Yankee Candle Q1 2017 Pure Essence / Wild Mint

Przed ostatni zapach z kolekcji Q1 2017. 

Zawsze najpierw kupuję woski by sprawdzić czy świecę będę chciała, tak było i tym razem. Jakbym miała brać świecę w ciemno, kupiłabym Cherry Blossom o której pisałam ostatnio. Dobrze że jednak tego nie zrobiłam gdyż do owoców i kwiatów dodano sporo perfumowanej nuty , która nie do końca jest dla mnie.

Teraz czas na miętę.

Yankee Candle Q1 2017 Pure Essence / Cherry Blossom

Mam, mam !

Kilka dni temu, jakoś zaraz przed świętami weszła nowa kolekcja

Q1 Yankee Candle Pure Essence .

Od razu zamówiłam wosk w każdym zapachu, przez problemy około świąteczne z pocztą otrzymałam je dopiero wczoraj i od razu jeden z zapachów wylądował w kominku.

Kringle Candle Welcome Home

Święta , święta i po świętach. Czyli jak zawsze.

 Fajnie , że były. 

Miło spędziłam czas, rodzinnie i ze znajomymi czyli jak co roku. Mam nadzieje , że i u Was święta minęły w miłej, rodzinnej atmosferze i mogliście chwilę odsapnąć od codziennej gonitwy.

Niektórzy mają to szczęście, że wolne od pracy tudzież szkoły aż do nowego roku, ja niestety już dziś na 9 musiałam iść. Toteż zostawiam Was z kilkoma słowami na temat jednego z zapachów, który towarzyszył nam w święta.

Tony Moly Blackhead Steam Balm Egg Pore / Balsam Redukujący Zaskórniki

Kilka słów o marce..

Tony Moly, jest jedną z najmodniejszych koreańskich marek kosmetycznych.

Produkty tej marki są połączeniem naturalnych składników, najnowszej technologii i oryginalności.

Misją marki jest oferowanie wysokiej jakości kosmetyków w oryginalnych i stylowych opakowaniach. "Tony" z angielskiego oznacza "stylowy" , a "Moly" z japońskiego "upiększać".

Kringle Candle Winter Wonderland

Po zapachu Kringle, o którym Wam ostatnio pisałam a który totalnie nie wpadł w mój nos znów mam obiekcje do palenia innych zapachów niż owocowe.
Ale co ja poradzę , że moje ostatnie Kringlowe zamówienie nie zawierało nic owocowego?

Wesołych Świąt !

Jakoś tak jest, że małe dzieci uwielbiają święta. Większe dzieci też lubią, chociaż pewnie dlatego , że mają wtedy wolne od szkoły i czekają na prezenty pod choinką.

Jeśli chodzi o dorosłych, to już zależy. Wszyscy jesteśmy zaganiani cały rok, takie już życie. Później zaganiani przed świętami by przez dwa dni odpocząć.

Dla mnie święta to czas kiedy należy wyluzować, cieszyć się spotkaniami z najbliższymi bo nie zawsze jest ku temu okazja w ciągu roku.

Święta to taki czas wyciszenia, uśmiechów i rozmów.

To czas kiedy na pierwszym miejscu powinna być rodzina, spokój i miła, świąteczna atmosfera.

Za to właśnie lubię święta.

Kringle Candle Kringle

Jak dobrze, że dziś mam wolne.

 Niby w tym roku święta spędzamy u rodziców, ale zawsze jest co robić.

W mieszkaniu posprzątane, a ja wzięłam się za pieczenie. Na dziś został makowiec, rolada z cynamonem i sernik. 

Na jutro kokosanki na specjalne życzenie mamy.

Dzień wolny umilają mi kuchenne, słodkie zapachy a w salonie pachnie Kringle. To znaczy pachniał, bo dość szybko musiałam go zgasić :(

Jeszcze tylko muszę skończyć pakować prezenty i zacznę się oddawać błogiemu lenistwu.

Ostatnio zamówiłam kilka daylightów, kojarzące się ze świętami lub zimą po prostu oraz słynnego Grey'a.

