Denko Stycznia

Jak co miesiąc przychodzę z denkiem, mam tak chore zapasy wszystkiego, że naprawdę cieszę się jak zużywam jakieś kosmetyki :)

Yankee Candle Season of Peace

Wizualnie to jedna z najładniejszych zimowych świec, biały wosk i zimowa etykieta samym wyglądem nastraja optymistycznie. 

Zresztą sami zobaczcie.

Yankee Candle Mango Peach Salsa

Kolejny owocowy zapach z mojej kolekcji to Mango. Są dwa zapachy Mango , które lubię jeden to Peach Salsa , o którym dziś napiszę a drugi to Mango od Kringle Candle, który już niestety jest wycofany. Ten pierwszy dostępny np na goodies.

 

Zimowa zapachowa Wishlista

Co kilka miesięcy pojawiają się w mojej głowie nowe perfumowe zachcianki.

Lubię je wtedy opisać na blogu, raz żeby móc sobie z głowy wykreślać co zrealizowałam a dwa może mój mąż to czyta i dowie się co np sprawić mi na walentynki czy dzień kobiet :)
Mąż doskonale wie, że w perfumy zaopatruję się wyłącznie na https://www.iperfumy.pl/, więc będzie miał ściągę co chcę.

Yankee Candle Lilac Blossoms

Generalnie najbardziej lubię zapachy owocowe. Jeśli chodzi o kwiatowe, to wszystko zależy jakie. Ogólnie nie przepadam za żywymi kwiatami, nawet na własnym ślubie bukiet miałam z błyszczących broszek. Zapachy kwiatowe , które lubię to bez, konwalia i niezapominajka. Czasem też inne ale gdy są łączone z owocami lub wanilią. 

Uwielbiam odurzający , bzowy zapach. Mam łącznie 4 świece różnych firm o tym zapachu. Yankee Candle, Kringle Candle, WoodWick i Country Candle. Ten z Yankee to już unikat, Kringle i Woodwick do kupienia min na goodies.

Kringle Candle Spa Day

Która z nas nie marzy o wypadzie do Spa? Ja jeszcze nie byłam, ale po cichu marzę o tym by kiedyś pojechać. Żeby cały dzień ktoś się mną zajmował 😍.

Na ten moment musi mi wystarczy wosk, o wdzięcznej nazwie Spa Day.

Zapach jest także dostępny w formie daylighta czy duzej świecy np na goodies.

Orientana Żel do mycia twarzy z drobinkami ryżu Aloes i Papaja

Nie jestem fanką żeli do mycia twarzy, peelingi owszem ale żele? Używam bo używam, ale jakoś wybitnie się z ich obecności na wannie nie cieszę. No chyba, że oczyszczają tak cudownie jak czarne mydło i po ich użyciu mamy wrażenie skrzypienia skóry. Żel orientana jest żelem peelingującym, więc mógłby wypaść fajnie. Jeśli jesteście ciekawe czy się spisał, zapraszam do dalszej części wpisu.

Kringle Candle Fresh Mint

Drugi z miętowych zapachów, który kupiłam tym razem od razu w formie dużej świecy to Fresh Mint także od Kringle Candle. Cierpiałam na niedobór mięty, więc kupiłam.

Oba zapachy możecie kupić w każdym rozmiarze np na goodies.

Kringle Candle Eucalyptus Mint

Kilka tygodni temu, kiedy byłam chora miałam ochotę na miętową świecę. Przeszukując zapasy okazało się, że nie mam ani jednej , ba nawet wosku o zapachu mięty. Szybciutko musiałam to nadrobić kupując dużą świecę Fresh Mint oraz Daylight Eucalyptus Mint od Kringle Candle.

Kringle Candle Gold Cashmere

Lubię świece Kringle Candle, choć mam ich zdecydowanie mniej nią Yankee Candle.

Kringle są łatwiejsze  w paleniu, dzięki dwóm knotom rozpalają się o wiele szybciej i nie zdarzyło mi się nigdy tunelowanie. Nie trzeba kilku godzin w illumie i sweterku by zrobił się przyjemny dla oka basenik.

