Moje pierwsze mydełko z Pszczelej Dolinki

Tyle dobrego już czytałam na blogach na temat mydełek z Pszczelej Dolinki,że bardzo się ucieszyłam kiedy mydełko od nich wpadło w moje łapki podczas Naturalnych Warsztatów,o których Wam ostatnio pisałam.

Otrzymałam mydło naturalne - waniliowe mleko.

Prosta, widać że Hand Made kremowo-biała kostka o cudnym,nie chemicznym mleczno-waniliowym,budyniowym zapachu.

Na "opakowaniu" znajdziemy wszystko co nas interesuje w tym skład.

Mydełka używam od ponad półtora tygodnia kilka razy dziennie razem z mężem a została większa połówka.

Ślicznie pachnie,delikatnie się pieni i nie wysusza ani nie ściąga skóry.

Za to doskonale oczyszcza,jak to mydło powinno robić a przy okazji a może i najważniejsze ma bardzo fajny skład!

Jestem nim zauroczona a przeglądając ofertę Pszczelej Dolinki mam ochotę jeszcze na inne mydełka.

Używałyście jakiś mydełek PD?

Możecie jakieś polecić? Zależy mi na fajnych zapachach :)