Tołpa Matujący Płyn Micelarny do Mycia Twarzy

Hej Miśki :)

Pomimo znalezienia swojego ulubieńca z płynów micelarnych jakim jest różowy garnier - klik - jak tylko mam okazję próbuję coś nowego.

Kiedyś lubiłam micele produkowane przez Tołpe dla Biedronki, jednak chyba coś się składy pozmieniały i już mi nie odpowiadają. Szczypią w oczy i mocno ściągają skórę, przynajmniej u mnie.

Na spotkaniu blogerek w moje łapki wpadł matujący micel Tołpy, od razu poszedł w ruch.

Tołpa Matujący Płyn Micelarny - Tonik 

do mycia twarzy
do kupienia np TUTAJ - KLIK

Yankee Candle Fruit Salad

Jak tylko zapach sałatki owocowej trafił do polski jako jeden z limitowanych zapachów z USA wiedziałam,że w końcu się na niego skuszę. ( Kilka razy w roku 2 lub 3 zapachy , które są dostępne tylko w USA zostają "rzucone" na polski rynek do wyczerpania zapasów) .

Jak wiecie uwielbiam zapachy owocowe , musiałam więc mieć i ten.

Isana Płyn do kąpieli na dobranoc

Wchodząc kiedyś do Rossmana do którego nie wchodzę bo wszystko mam a macanych kosmetyków nie lubię , uśmiechnęła się do mnie duża, granatowa butla płynu do kąpieli za niewiele ponad 5zł.

Nie wiele myśląc przeczytałam opis , który głosił , iż jest to płyn do kąpieli na dobranoc wrzuciłam go do koszyka. Kiedyś bardzo dawno, używałam z firmy Avon jakiś spray do pościeli na dobranoc który bardzo mi się podobał,więc chyba z sentymentu ten płyn kupiłam. No i wszystkie umilacze  kąpielowe dobiły u mnie dna.

Tak oto zużyłam w trzy tygodnie pół litrową butlę płynu o którym dziś co nie co Wam napiszę.

Yankee Candle Kilimanjaro Stars

Nie przepadam za męskimi zapachami w świecach, jakoś tak się przyjęło , że wolę by mężczyzną pachniał tylko mój mąż a nie całe mieszkanie. 

Jednak zapach Kilimanjaro Stars miał tak piękną etykietkę oraz kolor wosku, że musiałam go kupić.

Yope Goździkowy balsam do rąk

W sezonie jesienno-zimowym przykładam szczególną wagę do pielęgnacji dłoni.

Otwarte kremy do rąk w różnych miejscach w mieszkaniu i w każdej torebce to standard.

Mam skłonność do sporego przesuszenia, dlatego za każdym razem jak sobie przypomnę o dłoniach w ruch idzie krem.

Yope skusiło mnie do zakupu dużą bo aż 500ml pojemnością oraz fajnym, wygodnym opakowaniem.

A także tym, że jest to polska marka.

Zdecydowałam się na wersję o zapachu Goździkowym.

Yankee Candle Tarte Tatin

Nie jestem fanką zapachów jedzeniowych, ale pomimo tego kupuje je każdorazowo jak są nowościami. Tarte Tatin kupiłam już dawno bo pochodzi z kolekcji Q2 2015 Cafe Culture, a był to okres kiedy kupowałam woski i świece totalnie w ciemno.

Nie lubię zapachów jedzeniowych w świecach bo z reguły są dla mnie zbyt słodkie i zamulające, nie lubię też cynamonu czuć w mieszkaniu - no chyba , że sama piekę bo w ciastach uwielbiam.

Pamiętam , że kolekcja Cafe Culture była kolekcją letnią.. nie wiem jak te zapachy ze zdjęcia poniżej mają się do lata ?

Yankee Candle Sparkling Snow

Jak już jesteśmy przy zimowych zapachach, nie mogę zapomnieć o kolejnym z tej serii z zimową etykietą.

Yankee Candle

Sparkling Snow

Yankee Candle Christmas Cookie + zapachy miesiąca na pierwszą połowę 2017

Przychodzę dziś do Was z zapachem świątecznych ciasteczek oraz z listą zapachów miesiąca na pierwszą połowę przyszłego roku.

