Czy głupio zabrzmi jak napiszę , że ostatnich czterech zapachów z nowości jesienno/zimowych Village Candle boję się odpalić jeszcze w sierpniu?
Etykietki tak bardzo kojarzą mi się z tymi chłodniejszymi porami roku,
w lecie zdecydowanie częściej palę po prostu orzeźwiające owoce.
Chciałabym jednak Wam przybliżyć całą dziewiątkę , która niebawem trafi do sklepów żebyście mieli jako takie pojęcie czy co może pachnieć :)
Village Candle
Sleigh Ride