Szukam, szukam idealnego zapachu na lato.
Kilka już znalazłam ale szukam dalej :)
Jeden z nich, mianowicie Escada o której dziś Wam napisze, wpadła w moje łapki jakiś miesiąc temu za sprawą wymiany.
Przeglądając Fragranticę doszłam do wniosku , że muszę wypróbować kilka limitowanek Escady oraz pare Aqua Allegorii.
Zaczęłam od Escady..
Escada
Taj Sunset
"Taj Sunset marki Escada to kwiatowo - owocowe perfumy dla kobiet. Taj Sunset został wydany w 2011 roku. Nutami głowy są mango, nektarynka i czerwona pomarańcza; nutami serca są lotos, lilia wodna, malina i chrysophyllum cainito; nutami bazy są piżmo, drzewo sandałowe i kokos."
Zacznę od tego , że jestem mega wściekła.
Zapach spodobał mi się bardzo, a oczywiście jest już niemal nie do dostania.
Fuck!
Idąc od końca, trwałość średnia. Około 3h na ciele a cały dzień na ubraniach.
Sam zapach fantastyczny.
Radosny, słodki, świeży, owocowy. Kojarzący się z wakacjami w tropikach.
Z wieczornym spacerem po plaży i z drinkami z palemką.
Najbardziej wyczuwalne soczyste, świeże mango przeplecione z brzoskwinią i grejpfrutem.
Dalej w tle wyczuwam miks kokosa z maliną , ale wciąż mango wiedzie prym.
Mega owocowa mieszanka na upalne dni.
Średnio mi idzie oszczędzanie tych perfum, bo zapach mega mi się podoba, ale chyba będę musiała przystopować z ich używaniem bo nie mam gdzie ich kupić.
Albo szybko znaleźć godnego, mocno owocowego następcę.
Możecie mi polecić równie soczysty, owocowy zapach? Fajnie by było jakby był trwały.
Nie za miliony monet oczywiście, bo chyba dojrzałam do tego by odkładać więcej pieniędzy.
Myślę o jakiejś korzystnej lokacie lub popularnych ostatnio funduszach inwestycyjnych. Trochę to wszystko jednak skomplikowane, a nie chciałabym się naciąć. Podobno kiedy chcemy wycofać się z funduszu inwestycyjnego zostajemy obciążeni nie małymi kosztami. Znalazłam jednak firmę polisolokaty.com , która taki fundusz rozwiąże za nas pozwalając ominąć przy tym wszelakie koszty z tym związane. Może , więc warto zaryzykować?
PAmiętam tę markę z czasów mojej mamy ... świeże letnie :)
OdpowiedzUsuńdawniej uwielbiałam ;) muszę powrócić do tych limitowanek ;)
OdpowiedzUsuńNie znam limitek Escady, ale Twój opis brzmi... soczyście!
OdpowiedzUsuńNiestety z owocowymi zapachami jest tak, że średnio się utrzymują :(
Ania On jest CUDOWNY , aż sama nie wiedziałam , że taki soczysty i owocowy zapach może mi się spodobać. Przez niego mam ochotę jeszcze na kilka limitowanek Escady :)
UsuńMiałam go kiedyś, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNie mam zbyt wielu typowo owocowych zapachów ;)
OdpowiedzUsuń