Yankee Candle

Christmas Cookie

Weleda Granatapfel - czyli naturalne kosmetyki z granatem

Mogliście już przeczytać na moim blogu co nie co o marce Weleda. O tym, że cenię ich produkty za naturalne składniki, za rośliny do użycia produktów hodowane we własnych ogrodach, za brak konserwantów w produktach, oraz za naturalne zapachy.

Co jakiś czas mam przyjemność próbować kolejnych kosmetyków tej marki, a co za tym idzie dane mi jest coś o nich Wam napisać.

Dzisiaj post o trzech kosmetykach z granatem. 

Na przekór zimie .

Kringle Candle Cashmere & Cocoa

Ostatni z 6 daylightów Kringle Candle z jesiennej kolekcji na który się skusiłam.

Nazwa przywołuje na myśl coś ciepłego, miłego i otulającego chociaż niemającego nic wspólnego z owocami.

Organic Shop Raspberry & Sugar

Uwielbiam peelingi do ciała, te marki Organic Shop odkryłam stosunkowo niedawno. Moimi ulubieńcami do tej pory były peelingi z Bomb Cosmetics, jednak te OS są równie dobre a ponad połowę tańsze. Pisałam już Wam o boskim zapachu Mango  oraz o kawowym. Oba sprawdziły się wyśmienicie, więc chętnie próbuję kolejne wersje zapachowe.

Kringle Candle Vanilla Latte

Zdążyła już wyjść zimowa kolekcja zapachów Kringle Candle, a nie jestem nawet w połowie jesiennej.

Fakt, że z jesiennej kupiłam tylko 6 daylightów bo bałam się , że reszta będzie totalnie nie w moim stylu. 

Z zimowej planuję kupić tylko dwa zapachy Winter Wonderland oraz Gold & Cahmere , ponieważ z opisów zapachów ewentualnie te mogą przypaść mi do gustu.

Inspiracje czyli pomysły na prezenty

Do Wigilii zostały niespełna 3 tygodnie, dokładnie 19 dni. 

Czy macie już zakupione wszystkie prezenty pod choinkę?

 Wiem, że w różnych Domach są różne tradycje. U jednych są prezenty na 6 grudnia czyli w Mikołajki, a 24 już ich nie ma , u innych na odwrót a u jeszcze innych i wtedy i wtedy jest okazja do  obdarowywania się upominkami.

W naszej rodzinie, kiedy wraz z bratem mieszkaliśmy jeszcze z rodzicami, prezenty były 6 koło łóżka a 24 pod choinką. Teraz kiedy oboje wyfrunęliśmy z domu, upominki są tylko w Wigilię.

Z tradycji rodzinnej zostało więc tylko to, że liczy się sam gest ,sprawienie uśmiechu na twarzy drugiej osobie a nie prezent za "miliony".

Yankee Candle Lemon Lavender

Nie przepadam za lawendowym zapachem wokół mnie. To znaczy, lawendę toleruję w kosmetykach do stóp, ostatnio także w płynach do kąpieli. Taka czysta lawenda w woskach czy świecach obawiam się, że mogła by mnie przytłoczyć. Jednak wanilia z lawendą czy brzoskwinia z lawendą już pasują się w jednych z ulubionych zapachów. Chciałam sprawdzić czy tak samo spodoba mi się lawenda z cytryną.

Pięknie Pachnie.. Lady Million Paco Rabanne

Czas na kolejny pachnący post z cyklu co mi pachnie na toaletce :)

Tym razem o jednym takim , co go lubię... ale nie do końca bardzo

Yankee Candle Madagascan Orchid

Nie jestem fanką zapachów kwiatowych, owocowe kupuję pod każdą postacią ale jeśli jakieś kwiaty spodobają mi się na sucho to też je próbuję. A nóż w paleniu będą równie fajne.

Yankee Candle 

Madagascan Orchid

Nowości i denko listopada

Kolejny miesiąc minął szybciutko, masakra jak ten czas leci :(

Denka doczekało się sporo produktów, ale kilkanaście razy więcej do mnie zawitało.