Equilibra Arganowy płyn micelarny

Hej Miśki 😃

Dziś przychodzę do Was z recenzją jednego z płynów micelarnych wyciągniętego jakiś czas temu z szafki z zapasami.

Prawdopodobnie płyn dostałam na jakiś spotkaniu, bo nie przypominam sobie bym go kiedyś kupowała.

Od płynu micelarnego nie wymagam za wiele, jest to moja podstawa i pierwszy produkt od którego rozpoczynam demakijaż.

Ma więc usunąć go nie podrażniając skóry i oczu. Im więcej usunie tym lepiej dla niego, bo lepiej spełni moje oczekiwania.

Ale do rzeczy.

Yankee Candle Cinnamon Stick

Sama w życiu bym nie kupiła cynamonowej świecy. Kupiła ją znajoma, ale niestety doszła do niej potłuczona. Zamiast kupić świecę w sklepie np goodies, kupiła na olx i niestety doszła stłuczona.

Nie wiedziałam, na co się pisze oferując jej przełożenie świecy do pustego słoja po innym zapachu.

Nie żeby to był problem, bo to 15min roboty. Z tym , że zapach , który obrabiałam prawie mnie zabił.

Ulubieńcy roku 2017

Czyli moje TOP 10 minionego roku. Dwa z tych 10 produktów , pojawiły się także w zeszłorocznym zestawieniu są to perfumy Armani Si oraz BB Cream Missha. Reszta to moje nowości, raczej nie nowości rynkowe a produkty które do mnie w jakiś sposób trafiły w tym roku i wyjątkowo przypadły mi do gustu. Zredukowałam sporą ilość ulubieńców, do najlepszej dziesiątki produktów używanych na co dzień.

Kringle Candle Pink Grapefruit

Zapachy owocowe to ten rodzaj zapachów, które uwielbiam. Cytrusy, owocowe kompoty czy  kwiatowo-owocowe mieszanki, nie ważne, lubię je wszystkie.

Grejpfruta od Kringle Candle już kiedyś miałam, nie miałam wtedy jednak możliwości palić świec w ilościach takich jakie chciałam a killery nie były mile widziane. Musiałam ,więc się go pozbyć.

Po to by teraz kupić go ponownie i Wam o nim napisać.

Yankee Candle Sun-Drenched Apricot Rose / świeca

Jak już pisałam Wam w zeszłym tygodniu, najnowsza kolekcja Yankee Candle Enjoy The Simple Things wyjątkowo przypadła mi do gustu. Niemal od razu kupiłam wszystkie 4 woski, trzy świece i illumę, wszystko to oraz resztę z najnowszej kolekcji możecie kupić np na goodies.  Dzisiaj napiszę Wam co nie co o jednym z zapachów z tej kolekcji w formie świecy.

Yves Rocher Energetyzujący żel pod prysznic Morela z Rozmarynem

Żele pod prysznic to taki produkt, którego u mnie najwięcej. Zarówno najwięcej otwartych stoi na wannie jak i zamkniętych kilkadziesiąt (sic!) w szafie w pokoju kosmetycznym. Na zapas, no wiecie w razie wojny, apokalipsy czy innego cuda , będziemy mięli się czym umyć 😎.

Lubię mieć wybór ,zarówno jak już znajduję się wannie to mieć kilka produktów do wyboru , jak i gdy jakiś żel dobije dna to móc sobie wybrać , który otworzę. Taki fetysz 😆.

 

Ochrona ubrań przed plamami z odpowiednimi antyperspirantami

W obecnych czasach wygląd jest dla nas bardzo ważny. Codziennie starannie dobieramy ubrania i dodatki ponieważ wygląd jest dla nas bardzo ważny. 

Dbamy o swoje ubrania, dobierając do ich pielęgnacji odpowiednie środki piorące, piorąc kolorami .

Na pewno nie raz zdażyło Ci się mieć białe plamy od antyperspirantu na czarnej bluzce lub żółte na białej, które szalenie trudno później usunąć.

Jak to się mówi, lepiej zapobiegać niż leczyć.

