wtorek, 22 października 2024

Ziaja GdanSkin olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami

 Czy dziwi Was produkt, który z ostatniego pudełka Pure Beauty jako pierwszy trafił do mojej łazienki do testów ? Mnie wcale, bo zawsze jak otwieram nowy box to szukam peelingów lub żeli czyli produktów które uwielbiam testować najbardziej 🩷. 

sobota, 19 października 2024

Pure Beauty Pumpkin Season

 Jest i kolejny 19, jesień pełna parą. Październik rozpoczął się nie fajnie, wiatry , deszcze i zimno 😱 . Na pocieszenie miałam jak zawsze najnowsze pudełko Pure Beauty. Potem przyszła cieplejsza wersja jesieni i tak przeplata się z tą pochmurną. Teraz odliczam dni do 8 listopada , kiedy to wybieram się z mężem na przedłużony weekend w naszej polskie tatry 🥰.

Nie przedłużając zapraszam Was na prezentację cudnego pudełka Pumpkin Season. Piękna grafika z uroczymi, jesiennymi dyniami 🧡🤎🧡.

środa, 16 października 2024

Uzdrovisco nawadniający krem do twarzy

 Markę Uzdrovisco znam od kilku lat, na jednym z blogowych spotkań na początku marki gościliśmy nawet przedstawicielki. To Polska marka kosmetyków z fajnymi składami, dlatego krem szybko powędrował do łazienki. Znalazłam go w limitowanym boxie Pure Beauty by Hushaaabye 7. 

piątek, 11 października 2024

Uriage Woda Termalna

 Dopiero co, pisałam Wam o balsamie do ciała Uriage, który znalazłam w jednym z wcześniejszych pudełek Pure Beauty, że markę znam z wody termalnej , która poznałam dobre kilkanaście lat temu. 

I co ? 

I w pudełku By Hushaaabye #7 ją znalazłam . Jakby wspomnienia młodości wróciły 🥳

Kiedy Uriage było mało dostępną dla mnie finansowo ,apteczną marka produktów. Wciąż super tanio nie jest, ale inaczej postrzegamy pieniądze 💸 wydając je na dobre jakościowo produkty. Poza tym, zarabiam sama a nie zbieram drobniaki od rodziców 😜.

niedziela, 6 października 2024

Bispol Follow your dreams

 Jak dawno nie było u mnie świecy zapachowej na blogu, dawno też nie paliłam nic w domu. Świeca znaleziona w pudełku Pure Beauty by Hushaaabye i jesień , która pojawiła się za oknami popchnęły mnie do rozpalenia tego cudaka .

czwartek, 3 października 2024

Wrześniowe denko

 Pyk, kolejny miesiąc za nami a za oknem jesień pełna parą. Zimno, ciemno i po powrocie z pracy mam ochotę tylko zawinąć się w koc wraz z kotem i ciepła herbatką, która notabene wypijam hektolitrami 😅.

Uzbierało mi się całkiem sporo produktów na wrześniowe denko, więc śpieszę zameldować co zużyłam 😀.

Łączna liczba wyświetleń