Jeśli jesteście ciekawe, co tym razem pożegnałam a co mi przybyło , zapraszam do dalszej części postu.

Yankee Candle Season of Peace

Za oknem początki śniegu, ślisko i zimno nie może więc, zabraknąć zapachu, o pięknej, iście zimowej etykiecie i również zimowym, śnieżnobiałym wosku.

Yankee Candle

Season of Peace

Yankee Candle Snow in Love

Jeszcze do jutra Snow in Love jest zapachem miesiąca , a tym samym jego cena jest niższa o 20% ode ceny regularnej.

Ogólnie rzecz biorąc są różne opinie co do cen wosków czy samplerów, moim zdaniem nie są one takie drogie.

Wosk ma gramaturę 22g i kosztuje regularnie i bez promocji 9zł. Do kominka wrzucam zwykle 1/4 tarty i tyle mi wystarczy by poznać zapach.

Samplery kosztują 11zł ale gramatura ponad 2 razy większa od wosków, bo aż 49gr. Samplery palę dokładnie tak jak wosk, to znaczy kroję go ostrym nożem na 4,6 czy 8 części i wrzucam do woreczka strunowego na którym naklejam nalepkę , która była umieszczona na samplerze.

Uważam , że lepiej czuć zapach topiąc sampler w kominku niż paląc jak zalecił producent.

Zarówno wosk jak i sampler naprawdę pachną, zapachy (chyba , że trafi nam się wybitny słabiak ) są dobrze wyczuwalne i na długo wystarczają.

Ja jednak odchodzę od palenia - nie mylić z kupowaniem ;) - wosków, odpalam zwykle jakiś raz by stwierdzić czy mi się podoba i czy chcę świecę.

Wracając do recenzji, to dziś kilka słów o jednym z dwóch zapachów miesiąca mianowicie 

Snow in Love

Peeling do stóp Organic Shop / Lotus Sugar

Peelingów do stóp na rynku jest dostępnych od groma, jednak tak samo jak w przypadku tych do ciała jestem fanką mocnych, cukrowych zdzieraków.

Mniej więcej rok temu pisałam Wam o scrubie z Bomb Cosmetics , który spisywał się u mnie rewelacyjnie - klik - był mega wydajny, wystarczająco ostry i przyjemnie pachniał. Do tego był marki Bomb Cosmetics do której w zeszłym roku miałam słabość.

W tym roku natomiast odkryłam peelingi Organic Shop i to ostatnio one goszczą w łazience, zmieniając tylko zapachy .

Ponieważ peelingi do ciała OS spisują się u mnie znakomicie, postanowiłam zakupić również peeling do stóp tej marki.

Nie powiem, skusiła mnie cena ok 10zł za 250ml.

Jeśli jesteście ciekawe , czy się u mnie spisał zapraszam do dalszej części postu.

Yankee Candle Candy Corn

Hallowen wprawdzie już za nami ale dopiero nie dawno udało mi się zapalić jeden 

wosk z tej kolekcji.

Yankee Candle

Candy Corn

Jesienne Spotkanie Blogerek w Krakowie - Relacja

Hej Słonka :*

W minioną niedzielę widziałam się z blogowymi koleżankami z Krakowa i okolic, standardowo już w Greckiej Tawernie Hellada na ulicy Królewskiej. Od czasu kiedy Kornelia jakieś 3 czy 4 lata temu zrobiła tam pierwsze spotkanie, restauracja okazała się idealnym i klimatycznym miejscem na tego typu wydarzenia. 

Yankee Candle Egyptian Musk

Nie mam szczególnego przywiązania do konkretnych kolorów wosków. To nie na kolory patrzę kupując coś czego nie znam. Naklejeczki. To na nie zwracam uwagę, jak naklejka jest piękna i z owocami jeszcze do tego to wosk musi być mój, jeśli chociaż sama naklejka jest ładna też najczęściej kupuję. Jeśli ani ładna , ani owoców to raczej sama nie spróbuję.

