środa, 29 listopada 2017

Kąpielowy umilacz - Organic Shop Body Desserts Chocolate Macadamia Nut

Jesień i zima to pory roku kiedy lubię zanurzyć się w wannie pełnej pachnącej piany.
Wiosną i latem stawiam raczej na szybkie prysznice, kiedy za oknem chłodniej wolę jednak powylegiwać się w gorącej wodzie.
Właśnie na jesienno zimowy sezon kąpielowe umilacze są u mnie mile widziane.
Jakiś czas temu zakupiłam pianę do kąpieli marki Organic Shop, marki którą uwielbiam za groszowe, cukrowe peelingi do ciała.
Jeśli jesteście ciekawe czy z pianą polubiłam się również , to zapraszam do dalszej części wpisu.

wtorek, 28 listopada 2017

Kringle Candle Fresh Lilac

Pora na kolejną świecę Kringle , która dobija u mnie dna. To znaczy, że na prawdę ją lubię.
Bardzo ciężko u mnie o świecowe denka, bo świec u mnie sporo a rzadko się zdarza bym jakiś zapach paliła codziennie. W okresie letnim np nie paliłam praktycznie nic, jeden z plusów jesieni i zimy jest taki, że w mieszkaniu codziennie palę świece.
Ocieplają atmosferę i otulają mieszkanie wybranym zapachem.
Powiew wiosny w środku jesieni wprowadza mi

poniedziałek, 27 listopada 2017

Isana Olejek pod prysznic

Niepozorny i jeden z najtańszych olejków pod prysznic.Kosztuje ok 6zł.
Nie polecam stosowania wg zaleceń producenta, bo niesamowicie śmierdzi.

niedziela, 26 listopada 2017

Kringle Candle Royal Cherries

Kolejna owocowa świeca, która swoim zapachem przywołuje lato.
Bo z latem właśnie kojarzą mi się wszelakie, soczyste owoce.

sobota, 25 listopada 2017

Kringle Candle Mango

Zdecydowanie najlepsza wg mnie świeca marki Kringle Candle.
Odpowiada mi w niej wszystko, moc , zapach, dwa knoty ...
Mowa oczywiście o

piątek, 24 listopada 2017

Kringle Candle Gilded Apple

Przeglądu zapasów świecowych ciąg dalszy. Tym razem propozycja od Kringle Candle.
Lubię świece tej marki, za bezproblemowe palenie bez wspomagaczy. Dwa knoty same idealnie dają radę, każda świeca od nich super się pali i jest killerem. Przynajmniej każda, którą ja miałam.
Przeglądają ofertę goodies mam kilka kolejnych Kringle w koszyku, pomimo że bardzo je lubię wciąż przerobiłam niewiele świec tej marki .




























czwartek, 23 listopada 2017

Jak nie teraz to kiedy ? - moja pierwsza wizyta w krakowskiej Galerii Piękna na depilacji laserowej

Jakieś 13 lat temu, starsza ode mnie 10 lat kuzynka mojej mamy poddała się zabiegowi depilacji laserowej niemal całego ciała. Laser wtedy był mało popularny w Polsce, strasznie drogi (pamiętam, że brała na niego kredyt) i podobno bardzo bolesny.
Pamiętam, że bardzo jej zazdrościłam , że pożegnała się na zawsze z maszynką czy innymi środkami do depilacji ciała. Nie mniej jednak , zawsze jak rozmawiałam z nią na tematy około laserowe mówiła, że strasznie ją to bolało ale i tak jest mega zadowolona.
Nie pamiętam ile ona wtedy za to płaciła, ale to była kwota rzędu kilkunastu tysięcy.
Jakiś czas temu, przeglądając blogi trafiłam na wpis o salonach depilacja.pl i nie ukrywam, że tak zainteresowała mnie ich oferta, że nie wiele myśląc umówiłam się na wizytę w Galerii Piękna .












