Dziś chciałam Wam opisać kolejny owocowy zapach Yankee Candle.
Zapach dość nie dawno wszedł na rynek, bo jest z kolekcji Q4 2015 w skład której wchodzą
zapachy:
-Bundle Up
-Berry Trifle
-Cosy by the fire
-Winter Glow
opis zapachu znaleziony w internecie:
"Zapach przepysznych świeżych jagód, pikantnych i ostrych, położony na pierzynce delikatnego waniliowego kremu."
Tak zachęcona, jako fanka owocowych zapachów kupiłam świecę w ciemno.
Nie żałuję.
Dla mnie pachnie jak maliny otulone waniliową śmietanką - ślinotok gwarantowany podczas palenia,
Maliny,odrobina jakiś innych leśnych owoców w połączeniu z waniliową bitą śmietaną.
Taaaaak, mój Ci on. Kiedyś przyjdzie pora by zrobić zapas tej świecy, bo pachnie przepysznie.
Wosku nie paliłam,moc w świecy wyczuwalna ale nie killer.
Robi fajne tło.
Podoba mi się :)
Maliny,odrobina jakiś innych leśnych owoców w połączeniu z waniliową bitą śmietaną.
Taaaaak, mój Ci on. Kiedyś przyjdzie pora by zrobić zapas tej świecy, bo pachnie przepysznie.
Wosku nie paliłam,moc w świecy wyczuwalna ale nie killer.
Robi fajne tło.
Podoba mi się :)
Ja skusiłam się na wosk i nie żałuję - cudny jest! :) Z tej kolekcji brakuje mi tylko tego zielonego wosku :D
OdpowiedzUsuńWosk jest mocny jak cholera :D dałam 1/3 a mnie aż w nosie wierciło ;p
OdpowiedzUsuńTe świece się tak prezentuja, że aż szkoda je palic ;)
OdpowiedzUsuńCały czas kuszą mnie te świece :) Może w końcu się zdecyduję na którąś :P
OdpowiedzUsuńMam wosk ale nie odpaliłam jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę poznać te zapaszki przy okazji. Buziak Kochana :*
OdpowiedzUsuńbrzmi wręcz pysznie
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie apetycznie :) Nie musi nawet pachnieć :)
OdpowiedzUsuń