Egyptian Musk 

sam wpadł do koszyka, jakoś tak skojarzył mi się z latem, do którego jesienią i zimą lubię wracać chociażby zapachami.

Kolorystycznie pasuje mi do salonu.

Dove Nourishing care & oil / olejek / żel / kostka myjąca

Witam Was w jesienny poranek i przychodzę z recenzją 3 dość nowych produktów od firmy Dove , które ostatnio goszczą w mojej łazience.

Dove Nourishing care & oil

to linia marki Dove odżywcza pielęgnacja z Marokańskim Olejkiem Arganowym.

"Miękka, gładka i zdrowo wyglądająca skóra to marzenie wielu kobiet. Niestety blisko połowa

Polek wciąż boryka się z problemem suchej lub bardzo suchej skóry. Z myślą o nich

opracowano nową linię wyjątkowych, odżywczych kosmetyków Dove Odżywcza Pielęgnacja

z Marokańskim Olejkiem Arganowym, które łączą zaawansowane technologie z dobroczynnymi

właściwościami marokańskiego olejku arganowego. Efekt? Spełnione marzenia – doskonale

nawilżona, gładka i miękka skóra "

Yankee Candle Turquoise Sky

Kolor wosku taki, że musiałam go mieć w swoich zbiorach.

Same powiedzcie czy nie wygląda świetnie, intensywnie niebieska tarta i etykietka przywodząca na myśl jakieś wypasione wakacje. Co z tego, że mamy jesień..chciałam właśnie przynieść sobie do domu trochę lata.

Organic Shop Organic Borago&Sandal / Skarby Sri Lanki / zwiększenie objętości

Witam Was w to niedzielne przedpołudnie, naskrobałam szybciutko słów kilka o jednym taki duecie i uciekam na spotkanie z dziewczynami.

Jakiś czas temu pokazywałam Wam w nowościach kilka produktów  Organic Shop, które kupiłam podczas zakupów bodajże w lawendowej szafie bo były fajne promocje.

Peelingi do ciała tej marki sprawdziły się u mnie super , więc postanowiłam wypróbować inne kosmetyki tej marki.

Od razu do użycia wszedł duet - szampon z odżywką.

Yankee Candle Electric Refills Black Cherry

Woski i świece to nie wszystko co pachnie u mnie w mieszkaniu 😍

Lubię też tzw. dyfuzory czyli patyczki zapachowe , które stoją w przedpokoju czy elektryczne odświeżacze powietrza. 

Kupiłam jakiś czas temu bazę do takiego odświeżacza wraz z jednym zapachem, potem jeszcze kilka zapachów i tak sobie sprawdzam.

Aktualnie w mojej łazience pachnie słodka wiśnia 

czyli 

Black Cherry

Electric Refills

Ecolab Balijski żel pod prysznic odświeżający

Peelingi do ciała i żele pod prysznic to kosmetyki , które schodzą u mnie litrami. Jedne z niewielu produktów, dla których nie istnieje słowo zapas, bo ilekolwiek by ich nie było zawsze zejdą w zastraszającym tempie.

Zwykle wygląda to tak , że około 3 różnych zapachów żeli i peelingów mam w użyciu, plus co najmniej dwa razy tyle w nieistniejącym zapasie. Dodatkowo zawsze, jak robię jakieś zamówienie gdziekolwiek, wpada kolejny najczęściej nie znany lub ulubiony do koszyka.

Marka Ecolab znana już chyba w całej blogosferze zawitała i u mnie, między innymi pod postacią żelu o którym Wam dzisiaj napiszę.

Yankee Candle Wild Fig

Owocowe zapachy w świecach są zdecydowanie moimi ulubionymi.

To najczęściej właśnie po wstępnych testach owocowych wosków decyduję się na świecę.

Wild Fig

Moja wish lista Black Friday

 Na pewno nie raz słyszałyście określenie Black Friday, ale co to właściwie oznacza?

Black Friday czyli Czarny Piątek to dzień największych wyprzedaży w roku, który przypada w ostatni piątek listopada, dzień po słynnym Święcie Dziękczynienia. 