środa, 22 listopada 2017

Yankee Candle Christmas Memories

W czeluściach szafy znalazłam jedną ze świec,która towarzyszyła nam w zeszłe święta. 
Jeśli wciąż szukacie jakiegoś zapachu na ten okres, zapraszam do dalszej części wpisu. Może Wam się spodoba.

poniedziałek, 20 listopada 2017

Dove seria Nourishing Secrets Glowing Ritual

Lubię Dove.
Jeśli jesteście ze mną trochę dłużej, wiecie że wśród moich kosmetycznych ulubieńców często pojawiają się kosmetyki tej marki. Żele pod prysznic i kostki myjące zawsze mam w domu w ilości kilku sztuk na zapas.
Dzisiaj chciałam napisać o stosunkowo nowej serii produktów Dove.












niedziela, 19 listopada 2017

Yankee Candle Cool Christmas Mint

Jeszcze nie opisałam Wam wszystkich zapachów ze standardowych kolekcji Yankee Candle , które mam w woskach, świecach czy samplerach a już co chwilę wychodzą jakieś limitowane zapachy.
Klops jest wtedy, jak nie są to kolekcje typu Q (Q1,Q2,Q3 czy Q4) a coś totalnie limitowanego, co wychodzi tylko i wyłącznie pod postacią dużych świec. Wtedy najczęściej kupuję właśnie świece w ciemno.
Oczywiście nie kupuję każdego limitowanego zapachu, tylko dlatego , że jest limitowany.
Czytam wcześniej o nutach, które muszą po prostu mi się spodobać i szybciutko zamawiam na goodies, tak jak ten zapach o którym dzisiaj napiszę.

sobota, 18 listopada 2017

Yankee Candle Honeydew Melon

Rano odurzałam domowników jaśminem by po południu nieco orzeźwić mieszkanie.
Sobota upływa nam na sprzątaniu, naszła więc nas ochota na świeży zapach.
Ten o którym Wam dziś napiszę, to już taki mały unikacik , kupiony kiedyś na goodies ale już niestety nigdzie nie dostępny. Szkoda, bo zapach serio fajny.




























piątek, 17 listopada 2017

Cien mydło w piance do rąk

Uwielbiam kosmetyki o konsystencji pianki.
Zaczęło się niewinnie kiedy jakieś 3 lata temu otrzymałam na blogerskim spotkaniu mydło w piance Bath Body Works. Pokochałam te mydła, każdorazowo podczas pobytu w stolicy robiłam zapasy. Bo oczywiście sklep BBW bardzo popularny,ale stacjonarnie można robić zakupy jedynie w Warszawie. Teraz już bardzo dużo kosmetyków ma formę pianki.
Są pianki do mycia ciała pod prysznic, balsam do ciała w tejże formie,piankowe kremy do rąk.. jak tylko widzę jakaś nowość o tej konsystencji od razu ląduje w koszyku.
Tak samo było z mydłami do rąk z Lidla.


Yankee Candle Lavender Vanilla

Nie lubię lawendy. Takiej czystej, samej lawendy. Ale już np świeca Peach Lavender bardzo mi się podobała. Jak będzie z lawendą połączoną z wanilią?
Jeśli jesteście ciekawe, zapraszam do dalszej części wpisu.












czwartek, 16 listopada 2017

Yankee Candle Cranberry Pear

Dzisiaj kilka słów o zapachu, który podobno jest wycofywany ze sklepowych półek.
Jeśli więc go lubicie , lub chcecie poznać to śpieszcie się. Jest dostępny jeszcze w każdej formie np.na goodies


wtorek, 14 listopada 2017

Kropla Zdrowia mydło naturalne w płynie z nanosrebrem i białą glinką

Hej Miśki, przychodzę do Was dzisiaj z kilkoma słowami na temat bardzo uniwersalnego myjadła do ciała i włosów. 
Niby zwykle mydło ale z szerokim spektrum stosowania.
Jeśli jesteście ciekawi o czym mówię, zapraszam do dalszej części postu.

poniedziałek, 13 listopada 2017

Yankee Candle Passion Fruit Martini w świecy

Ten zapach był dla mnie pewniakiem , że kupię go w formie świecy. Nie od dziś wiecie, że zapachy owocowe wiodą u mnie prym w przypadku ulubieńców świecowych.
Mogę się pochwalić , że wypaliłam już dużą i średnią świecę, oraz że całkiem nie dawno na goodies kupiłam kolejną dużą, tak bardzo go lubię.












