Co to właściwie jest dobry relaks?
Dobra kawa, najlepiej mrożona do tego dobra książka i wylegiwanie się na łące.
To dla mnie relaks idealny.
Relaksuję się najbardziej na wakacjach w mojej chacie w górach.
Lubię siedzieć i robić nic lub pół dnia grać z rodzinką w Rummikuba.
To też jest dobry relaks.
Kiedy nie mam tygodnia wolnego na wylegiwanie się.
Mam też działkę :P
Znajduje się wprawdzie w zakurzonym Krakowie i ją też zaopatrzyłam w Rummikuba - swoją drogą jak ktoś nie zna tej gry serdecznie polecam :)
ale nie zawsze jest czas by na nią pojechać.
Wtedy relaksuję się w domu.
Nie zawsze idzie to w parze z książką, jakoś tak najczęściej wolę czytać poza domem.
Robię sobie tzw dzień spa.
No wiecie, maseczki,peelingi,manicure, pedicure.
Chociaż i tak najbardziej lubię jak mąż zaoferuje mi masaż.
Nic tak mnie nie relaksuje jak masaż pleców, porządny i długi przy użyciu jakiegoś relaksacyjnego olejku najlepiej.
Na dowód tego, że masaż to najlepszy relaks na świecie jestem wtedy tak rozluźniona , że musimy to robić w piątki lub w sobotę bo następnego dnia wstaję bardzo późno.
Tak dobrze mi się śpi, że kiedy fundowaliśmy masaż w tygodniu notorycznie zasypiałam do pracy.
Do masażu najczęściej używamy olejków lub specjalnych kremów.
Ostatnio mamy dwóch masażowych ulubieńców.
Pierwszym numerem jeden jest nieskończenie wydajny
Olejek do ciała
Orientana
Jaśmin Indyjski
Niby maleństwo, o pojemności 55ml a on ciągle jest i jest i ubytku niemal nie widać.
100% naturalny
Połączenie naturalnych olejków roślinnych według tradycyjnej receptury ajurwedyjskiej.
Do pielęgnacji skóry suchej,wrażliwej i podrażnionej.
Łagodzi podrażnienia,nawilża i wzmacnia skórę.
Działa odprężająco.
Nie zawiera: parabenów, parafiny, ftalanów, olejów mineralnych ani silikonów.
Posiada cudny i intensywny jaśminowy zapach, który jak dla mnie działa mega odprężająco.
Plecy następnego dnia jeszcze pachną olejkiem.
Jak już wspomniałam jest mega wydajny, jak na olejek przystało jest tłusty ale do masażu dobry poślizg wskazany.
Ja osobiście go uwielbiam.
Minus jest tylko jeden , trzeba go zużyć pół roku od otwarcia, co graniczy z cudem gdyż po 3 miesiącach używania mamy go ponad 3/4.
Kolejnym produktem do masażu , który bardzo lubimy jest
Tołpa spa eco relax
Odprężający krem-serum do masażu
Modeluje i ujędrnia
Skład: Aqua, C12-C15 Alkyl Benzoate, Isostearyl Lactate, Glycerin, Caprylic / Capric Trigliceride, Peat Extract, Cetyl Alcohol, Steareth-7, Sucrose Stearate, Stearyl Alcohol, Parfum, Butyrospermum Parkii (Shea Butter),Garcinia Indica Seed Butter, Hydrogenated Sesame Seed Oil, Caprylyl Glycol, Centella Asiatica Extract, Coffea Robusta Seed Extract, Propylene Glycol, Steareth-20, Acrylates / Alkyl Acrylate Copolymer, Xanthan Gum, Magnesium Aluminium Salicylate, Disodium EDTA, Potassium Phosphate, Sodium Hydroxide, Citral, Limonene.
Kosmetyk ten ma postać dość gęstego kremu, który po kontakcie ze skórą niemal się po niej rozpływa tworząc jakby warstwę olejku.
Dobrze nawilża, stosowałam go również na całe ciało a nie tylko do masażu.
Jednak na ciało dawałam go więcej niż na plecy, to też starczył mi na półtorej miesiąca używania.
Pachnie bardzo relaksująco jak dla mnie tak orientalnie,indyjsko.
Jednak zapach na tyle intensywny , że stosowałam go wyłącznie wieczorem żeby nie gryzł się z moimi perfumami.
Jeśli chodzi o konsystencję wolimy krem z Tołpy, wydajnością i zapachem wygrał olejek z Orientany.
Tołpy już nie mamy a Orientany ponad 3/4.
Jednak jak to z kosmetykami bywa, mam ochotę teraz na coś nowego.
Możecie mi polecić jakieś fajne , odprężające i cudnie pachnące kosmetyki przeznaczone do masażu?
Znajduje się wprawdzie w zakurzonym Krakowie i ją też zaopatrzyłam w Rummikuba - swoją drogą jak ktoś nie zna tej gry serdecznie polecam :)
ale nie zawsze jest czas by na nią pojechać.
Wtedy relaksuję się w domu.
Nie zawsze idzie to w parze z książką, jakoś tak najczęściej wolę czytać poza domem.
Robię sobie tzw dzień spa.
No wiecie, maseczki,peelingi,manicure, pedicure.
Chociaż i tak najbardziej lubię jak mąż zaoferuje mi masaż.