Yankee Candle Rainboow Cookie / świeca

Rainbow Cookie wraz Sun-Drenched Apricot Rose to były moje pewniaki jeśli chodzi o najnowszą kolekcję Q1. Niemal od razu po testach wosków kupiłam je w formie dużych świec.

Niestety czasem tak jest , że zapach w wosku nie jest identyczny jak ten w świecy a od czego to zależy , nie mam pojęcia.

Biolove żel pod prysznic Ananasowy

Ponieważ marka Biolove była mi nie znana , zamówiłam wszystkie produkty, które mnie interesowały.
Biolove jest marką tego samego producenta co Nacomi z tym,że jest dostępna jedynie w sklepie Kontigo. O samym sklepie pierwszy raz usłyszałam jak przegapiłam jakaś promocję. Kolejna, grudniowa już nie przeszła mi koło nosa.
Zamówiłam 8 wersji zapachowych żeli pod prysznic, widoczne na zdjęciu poniżej.

 

Yankee Candle Black Cherry

Owocki, owocki, owocki. Kiedy w nutach zapachowych świecy lub w nazwie się pojawiają , prędzej czy później trafia ona w moje łapki.

Na goodies zapach black cherry jest dostepny w formie dużego i małego słoju, wosku do kominka scenterpiece,klasycznego wosku , samplera i zapachów do samochodu.

Biolove pianka peelingująco-myjąca smoczy owoc

Popularny ostatnio na blogach sklep Kontigo jakoś końcem października zrobił promocję -50% na wszystko, a że byłam wtedy w chacie w górach bez zasięgu to mnie ominęło. Nie omieszkałam jednak polubić fb sklepu i bacznie obserwować promocje. 😄

Nie żeby mi czegoś brakowało, ale wiecie jak jest. Promocja, rabat, darmowa dostawa.. na mnie to działa 😍

 

Yankee Candle Q1 2018 - Enjoy The Simple Things / A Calm & Quiet Place

Ostatni wosk z wiosennej kolekcji Enjoy The Simple Things , z którym wiązałam najmniejsze nadzieje, że może mi się spodobać. Owszem świeca wygląda ładnie, ale umówmy się , wizualnie cała ta kolekcja jest piękna. Co najmniej dlatego chcę mieć je wszystkie.

Yankee Candle Q1 2018 - Enjoy The Simple Things / Sweet Nothings

Trzeci zapach z kolekcji Q1 2018, piękny pastelowy, fioletowy kolor wosku i śliczna etykieta bardzo zachęcają by sprawdzić co za zapach kryje się pod nazwą tłumaczoną dosłownie jako słodkie nic lub czułe słówka. Zapach dostępny we wszystkich rozmiarach np na goodies.

Biolove peeling do ciała kokosowy

Peelingi do ciała to produkty do pielęgnacji, których zdecydowanie używam najwięcej. No dobra, na równi z żelami pod prysznic.

Jestem fanką mocnych zdzieraków, nie lubię peelingów enzymatycznych czy jakiegoś słabego głaskania.

Najbardziej lubię peelingi cukrowe. Nie bardzo zależy mi na naturalnych składach, nie lubię natomiast w peelingach parafiny i tej okropnej warstwy jaką zostawia. Nie kupuję , więc peelingów z parafiną w składzie.

Jakiś czas temu podczas słynnych grudniowych promocji na Kontigo zakupiłam kilkanaście peelingów marki Biolove - ten sam producent co Naomi. Po kilka sztuk każdego zapachu.
Jeden kokos już dobił dna, więc chyba najwyższy czas Wam o nim napisać.

 

Yankee Candle Q1 Wiosna 2018 - Enjoy The Simple Things

Kalendarzowa zima niby trwa, ale w Krakowie śnieg widziałam tylko raz i to przelotnie. Nie zdążył się nawet dobrze zadomowić nim całkowicie stopniał. Nie dziwne więc, że pojawiła się już w sklepach wiosenna kolekcja Yankee Candle .

Czyli Q1 2018 Enjoy The Simple Things.

W skład najnowszej kolekcji wchodzą cztery, wizualnie bardzo ładne zapachy a także świeczniki , serduszkowa śliczna illuma, klosze i latarenki.

 

Yankee Candle Q1 2018 - Enjoy The Simple Things / Rainbow Cookie

Drugi z czterech zapachów z najnowszej kolekcji, który odpaliłam zanim zdążyłam zrobić zdjęcia to zapach z pysznymi makaronikami na etykiecie. Nie lubię zapachów jedzeniowych, ale na sucho ten bardzo mi się spodobał. Pomimo, że obawiałam się trochę zapachu kruchych, waniliowych ciastek. Wszystkie ciasteczkowe zapachy YC mają wspólną maślano - waniliową nutę, której nie lubię.

Dr.Konopka's , Głęboko oczyszczający peeling do twarzy

Pierwszy produkt estońskiej marki Dr.Konopka's , który recenzuję na blogu. Zresztą z tej firmy mam tylko dwa produkty, drugi to szampon o którym będzie niebawem .

Peeling kupiłam podczas wizyty w drogerii Pigment w ramach odskoczni od ulubionego zdzieraka Ziaja Liście Manuka.

Yankee Candle Q1 2018 - Enjoy The Simple Things / Sun-Drenched Apricot Rose

Całkiem niedawno skusiłam się na wszystkie zapachy z najnowszej kolekcji 

Enjoy The Simple Things. 

Na goodies jest dostępna cała świecowa kolekcja to poszalałam.

Noworoczne Postanowienia

Na blogu pojawia się u mnie przegląd nowości, widzę wtedy co przybyło w danym miesiącu hurtem i najczęściej łapię się za głowę. Nie robię zdjęć wszystkiemu naraz tylko każdej paczce czy zakupom, a później w poście z nowościami zamieszczam je wszystkie. Najczęściej dopiero wtedy widzę , że przegięłam. Co jakiś czas tworzę na blogu wishlisty, są zapisane i łatwiej mi je realizować.

Postanowiłam spisać także na blogu, swoje małe, noworoczne postanowienia.

Wiecie, że niby jak spisane będzie mi łatwiej się ich trzymać.

Hagi / Wakacje na bali / Naturalny Scrub do dłoni i stóp

Peelingi to mój konik. Mój ulubiony kosmetyk do pielęgnacji. Do twarzy, do ciała, do rąk , do stóp .. lubię je wszystkie 😄.
Zawsze co najmniej kilka każdego rodzaju muszę mieć w zapasie, by mieć wybór co w danym momencie otworzę i użyję.
Obecnie do stóp używam peelingu marki Hagi, jeśli jesteście ciekawe jak się spisał zapraszam do dalszej części wpisu.

Vianek łagodzący olejek do demakijażu

Hej, z kosmetykami Vianek jest u mnie dziwnie.
 Te do ciała nie do końca się u mnie spisały - no dobra próbowałam tylko dwa peelingi i przestałam dalej, natomiast te to twarzy spisywały się dobrze.

Jeśli chodzi o kosmetyki do twarzy jestem bardziej krytyczna, a tu na prawdę ich produkty dają radę.

Olejek kupiłam w korzystnym cenowo zestawie na https://www.iperfumy.pl/ ,stosuję go głownie do demakijażu oczu i to najczęściej wtedy jak aktualnie używam jakieś słabego płynu micelarnego.

Jak ten nie zmywa makijażu oczu lub je podrażnia, albo po prostu jak mam ochotę na demakijaż olejkiem i sporą dawkę nawilżenia.

Yankee Candle Fireside Treats

Pianki, pianki , pianki. Kto ich nie zna?

Jeden z popularniejszych zapachów Yankee Candle, czyli jak to ze mną bywa podchodziłam do niego jak pies do jeża.

Rzadko lubię to co lubią wszyscy. Tym bardziej zapachy , które są jedzeniowe lub około jedzeniowe to raczej nie moja bajka.

Swój egzemplarz nabyłam drogą wymiany, chcąc poznać czy naprawdę jest taki fajny. Wy możecie go wypróbować w każdym rozmiarze np na goodies.

Pierwszy raz pianki z ogniska jadłam w wakacje dwa lata temu.