Yankee Candle Soft Blanket w świecy

Zapach z misiem jest jednym z popularniejszych zapachów. Na początku wcale nie byłam jego wielką fanką, dopiero kilka wosków przekonało mnie do zakupu świecy. Wypaliłam już jedną dużą, później dostałam średnią w prezencie a jak ją wykończę na pewno zakupię kolejną.














piątek, 10 listopada 2017

Ecolab Głęboko Oczyszczający tonik do twarzy

Do tej pory miałam styczność z marką Ecolab tylko przy okazji zużywania żelu pod prysznic.
Co jakiś czas jednak poszukuję fajnych toników oczyszczających, mam cerę mieszaną, strefę "T" tłustą , policzki suche a czasem nawet wrażliwe. Strefa T natomiast bardzo się błyszczy, raz w miesiącu wyskakują mniejsze niespodzianki a na co dzień borykam się z toną rozszerzonych porów.
Jeśli chodzi o oczyszczanie twarzy to zawsze zaczynam od płynu micelarnego, którym zmywam oczka i całą twarz, następnie używam jakiegoś żelu lub peelingu jeśli później nakładam maseczkę. 
Zmywanie twarzy zakańczam tonikiem, później serum,krem i koniec.

Kiedyś podczas zakupów do koszyka wpadł mi bohater dzisiejszego postu, opakowanie zbliża się ku końcowi, więc myślę że warto coś o nim napisać.

Yankee Candle Sparkling Cinnamon

Podczas ostatnich zakupów na goodies.pl dostałam gratis do zamowienia w postaci.dwóch wosków. Gdyby nie to, że bohater dzisiejszego postu był bonusem od sklepu sama świadomie na pewno bym go nie kupiła 😁 .

czwartek, 9 listopada 2017

Yankee Candle Autumn Glow w świecy

Koniec ze świątecznymi zapachami . Nie odpalę już żadnego co najmniej do połowy grudnia, teraz czas na zapachy jesienne ale i letnie, bo na letnie zawsze jest odpowiednia pora.
Zapach Autumn Glow już Wam opisywałam w formie wosku, dość często jednak jest tak , że wbrew pozorom czuć różnicę między woskiem a świecą. Dlatego właśnie jeśli dany zapach mam w obu formach, może wystąpić różnica.
Trochę to dziwne, bo z reguły wosk kupuję po to by wiedzieć czy chcę świecę, a później np się okazuje , że świeca nie do końca podoba mi się tak jak podobał mi się wosk.
Jeśli jesteście ciekawe jak jest tym razem, zapraszam do dalszej części wpisu.

Yankee Candle Merry Berry Linzer

Merry Berry Linzer to zapach z tegorocznej ciasteczkowej kolekcji w której są jeszcze dwa zapachy o których już pisałam ,mianowicie Magic Cookier Bar oraz Iced Gingerbread.
Magic Cookie Bar mi się podobał a Gingerbread niestety nie , a jak jest z Merry Berry to zapraszam do dalszej części wpisu.




































środa, 8 listopada 2017

Dove regenerujący krem do rąk DermaSpa dla skóry bardzo suchej

Hej Miśki 😊 Jesień i zima w moim przypadku sprawiają ,że częściej sięgam po nawilżające produkty do pielęgnacji.
Jeśli chodzi o balsamy do ciała jestem mniej leniwa niż latem, choć wciąż daleko mi do.dziewczyn używających balsamów codziennie. Co się tyczy natomiast kremów do stóp,używam ich co wieczór. Do rąk natomiast kilka razy dziennie, jeden jest na toaletce, drugi w sypialni, po jednym każdej torebce i jeden w pracy. Namiętnie traktuję swoje dłonie wszelakimi kremami i o jednym z nich chciałam Wam dzisiaj napisać. 

Yankee Candle Cranberry Peppermint

Świeca jeszcze prawie ciepła, przybyła do mnie w poniedziałek i już trzy razy ją paliłam 😍
Cranberry Peppermint wpadło podczas zakupów na goodies do koszyka zupełnie w ciemno.
Nie miałam kompletnie pojęcia jak pachnie, mogłam sobie tylko wyobrażać 😃
Pamiętając jednak, że lubię miętę w połączeniu z innymi zapachami jak np. Candy Cany Lane a Cranberry to miała być mięta z żurawiną, kupiłam duży limitowany słój w ciemno.

wtorek, 7 listopada 2017

Yankee Candle Lavender

Totalnie nie pamiętam w jakim celu i z jakiej okazji kupiłam ten wosk, ale znalazłam go w pudle z woskowymi zapasami, których zamierzam się szybko pozbyć. Nie chcę gromadzić. Kupuję. wypalam, próbuję a co mi się podoba kupuję w formie świecy. Ostatnio znalazłam kilka wosków, których jeszcze nie paliłam a tym samym nie pisałam Wam o nich i właśnie lawenda jest wśród nich.





























poniedziałek, 6 listopada 2017

Yankee Candle Pink Sands w świecy

Zapach stary jak świat.
 Chyba nie ma w blogosferze świecomaniaka, który nie znałby tego zapachu, czy to  w formie tarty czy świecy.
Nie miałam w planach jej zakupu, bo wosk choć był fajny to wybitnie mnie nie zachwycił. 
Różowe Piaski są jednak na tyle uniwersalne, że kilka miesięcy temu dobry duszek postanowił mi go sprezentować na imieniny. 
Jeśli jesteście ciekawe czy wolę ten zapach w postaci wosku czy świecy, zapraszam do dalszej części postu.













niedziela, 5 listopada 2017

Yves Saint Laurent Black Opium

Lubię perfumy. 
Nie da się ukryć , mam kilka ulubionych zapachów - Alien, Amor Amor czy Armani Si, ale oprócz tego co najmniej raz na miesiąc kupuję nową flaszkę. Często w ciemno, wczytując się jedynie w opisy nut zapachowych na frangatice.
Tak właśnie kupiłam kilka miesięcy temu wodę perfumowaną Yves Saint Laurent o której Wam dzisiaj napiszę

sobota, 4 listopada 2017

Yankee Candle Red Apple Wreath

To już chyba ostatni świąteczny zapach jaki wygrzebałam z czeluści zapasów.
Do świąt jeszcze miesiąc a ja już trochę mam dość wszechobecnych choinkowych i cynamonowych zapachów w moim domu 😅.
Jeśli tylko nic nowego się nie pojawi, chętnie wrócę do zapachów lżejszych.













piątek, 3 listopada 2017

Vianek normalizujący tonik do twarzy z ekstraktem ze skrzypu polnego

Hej Miśki 😊
Przychodzę dzisiaj do Was z kilkoma słowami na temat bardzo fajnego toniku do twarzy. 
Jak już wspomniałam kilka razy marka Vianek zraziła mnie do siebie peelingami do ciała, ale dałam jej drugą szanse.
W przypadku produktów do twarzy całkiem nieźle się spisuje.
Miałam już tonik nawilżający w formie sprayu , który używałam latem. Krem pod oczy, który fajnie współgrał z moją skórą, aktualnie używam tego toniku oraz olejku do demakijażu.

czwartek, 2 listopada 2017

Yankee Candle Candy Cane Lane

Przeglądając i sprzątając moje woskowe zapasy, wzięłam się pomału za ich wypalanie. 
Nie przepadam za tym, zdecydowanie bardziej wole świece. 
Jednak od jakiegoś czasu kupuję na próbę woski,żeby tylko sprawdzić czy dany zapach w formie świecy chcę. 
Niestety pomysł ten jest tylko w połowie dobry, raz że później nie mam co robić z woskami i męczę się z ich wypaleniem a dwa często zapach w wosku trochę się różni od zapachu świecy.
W każdym razie podczas woskowego sprzątania, znalazłam jeszcze z zeszłego roku dwa, wciąż dostępne zapachy dedykowane nadchodzącym świętom i postanowiłam czym prędzej utopić je w kominku.

Dziś o jednym z nich.












Yankee Candle The Perfect Tree/ Q4 2017 The Perfect Christmas

Całkiem niedawno do sklepów trafiła świąteczna kolekcja
  Yankee Candle Q4 2017 The Perfect Christmas
Pisałam Wam już o trzech zapachach , więc dziś czas na ostatni.












środa, 1 listopada 2017

Yankee Candle Christmas Magic / Q4 2017 The Perfect Christmas

Śpieszę do Was dzisiaj z trzecim zapachem z kolekcji Q4 2017.
Kiedy tylko pojawiły się na goodies.pl musiałam kupić całą czwórkę.
Ja wiem, że do świąt jeszcze ponad półtora miesiąca, ale świąteczne ozdoby w sklepach pojawiły się już dawno toteż czas szukać idealnej świecy na nadchodzące święta.













Łączna liczba wyświetleń