Balea na razie zawiodła mnie RAZ o TUTAJ. Mam nadzieję,że więcej to się nie powtórzy :)
Zrobiłam jak wiecie całkiem nie dawno za pośrednictwem koleżanki mega zakupy w Niemieckim DM, na pewno nie ostatnie , więc możecie spodziewać wysypu Baleowych recenzji :)
Dziś będzie o żelu pod prysznic
Balea Energie Dusche
Glucks Rausch
Mit Blut-Orangen-oil
Czyli po polskiemu żel pod prysznic z olejkiem z kwiatu pomarańczy <3
Kupiony w niemiecki DM za 0.85e czyli całe 3,58zł
Opakowanie klasyczne dla większości żeli pod prysznic balea, wygodna butelka którą możemy postawić na zakrętce sprawia że gdy żelu jest końcówka też możemy ja zużyć bo spłynie nam na dół.
Konsystencja bardzo gęsta, dzięki czemu produkt bardzo wydajny.Kolor soczyście pomarańczowy.
Zapach obłędny, jak to balea, intensywnie pomarańczowy,orzeźwiający,świeży i energetyzujący :)
Bardzo dobrze się pieni i dobrze oczyszcza. Nie wysusza skóry i nie podrażnia.
Warto wypróbować , polecam :)
Używałyście żeli Balea ?
U mnie małe rozdanko z tymi żelami
ZAPRASZAM :)
Używałyście żeli Balea ?
U mnie małe rozdanko z tymi żelami
ZAPRASZAM :)
jeszcze nic nie próbowałam z balea ale mam nadzieje że kiedys to nastapi ;)
OdpowiedzUsuńach uwielbiam Balea, zapachy są boskie
OdpowiedzUsuńMam ten żel ale czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą widzę, że w Chorwacji w DM jest drożej...
Niestety nie używałam nic tej firmy i bardzo żałuję ;(
OdpowiedzUsuństrasznie kusi!
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze żeli Balea, ale na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńja do tej pory mam drugą Baleę - miałam szampon, a teraz odżywkę :)
OdpowiedzUsuńBalea kusi i chyba zawsze kusiła będzie:)
OdpowiedzUsuńŻeli pod prysznic Balei jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńJa też nie używałam, ale mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńW chorwackim DM go nie widziałam :/
OdpowiedzUsuńJa się uparłam, że znajdę w Krakowie żele z Balei bo wszyscy nimi kuszą, a przez neta zamawiać nie chcę.
OdpowiedzUsuń