Spoko, ale szału nie ma. Miękkie, ciepłe  i ciągnące się  słodkie coś. Dzieciaki , które były z nami na wakacjach jadły aż im się uszy trzęsły, mnie mocno zasłodziły.

Yankee Candle Black Plum Blossom

Doszły mnie słuchy, że w tym roku mają wycofać zapach Yankee Candle Black Plum Blossom. 

Muszę zrobić zapasy co najmniej wosków, a najlepiej kupić jeszcze świece. Obecnie np na goodies jest dostępna w każdej formie, poza największym egzemplarzem. Często tak mam , że jak coś wycofają to wybitnie mi się zaczyna podobać a szkoda wydawać mi na unikaty kilka stówek.

Cóż, świece Yankee i tak jak wiecie do najtańszych nie należą, no ale każdy ma jakiegoś bzika no nie?

Niektórzy więcej niż 1...

Yankee Candle Vanilla Lime + zapachy miesiąca na pierwszą połowę 2018

Drugi zapach poza Grejpfrutem, którego wypaliłam już ze 3 słoje a średni i duży mam jeszcze w zapasie.

Mam też odświeżacz w sprayu o tym zapachu i refille do kontaktu. Po prostu go uwielbiam.

Vanilla Lime była zapachem miesiąca w kwietniu 2017, wtedy właśnie kupiłam na goodies kilka słojów, zawsze to troszkę taniej. W tym roku zapachem miesiąca będzie w maju 😍.

Yankee Candle Pink Grapefruit + wyniki konkursu

Hej w piątek 😊!

Naprawdę nie wiem, jak to się stało, że nie pisałam Wam jeszcze o dwóch ulubionych od lat zapachach. Grejpfruta wypaliłam już kilka słojów, i wczoraj podczas kolejnego denka przypomniałam sobie , że o nim nie pisałam. 

Pamiętam , że kiedy w 2016 r bodajże w marcu grejpfrut był zapachem miesiąca, kupiłam na goodies kilka słojów na zapas.

Kringle Candle Tranquil Waters

Odpaliłam z rana powiew świeżości, znaleziony w zapasach. Na świecę nie mam czasu, boję się , że nim wyjdę do pracy nie zdąży dopalić się równo do ścianek. Wosk w elektrycznym kominku, w zwykłym zresztą też , nie ma tego problemu.

Grudniowe Nowości

W Grudniu trochę przegięłam, zdecydowanie od stycznia mam w planach zminimalizować ilość zakupów kosmetycznych, to jedno z moich noworocznych postanowień.

Nie chodzi nawet o kwestie finansowe , chociaż chcąc brać się za kredyt hipoteczny pasowałoby mieć jakieś oszczędności. Raczej chodzi o to, że pokój kosmetyczno-świecowy się nie rozciągnie, a naprawdę z miejscem na zapasy już słabo. W razie apokalipsy , będę wymienić kosmetyki na produkty pierwszej potrzeby .. jeśli jakiś mi braknie, bo u mnie zapasy wszystkiego są... taka zapasowa mania.

Kringle Candle Coconut Wood

Zdecydowanie polubiłam poranne palenie wosków, nie ma kłopotu i obaw jak ze świecą, że nie zdążą się odpalić do ścianek. W czeluściach zapasów odnalazłam dwa woski Kringle, kupione kiedyś na goodies, nie wiem jak to się stało , że jeszcze o nich nie pisałam.

Yankee Candle Cuban Mojito

Zapach ulubionego drinka, w sam raz na po sylwestrowego kaca.

Haha, pić trzeba umieć albo nie pić wcale 😌 ja kaca nie mam, za to mąż cały dzień zdycha i na dodatek przywieźli nam zimną pizze. Tak właśnie zaczynamy Nowy Rok 😆.

Yankee Candle Bay Leaf Wreath

Miło,że kończą mi się zapasy woskowe to znaczy, że niedługo czas na zakupy 😏.

Samplery palę jak woski, pisałam Wam już , że dzielę na 4 i wrzucam do kominka.

Ten z dzisiejszego postu , kupiłam kiedyś na goodies, ale już niestety jest nigdzie nie dostępny.