niedziela, 17 maja 2015

Antyperspirant czyli kolejny niezbędny produkt w mojej kosmetyczce

Czym właściwie jest antyperspirant?

Antyperspirant jest kosmetykiem , który ma na celu zmniejszenie wydzielania potu. Tym samym nałożony na skórę zwalcza pojawiający się , nieprzyjemny zapach.
Działanie antyperspirantów opiera się na zwartości soli glinu,w zależności od jej stężenia w danym produkcie wpływa to na jego skuteczność.
Sam pot ludzki jest niemal bezwonny, dopóki nie zostanie sfermentowany przez bakterie które pojawiają się w ciepłych , wilgotnych miejscach jak na przykład pachy.
Antyperspiranty mają więc zadanie eliminować wydzielanie nieprzyjemnego zapachu, więc same przyznacie że są nie zbędne w nie tylko mojej ale i waszej kosmetyczce.

Na rynku dostępnych jest bardzo wiele rodzajów atyperspirantów
najpopularniejsze są w kulce i sprayu.






Dostępne są również sztyfty, kremy i żele.




Ja osobiście najczęściej używam dezodorantów w kulce i w sztyfcie.
Moimi ulubieńcami na tą chwilę są "kulki" firmy Garnier oraz Rexona.
Posiadam niezły zapas poniższych czyli 

Garnier mineral Invisible 
od producenta:
48h* ochrony przed wilgocią i przykrym zapachem, dzięki ultraabsorbującemu Mineralite**
Formuła nowej generacji: oparta na niewidocznych składnicach, by chronić kolorowe ubranie przed śladami i plamami. Pozbywasz się efektu sztywnienia materiału lub gromadzenia produktu na materiale w okolicach pach. CZARNY : bez białych śladów nawet przy obcisłych topach; BIAŁY : bez żółtych plan, pranie po praniu; KOLORY : rewolucja dla kolorowych koszulek! Zapobiega przebarwieniom na materiale


Rexona
Ultra Dry
od producenta:
Rexona zapewnia ochronę przed poceniem i przykrym zapachem, co daje pewność, zwłaszcza w stresujących sytuacjach. Nowoczesna formuła produktów Rexony, która reaguje na to, co dzieje się z ciałem, daje doskonałą ochronę i zapewnia maksymalną skuteczność.


Zarówno kulki garnier jak i rexona sprawiają,że czuję się świeżo przez cały dzień.

Kiedy są jakieś promocje moich ulubionych dezodorantów , zwykle robię sobie zapas. Bo co jak co ale bez tego z domu nie wychodzę i zużywają się bardzo szybko.
Dodatkowo mam wrażenie , że po jakimś czasie używania jednego antyperspirantu skóra się do niego przyzwyczaja i osłabione jest jego działanie.
Dlatego też czasem je zmieniam, kupując inne i używając na przemiennie. 
Większość tych "innych" niestety u mnie się nie sprawdza, ale miło jest wrócić do starych,sprawdzonych dezodorantów.

Najgorzej sprawdziły się u mnie - a raczej zupełnie nie sprawdziły

Yves Rocher
Dezodorant w kulce Lawenda z prowansji
od producenta:
Dezodorant bez alkoholu, o delikatnym, subtelnym zapachu Lawendy z Prowansji, zapewnia pełna ochronę przez 24h. Praktyczne opakowanie jest bardzo poręczne w użyciu. Łatwy w użyciu, reguluje proces pocenia się zachowując równowagę skóry - duża kulka pozwala szybko i łatwo nałożyć odpowiednią ilość produktu. Formuła wzbogacona o Aloe Vera chroni Twoja skórę.


Już po godzinie od aplikacji mam chęć ją powtórzyć, a przecież nie o to chodzi by co godzinę używać kulki :D
Próbowałam kilku wersji zapachowych i z każdą jest tak samo. 
Totalny bubel nie warty nawet 5zł :(

Kolejny nie trafiony produkt wg mnie to dezodorant w kremie firmy garnier.
Skusiła mnie tubka i skojarzenie ze sztyftem, które dość lubię.

Garnier Neo
Fruity Flower
Dezodorant Antyperspiracyjny w suchym kremie
od producenta: 
Pierwszy antyperspirant od Garniera o formule suchego kremu zawierający 80% składników pielęgnacyjnych, by chronić delikatną skórę pod pachami.
Zmysłowy, kwiatowy zapach ze świeżą nutą owocową.


Nie chroni przed poceniem się, to jego największa wada.
Zostawia białe ślady na ubraniach,roluje się pod pachą i osypuje :( pewnie dlatego zostaje go za mało na skórze by dobrze chronił przed przykrym zapachem.
Jestem na nie :(

Do dezodorantów w sprayu nie wiem czemu ale zawsze byłam sceptycznie nastawiona. Czasem zdarza mi się użyć, ale wolę kulki.Lubię też żele - Lady Speed Stick - chociaż obecnie żadnego nie mam , ale jak tylko natknę się na jakąś promo to na pewno kupię :)

Kiedyś próbowałam różnych blokerów ale to nie dla mnie.

Jaki antyperspirant jest wg Was najlepszy?
Jaki polecacie?

10 komentarzy:

  1. ja najbardziej lubię rexonę ale w sztyfcie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zazwyczaj używam różnych, raz ten a raz inny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja aktualnie używam ziaji i jestem zadowolona

    http://zyciowa-salatka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie niestety drogeryjne nie działają chyba że jako dodatek do tych mocniejszych aptecznych antyperspirantów

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja używam tylko w spreju, jak dotąd nie znalazłam takiego, który by spełnił moje oczekiwania (czyli ochrona przed potem i przykrym zapachem 8h)... Teraz sprawdzam polecany na różnych blogach Garnier Mineral, ale też raczej się nie sprawdza, bo nie chce się wchłaniać, a mokre plamy na bluzkach to praktycznie już po godzinie się pojawiają.. :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Obecnie mam kulkę z garniera ale zdecydowanie bardziej wolę spray :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie kulki garnier mineral sprawdzały się bardzo dobrze, natomiast neo był za słaby.
    Teraz odstawiłam je na rzecz Rexony w sprayu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam od kilku lat z Vichy (ten z niebiesko-zieloną zakrętką) i jak dla mnie nr 1:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tylko i wyłącznie Rexona w sprayu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń