Kolejny kwietniowy zapach miesiąca, czyli do kupienia z rabatem .
Uwodzicielski aromat słodkich owoców, cytrusów, kwiatów lotosu i bursztynu przenoszący nas na afrykańskie Serengeti o zachodzie słońca
Ewidentnie mamy tu do czynienia z kolejnym słodziakiem, chociaż nie tak oczywistym jak cytryna.
Serengeti sunset pachnie jak zbiorowisko słodkich owoców podbitych bursztynową nutą.
Ciekawy,ale przez ten bursztyn nie do końca mój.
Kupiłam małą świeczkę i dużej już nie chcę :)
Znacie zapach Serengeti Sunset?
W tym miesiącu możecie kupić choćby wosk na próbę, gdyż dostępne są z rabatem na zapach miesiąca np.na goodies.pl
Nie znam tego zapachu, ale kusi!
OdpowiedzUsuńCiężko stwierdzić czy zapach by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie świeczki. :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKusi Kusi...ten krajobraz na rysunku...musi być piękny :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten wosk, nie przypadł mi za bardzo do gustu. Ale za to moja mama się w nim zakochała :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam sobie wosk Serengeti Sunset, bo naczytałam się o nim dużo pozytywnych opinii. Niestety, nie przypadł mi za bardzo do gustu - jest dla mnie za ciężki i za bardzo cytrusowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zamówiłam ten wosk na początku kwietnia, ale jeszcze nie odpaliłam. Czas to nadrobić - mnie akurat bursztyn ciekawi ;)
OdpowiedzUsuń