudniowe promocje w Kontigo też nic bym nie kupiła, więc raczej wszystko z Tobą w porządku 😋

      Usuń
  4. Mnie grejpfrut kusi bardzo aby wypróbować :) ale w zapasach mam borówkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie kuszą wszystkie,ale muszę najpierw jakiś żel ze ze stojacych na wannie zużyć żeby otworzyć coś nowego 🤣

      Usuń
  5. Ananasowe żelki - brzmi apetycznie :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No,no miśki Haribo najjaśniejsze żółte prawie przezroczyste 🙃

      Usuń
  6. Markę Nacomi bardzo lubię,Biolove nie znałam i miło wiedzieć,że jest tego samego producenta.Żeli pod prysznic nie znam,ale wyglądają całkiem przyzwoicie

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam testopwać nowe żele, pewnie do nich też się dorwę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ostatnio kupiłam sobie kilka kosmetyków biolove, ale nie ma wśród nich żelu pod prysznic;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń