Jak już Wam pisałam, ciężko mi zrobić jedno zbiorowe zdjęcie denka. Zbieram do pudełka w łazience pustaczki i co kilka sztuk cykam fotkę i wywalam. Wakacyjne miesiące obfitowały w wyjazdy i chroniczny brak czasu , więc połączyłam dwa denka w jedno. Zdenkowałam az 29 produktów 😱.
Alterra szampon do włosów przetłuszczających z węglem - był całkiem spoko
Ziaja ananasowa odżywka - bardzo zwyczajna ale wystarczająca do drugiego O , towarzyszyła mi na weekendowym wypadzie
Soraya plante - cudny, jeden z ulubionych peelingów
Sensique - zmywacz kupiony sto lat temu. Działał wciąż.
Bielenda kombucha brzoskwinia peeling do ciała - całkiem przyjemny
Balsam Passion - żel pod prysznic, świetnie pachniał, lubię ich żele
Wianek prebiotycznaly peeling do skóry głowy - niestety szału nie było, a liczyłam na niego
Fa oriental moments - mydło w kostce, zdecydowanie wolę mydła dove
Cerave nawilżający pieniący się olejek do mycia - był super , ale niestety jego wydajność już mniej
Joanna pianka do higieny intymnej - przyjemna
Nacomi peeling do stóp - kolejny ulubieniec do którego wciąż wracam i mam zapas
Obły bio odżywka jabłko mięta emolientowa - fajna choć zapach mnie drażnił po jakimś czasie juz
Ziaja liście manuka pasta oczyszczająca - kolejny ulubieniec, świetnie oczyszcza i wygładza skórę twarzy
Shecare tonik esencja - był ok ale raczej nie kupię ponownie
Garnier czysta skóra płyn micelarny w żelu z węglem - tego bardzo lubię, żelowa konsystencja i dobre oczyszczanie, wrócę napewno
Lirene olejkowy żel pod prysznic - bardzo był miły, super nawilżał skórę i chętnie do niego wrócę
Miya bogata odżywka do włosów - była świetna, dwa opakowania zużyłam i chętnie wrócę do niej
Garnier Fructis papaja maska do włosów - kolejny świetny produkt w tym denku, zużyłam niezliczoną ilość masek z tej serii, chętnie wrócę
Vianek odżywka proteinowa prebiotyczna - nie zła , ale bez szału
Vianek odżywka humektantowa prebiotyczna - jak wyżej, nie przepadam chyba za odżywkami w tego typu opakowaniach 🤷. Zwłaszcza przy końcówce produktu
Ministerstwo dobrego mydła cukrowy peeling do ciała śliwka - bardzo przyjemny , nie wiem czy wrócę bo dość drogi
Onlybio płukanka octowa do włosów - w końcu muszę zrobić recenzje, bo to moje kosmetyczne odkrycie ostatnich miesięcy REWELACJA 🩷
Te produkty wykonczylam na urlopie 😁
Radical peeling technologiczny - spoko,ale znam lepsze
Onlybio odżywka humektantowa - lubię i wróce
Stars from the stars odżywka proteinowa - jak wyżej
Efektima żel peelingujacy smoczy owoc - bardzo przyjemny
Regenerum peeling do skóry głowy - bardzo fajny, to moje drugie opakowanie
Nivelazione sól do kąpieli stóp - fajna była, zapewne kiedyś kupię jeszcze
Balea żel pink grapefruit żel pod prysznic - świetnie pachniał
Nazbierało mi się trochę tego wakacyjnego denka. Jest tu sporo produktów, które miałam po raz któryś i do których zapewne wrócę nie raz.
Sporo znam! Peeling Regenerum, maska Miya, peeling Soraya, pasta ziaja - świetny, odżywka Vianek - taka sobie, żel micelarny Garnier - jakoś mi nie podeszła konsystencja, żel balea - fajny, chociaż bez wow, odżywka ziaja, peeling efektima - zwykłe.
OdpowiedzUsuńZ wymienionych przez Ciebie produktów, systematycznie wracam do pasty ziaja, peelingów do ciała Soraya, toniku w żelu Garnier oraz żeli balea :)
Usuńświetne denko ;D
OdpowiedzUsuńO, super duże denko
OdpowiedzUsuń