Jak pierwszy raz zobaczyłam naklejkę na wosku o zapachu
Candy Cane Lane od Yankee Candle
wydawało mi się , że będzie to korzenny , piernikowy zapach.
Ładny , aczkolwiek nie dla mnie bo nie przepadam za typowo jedzeniowymi zapachami w świecach czy woskach.
Patrząc na obrazek, jakiś piernik polukrowany.
A tu zapach taka niespodzianka :)
Dla mnie
Candy Cane Lane pachnie jak miętowe cukierki z odrobiną słodkiej,waniliowej słodyczy.
Zapach ciekawy, nie przesłodzony nie pasujący do etykietki ale ogólnie bardzo fajny i etykietka też fajna , taka zimowa.
Jest tak ładnie i słodko,że pokusiłam się o świecę w tym zapachu.
Fajny,chłodny , słodko-miętowy zapach z delikatną waniliową nutką.
Polecam spróbować, wosk możecie dorwać np. na goodies.pl
Próbowaliście zapach Candy Cane Lane?
Jak Wam się spodobał?
zapraszam do przeglądnięcia najnowszej gazetki Lidla :)
Musze go w zamówić w takim razie. Tez myślałam że to będzie przeslodzone ciastko
OdpowiedzUsuńMam go i już niedługo będę paliła :D
OdpowiedzUsuńChciabym go powachac:)
OdpowiedzUsuńWydaje się oryginalny :) Mam na niego chęć :)
OdpowiedzUsuń