Największe wyprzedaże odbywają się wtedy w Stanach Zjednoczonych, ale tradycja ta obejmuje też powoli inne zakątki świata.

Ja sama pierwszy raz o Black Friday dowiedziałam się chyba ze dwa lata temu robiąc zakupy prosto z USA dzięki blogowej koleżance.

Wyprzedaże z tej okazji uznawane są za największe obniżki cenowe i rozpoczynają sezon przedświątecznych zakupów.

W Polsce ten dzień również staje się coraz bardziej popularny, choć oczywiście nie jest aż tak dobrze znany jak w krajach Ameryki Północnej.

Pięknie pachnie Hugo Boss Femme

Jak już pisałam, co najmniej raz w miesiącu będę starała się opisywać Wam perfumy z mojej toaletki. Ponieważ perfum mam kilkanaście - kilkadziesiąt flaszek, trochę mi zejdzie.

Perfumy to taki mój nałóg, nie jest chwilowy bo trwa już kilka lat i multum flaszek przewija się przez moje łapki wciąż wyłapując kolejnych ulubieńców.

Czy dzisiejsza flaszka do nich należy?

Przeczytacie o tym w poście.

11.11 Dzień Singla czyli duże promocje na aliexpress

Hej kochane, przychodzę do Was dzisiaj z informacją jeśli nie wiecie , bądź przypomnieniem jeśli zapomniałyście.

Już jutro czyli 11.11 jest "dzień jedynek" , "dzień singla" czyli "dzień wyprzedaży" , święto zakupów na Aliexpress.

Jeśli jak ja (w ostatnim czasie :) ) jesteście fankami zakupów na ali, zapraszam do dalszej części postu.

Yankee Candle Sugared Apple

Cały czas wychodzą jakieś nowe, limitowane kolekcje Yankee Candle czy Kringle Candle a ja wciąż mam sporo tych standardowo dostępnych o których jeszcze Wam nie pisałam. 

Dziś więc będzie o jednym takim co wraca do sklepu co rok, na zimę właśnie.

Bioderma Sebium żel oczyszczający do skóry mieszanej i tłustej

Moim ulubionym produktem do mycia twarzy jest czarne mydło. Ale , że nie samym czarnym mydłem człowiek żyje, postanowiłam wypróbować żel do mycia twarzy z Biodermy. 

Jeśli jesteście ciekawe jak się u mnie spisał zapraszam do dalszej części postu.

Kringle Candle Apple Pumpkin

Hej hej, dziś przychodzę z kilkoma słowami na temat kolejnego zapachu 

z jesiennej kolekcji Kringle Candle. 

Poza nim , zostały mi jeszcze do nabycia z tej  kolekcji 7 których nie próbowałam.

Jesienna Kringlowa kolekcja w tym roku liczy 

aż 14 zapachów, puki co połowę wypróbowałam. 

Nacomi Natural Body Butter / Body Scrub macadamia/orange oil

Uwielbiam zapachy owocowe. Nie koniecznie w formie perfum , ale w formie świec i kosmetyków na pewno.

Dlatego właśnie przeglądając ofertę firmy Nacomi , która słynie z produkcji kosmetyków naturalnych nie mogłam przejść obojętnie obok pomarańczowego duetu o którym chciałam dziś Wam napisać. Peelingi do ciała jak wiecie uwielbiam, chociaż ulubieńców już mam nie przeszkadza mi to próbować kolejnych.

Masło shea pod każdą postacią też bardzo lubię.

Kringle Candle Apple Basil

 Pomału mam w planach kupić wszystkie jesienne nowości Kringle Candle w postaci daylightów. Może w końcu, któryś z nich zasłuży sobie na to by zagościć u nas w formie dużej świecy.

Lubię duże świece marki Kringle ponieważ dzięki temu , że mają dwa knoty szybciej i lepiej palą się od YC i w większości mocniej pachną. 

Czy zapach mi podejdzie czy nie , w przypadku marki Kringle Candle wolę sprawdzać na daylightach czyli małych świeczuszkach niż woskach.

Ostatnio podczas zakupów wpadły do koszyka kolejne dwa jesienne zapachy i dziś o jednym z nich.

