Chwilowo nie będzie recenzji , bo obawiam się że mogłam trafić na wadliwy egzemplarz..
Wszędzie pisze,że pachną cudnie a ładnie co najmniej a mi tu śmierdzi...
czy komuś poza mną śmierdzi?
mowa o kosmetykach GO CRANBERRY
w moim przypadku to
Solny Peeling do ciała z masłem Shea i solą z Bochni
Kartonik już wyrzuciłam ale datę miał jeszcze długą a pachnie nie świeżo, jakoś tak zjełczało...
fuj..
Ktoś coś wie na temat śmierdziuszka?
czy to normalne że śmierdzi?
czemu śmierdzi?
spodziewałam się żurawinki :(
EDIT: Będę miała porównanie z peelingiem cukrowym, to powstanie recenzja porównawcza
bo raczej ten solny nie powinien tak śmierdzieć.. :)
EDIT 2: Obawiam się o jego złe przechowywanie zanim trafił do mnie lub coś w ten deseń, cukrowy który mam właśnie w łapkach pachnie ładniej :)
aleee solny zużyjemy do stópek bo rzeczywiście poza zapachem jest super :)
a recenzja pojawi się jednocześnie solnego i cukrowego wraz z nie braniem pod uwagę zapachu solnego :)
EDIT: Będę miała porównanie z peelingiem cukrowym, to powstanie recenzja porównawcza
bo raczej ten solny nie powinien tak śmierdzieć.. :)
EDIT 2: Obawiam się o jego złe przechowywanie zanim trafił do mnie lub coś w ten deseń, cukrowy który mam właśnie w łapkach pachnie ładniej :)
aleee solny zużyjemy do stópek bo rzeczywiście poza zapachem jest super :)
a recenzja pojawi się jednocześnie solnego i cukrowego wraz z nie braniem pod uwagę zapachu solnego :)
ojj ;/ nie fajnie
OdpowiedzUsuńmnie on nie śmierdział, miał specyficzny zapach, któryjest spowodowany dużą zawartością olei.
OdpowiedzUsuńto mój naukochańszy peeling, cudny, nie trzeba było się po nim balsamować.
ale mam porównanie z cukrowym i inne zapachy są :(
UsuńJa nie wiem nic i osobiście nie miałam ;D
OdpowiedzUsuńDziwna sprawa, może przekręcili opakowania z datą ;/
OdpowiedzUsuńnie opakowanie dobre,rozmawiałam z przedstawicielem to świeża polska firma raczej nie wchodziła by na rynek z przebijaniem dat :)
UsuńHmm dziwna sprawa. Nie miałam tego peelingu, więc nawet nie wiem jak powinien pachnieć ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki śmierdziuszek Ci się trafił ;/
:P hm. Kiedyś używałam balsamu bezzapachowego z Alterry. Też śmierdział. Taka uroda niektórych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńOj, to niefajnie :(
OdpowiedzUsuńMiałam krem do twarzy i pod oczy tej marki, ale pachniały normalnie :P
OdpowiedzUsuńZerknij na skład, może tam jest jakieś wytłumaczenie :)
OdpowiedzUsuńmiałąm go i dla mnie ten zapach wydawał się normlany :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Żanetką, wymieszane olejki :)
niet :D cukrowy lepiej pachnie :)
UsuńMój pięknie pachniał ;) może źle przechowywany był?
OdpowiedzUsuńotóż właśnie tak myślę,peeling dostałam jako nowy z wymianki :) u mnie był dobrze przechowywany i dobrą miał datę. Mam teraz w łapkach cukrowy i ten jest spoko :)
Usuńpowinien pachniec,obawiam sie ze ci sie zły egzemplarz trafił.
OdpowiedzUsuńNie znoszę peelingów solnych odkąd jeden mnie zranił.
OdpowiedzUsuńMój nie śmierdział, ale pięknie też nie pachniał. Wyczuwałam w nim taki olejowy zapach, ale z żurawiną to nie miało nic wspólnego ;-) Tak czy siak uwielbiałam go :-)
OdpowiedzUsuń