Nic tak mnie nie relaksuje jak masaż pleców, porządny i długi przy użyciu jakiegoś relaksacyjnego olejku najlepiej.
Na dowód tego, że masaż to najlepszy relaks na świecie jestem wtedy tak rozluźniona , że musimy to robić w piątki lub w sobotę bo następnego dnia wstaję bardzo późno.
Tak dobrze mi się śpi, że kiedy fundowaliśmy masaż w tygodniu notorycznie zasypiałam do pracy.
Do masażu najczęściej używamy olejków lub specjalnych kremów.
Ostatnio mamy dwóch masażowych ulubieńców.
Pierwszym numerem jeden jest nieskończenie wydajny
Olejek do ciała
Orientana
Jaśmin Indyjski
skład: sunflower seed oil,sesame seed oil, olive oil, almond oil,jojoba oil,apricot oil,
wheatgerm oil,jasminum officinale flower oil,vit e
Niby maleństwo, o pojemności 55ml a on ciągle jest i jest i ubytku niemal nie widać.
100% naturalny
Połączenie naturalnych olejków roślinnych według tradycyjnej receptury ajurwedyjskiej.
Do pielęgnacji skóry suchej,wrażliwej i podrażnionej.
Łagodzi podrażnienia,nawilża i wzmacnia skórę.
Działa odprężająco.
Nie zawiera: parabenów, parafiny, ftalanów, olejów mineralnych ani silikonów.
Posiada cudny i intensywny jaśminowy zapach, który jak dla mnie działa mega odprężająco.
Plecy następnego dnia jeszcze pachną olejkiem.
Jak już wspomniałam jest mega wydajny, jak na olejek przystało jest tłusty ale do masażu dobry poślizg wskazany.
Ja osobiście go uwielbiam.
Minus jest tylko jeden , trzeba go zużyć pół roku od otwarcia, co graniczy z cudem gdyż po 3 miesiącach używania mamy go ponad 3/4.
Kolejnym produktem do masażu , który bardzo lubimy jest
Tołpa spa eco relax
Odprężający krem-serum do masażu
Modeluje i ujędrnia
Skład: Aqua, C12-C15 Alkyl Benzoate, Isostearyl Lactate, Glycerin, Caprylic / Capric Trigliceride, Peat Extract, Cetyl Alcohol, Steareth-7, Sucrose Stearate, Stearyl Alcohol, Parfum, Butyrospermum Parkii (Shea Butter),Garcinia Indica Seed Butter, Hydrogenated Sesame Seed Oil, Caprylyl Glycol, Centella Asiatica Extract, Coffea Robusta Seed Extract, Propylene Glycol, Steareth-20, Acrylates / Alkyl Acrylate Copolymer, Xanthan Gum, Magnesium Aluminium Salicylate, Disodium EDTA, Potassium Phosphate, Sodium Hydroxide, Citral, Limonene.
Kosmetyk ten ma postać dość gęstego kremu, który po kontakcie ze skórą niemal się po niej rozpływa tworząc jakby warstwę olejku.
Dobrze nawilża, stosowałam go również na całe ciało a nie tylko do masażu.
Jednak na ciało dawałam go więcej niż na plecy, to też starczył mi na półtorej miesiąca używania.
Pachnie bardzo relaksująco jak dla mnie tak orientalnie,indyjsko.
Jednak zapach na tyle intensywny , że stosowałam go wyłącznie wieczorem żeby nie gryzł się z moimi perfumami.
Jeśli chodzi o konsystencję wolimy krem z Tołpy, wydajnością i zapachem wygrał olejek z Orientany.
Tołpy już nie mamy a Orientany ponad 3/4.
Jednak jak to z kosmetykami bywa, mam ochotę teraz na coś nowego.
Możecie mi polecić jakieś fajne , odprężające i cudnie pachnące kosmetyki przeznaczone do masażu?
Też uwielbiam masaże, ale mój mężczyzna jakoś nie chce mi ich robić...:(
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie produktem z Tołpy :)
OdpowiedzUsuńlubie kiedy kosmeyk pachnie :D chetnie bym wypróbowałą
OdpowiedzUsuńTaki relaks najlepszy :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam sobie robić taki dzień relaksu :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego kosmetyku z tołpy :)
I am Journalist
Ja też uwielbiam robić sobie takie mini spa :-)
OdpowiedzUsuńMini spa w domu to świetna sprawa:)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie Tołpa spa eco relax. :)
OdpowiedzUsuńMój mąż też mnie czasami masuje;)
OdpowiedzUsuńno i to jest przykładny mąż :D
UsuńUwielbiam tego koteła ze zdjęcia! Olejek jaśminowy odkupiłam od Kasi (juststayclassy) i kocham ten zapach, taki wiosenny i "mmm" - rozpływam się :D Bardzo chciałabym żeby ktoś zrobił mi masaż, ale akurat to ja jestem tą osobą masującą :(
OdpowiedzUsuńKosmetyki do masażu raczej średnio, za to zamienniki masażu, sposoby na bolące plecy, jak najbardziej: http://www.jestemfit.pl/artykuly/porady/jak-sobie-radzi%C4%87-z-b%C3%B3lem-plec%C3%B3w Natomiast jeżeli chodzi o masaże, to od czasu do czasu korzystam z takich u profesjonalisty
OdpowiedzUsuń