Miło,że kończą mi się zapasy woskowe to znaczy, że niedługo czas na zakupy 😏.
Samplery palę jak woski, pisałam Wam już , że dzielę na 4 i wrzucam do kominka.
Ten z dzisiejszego postu , kupiłam kiedyś na goodies, ale już niestety jest nigdzie nie dostępny.
"Sampler z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: liście laurowe, pomarańcza oraz drzewo cedrowe."
W zasadzie dziwny to zapach, w sumie nie żałuję , że zrobił się niedostępny.
Jakaś taka chemiczna mieszanka, niby czuć zioła i cytrusy ale nic w tym fajnego. Nie zdążył się dobrze roztopić jak musiałam zgasić tealighta bo mnie odrzuciło.
Moc dobra, ale roznoszący się po mieszkaniu aromat jest specyficzny i dziwny.
Nie polecam :(
oj to nie byłby zapach dla mnie
OdpowiedzUsuń