Nie da się ukryć znów mamy jesień.
Nie da się również ukryć , że po godzinie 18 czyli kiedy wracam z pracy światło jest beznadziejne i kijowe zdjęcia wychodzą,co zaraz zobaczycie.
Nie da się też ukryć , że na letni okres porzuciłam palenie wosków Yankee Candle do których wracam teraz z pokorą.
Właśnie palę wspomnienie lata czyli Cherry Lemonade i otwieram swój powrót do sezonu z woskami Yankee Candle :)
Totalny mix :) trochę wosków jadalnych, trochę owocowych, kwiatki ..
Oj będzie u mnie pachniało tej jesieni :)
A u Was?
Palicie woski cały rok czy może wcale?
A może tak jak ja na lato odpuszczacie by gdy zawieje chłodem znów odpalić swój kominek?
ach fajnie Wam, że możecie palić
OdpowiedzUsuńsporo już tego masz ;)
OdpowiedzUsuńW woskach totalnie szaleję na punkcie świeżych, owocowych zapachów :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie częściej palę jesienią :) ładny zbiorek masz :) ja czekam właśnie na zimową kolekcję, która jest w drodze do mnie :) No i mam wreszcie śliczny biały domek dla moich Janków <3
OdpowiedzUsuńSpora kolekcja, ja mam dopiero dwa ;)
OdpowiedzUsuńJak dużo ich masz <3 . Palę woski , kadzidełka , świeczki , olejki < 33 .
OdpowiedzUsuńManiaczka woskowa! :D ja pale jak mam ochotę :D
OdpowiedzUsuńAle masz zbiór wosków! :D I pomyśleć, że ja jeszcze nie miałam żadnego..
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, więc nie wiem jak to jest
OdpowiedzUsuńJa palę woski o różnych porach :)
OdpowiedzUsuńNiezły zapasik :D
Nie miałam okazji jeszcze poczuć zapach tych wosków :)
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze ich nie miałam
OdpowiedzUsuńkilka to bym Ci ukradła! <3 np plumerię <3
OdpowiedzUsuńPalimy cały rok :) Latem może troszkę mniej, ale.. palimy :)
OdpowiedzUsuńja latem też odpuściłam palenie wosków bo i tak całymi dniami okno w pokoju było otwarte i wszystko by wyleciało na dwór :) teraz rozpoczęłam nowy sezon woskowy :P
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam woski, choć ostatnio rozkochałam się też w samplerach, są jednak trochę wygodniejsze :)
OdpowiedzUsuńO jaka kolekcja :D światło będzie teraz gorsze :/ też nad tym ubolewam, ale mam softboxa i lampę pierścieniową na aparat więc jakoś ujdzie ;)
OdpowiedzUsuńale masz super pachnącą kolekcję wosków, wow!
OdpowiedzUsuńSuper ja teżoszalałam na ich punkcie..... Ale dopiero teraz zaczynam je kolekcjonować....:)
OdpowiedzUsuńlotus-inme.blogspot.com
Widzę, że maniaczka z Ciebie jak ze mnie ;) widzę kilka zapachów, które mnie ciekawią i których nie miałam. Jak spisuje się kokos i wanilia?
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski i świetnie się je pali do nastroju i pogody za oknem! Teraz mam okres na tropikalne aromaty, więc na tapecie drinki z palemką, morska bryza itp. :) Kusi mnie też Grapevine & Oak, ale to od momentu kiedy przeczytałam, że kojarzy się z okresem elżbietańskim. Lekko drewniany i winny. :) Musi być świetny!
OdpowiedzUsuń