Hej , dziś znów maseczkowo :)
Kolejna nie zbyt ciekawa jak dla mnie propozycja, aczkolwiek lepiej niż ostatnio
A zapowiadało się tak kolorowo....
Bardzo lubię kosmetyki Bingo Spa - maski do włosów,szampony,kosmetyki do stóp czy maseczki - błotne.
Myślałam że z nowymi maseczkami z olejami będzie podobnie, niestety chyba się zawiodłam...
SKŁAD:
OPIS PRODUCENTA:
Wg producenta
maseczka ma być idealna do skór tłustych,mieszanych i ze skłonnością do łojotoku - czyli do mojej!,zanieczyszczonej - też mojej! i wrażliwej - bardzo rzadko...
KONSYSTENCJA:
Konsystencja delikatna, żelowa.
Zapach delikatny,nie drażniący.
MOJA OPINIA:
Jak już zdążyłam Wam wspomnieć na początku tego postu, maseczka kompletnie nie trafiła w moje maseczkowe gusta...
Po nałożeniu jej na twarz czuję delikatny efekt chłodzenia, po zmyciu lekkie nawilżenie skóry.
Tyle, poza wspomnianym lekkim nawilżeniem maseczka nie robi nic.
Nie uczula i nie podrażnia - to akurat jej plus.
I tylko nawilża.. ale lekko.
Może będzie lepsza do stosowania latem, ze względu na ten efekt chłodzenia.
Na dzień dzisiejszy mówię jej NIE.
120g kosztuje 12zł, więc cena nie wysoka
Ale do nawilżania wolę inne maseczki, które robią to porządnie..
Naprawdę firma ma swoje produktowe perełki ,którym jestem wierna ale jak widać buble też jej się zdarzają...
Pewnie część z Was współpracująca z firmą Bingo Spa również stosowała tą maseczkę, czy u Was się sprawdziła?
Chyba po prostu maseczki BS z olejami mi nie służą - czytaj nie robią nic ;-)
A co ona miała robić? Piszą, że jest idealna dla takiej i takiej skóry, ale jaki efekt powinien być?
OdpowiedzUsuńNa mnie ta maseczka podziałała trochę lepiej, ale sama bym jej ponownie nie kupiła.
OdpowiedzUsuńMnie dodatkowo czasami przy nakładaniu piekła twarz :<
OdpowiedzUsuńczekaj czekaj? a gdzie zdjęcie buźki ? :D maseczki nie miałam, ale czekam na mój szampon :O
OdpowiedzUsuńjakiej buźki:P szampon dla Cb mam dostaniesz za tydzien:D
UsuńMam ją, denerwuje mnie jej zapach :/ moim zdaniem jest nieprzyjemny :P
OdpowiedzUsuńMaski do mieszanej skóry to często buble (moje zdanie), dlatego czegoś takiego nigdy bym nie zakupiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję koleżankę z Malinowego Klubu :)