Weleda żel pod prysznic z Arniką

Jak już wiecie lub jeszcze nie wiecie , peelingi do ciała i żele pod prysznic to kosmetyki które schodzą u mnie w domu tonami i litrami.  Peelingów używam tylko ja, ale do żeli mam jeszcze pomocnika , którym jest mój mąż więc żeli schodzi jeszcze więcej niż peelingów.

 Tych dwóch kosmetyków zawsze mam największe zapasy , 

poza tymi otwartymi co najmniej dwa razy tyle nowych.

Najczęściej na wannie stoją mi ze trzy żele o różnych zapachach, w zależności

 od nastroju różnych używamy.

Na moim blogu mogłyście już poczytać kilka recenzji produktów  Weleda.

Marka ta produkuje leki , suplementy i  kosmetyki naturalne, bezpieczne dla skóry, które dzięki swym właściwością nadają się również do skóry wrażliwej.

Filozofią marki jest przestrzeganie najwyższych standardów jakości oraz korzystanie z zasobów naturalnych.

Firma Weleda samodzielnie hoduje rośliny we własnych ogrodach, a wszystkie produkty tworzy wyłącznie z naturalnych składników. Produkty Weleda nie zawierają żadnych konserwantów.

Jak na razie żaden kosmetyk tej firmy mnie nie zawiódł. 

Jak jest tym razem?

Yankee Candle Holiday Party Q4 2016 Macaron Treats

Hej..brrr jak zimno, idealny czas na palenie świec i topienie wosków w kominku.

Zdecydowanie wolę palić świece, ale jak już Wam pewnie wspominałam kupuję wszelakie świecowe nowości w formie wosków lub samplerów na próbę, by z nich wytypować kandydatów na świecę.

Całkiem niedawno wyszła kolekcja Q4 Holiday Party i dziś o ostatnim zapachu z tej kolekcji, który kiedy robiłam zakupy na goodies.pl był dostępny w wersji samplera bo woski były wyczerpanie

Nowości i denko października

Spodobały mi się te posty co miesięczne, podsumowujące moje zużycia i nowości. Na prawdę staram się zużywać produkty różnego rodzaju zanim otworzę kolejny, choć cóż, nie zawsze mi to wychodzi. Staram się też nie kupować kolejnego żelu pod prysznic mając kilka otwartych o zapasach nie wspomnę, ale patrz wyżej.

Yankee Candle Cherries on Snow

Zapach o którym Wam chciałam dziś napisać, jest dostępny w Polsce jako limitowana edycja z Usa na tą zimę. 

Miała pojawić się tylko w dużych świecach w towarzystwie trzech innych zapachów

* Luscious Plum

* Winter Garden

* Nutcracker

Informacje były takie , że te 4 świece będą tylko w jednym rozmiarze. Tymczasem najpiękniejsza z nich, ta o której dziś napiszę jest dostępna we wszystkich rozmiarach tj. wosk, sampler, mała, średnia i duża świeca.

Ponieważ zapach poznałam już kiedyś i wiedziałam , że mi się spodoba od razu zamówiłam największy format. 

Na pewno kupię jeszcze jeden słój , na zapas.

Dove DermaSpa Cashmere Comfort

Dziś przychodzę do Was z trochę spóźnionym postem pielęgnacyjnym jednej z linii

  Dove DermaSpa  - Cashmere Comfort. S

późnionej , ponieważ krem do rąk zdążyłam już zużyć w całości. Kremu została większa połowa a balsam w połowie opakowania oddałam mamie. Zdjęcia odnalezione w komputerze to i wypowiedzieć się na temat tej serii pasuje.

Yankee Candle All is Bright Q4 2016

Hej piękne :*

Dziś kilka słów o trzecim z czterech zapachów z nowej kolekcji Yankee Candle Q4 Holiday party mianowicie All is Bright.

Kupiłam jak całą czwórkę na początku w najmniejszej dostępnej wersji aby sprawdzić czy chcę w świecy czy nie. Na szczęście dla mnie ta kolekcja była średnio udana, i świecy doczeka się tylko Festive Coctail.