Śpieszę do Was z przed ostatnim zapachem już z kolekcji Q2 Just Go. Dwa najmniej mnie interesujące po obwąchaniu na sucho , zostawiłam na koniec.
A jak było w paleniu?
Yankee Candle
Warm Desert Wind
"Zapach otwartej przestrzeni i dalekich lądów, muśnięty egzotyczna paczulą i podwędzoną wanilią. "
Zarówno kolor wosku jak i etykieta od razu skojarzyła mi się z zapachem Egyptian Musk z kolekcji Q3 2O15. Byłam prawie pewna , że i ten zapach nie do końca mi się spodoba.
Zapach jest bardzo otulający i ciepły. Nie wiem jak pachnie podwędzona wanilia a za nutami paczuli nie przepadam.
Najlepiej pali mi się go wieczorem w ostatnie deszczowe dni.
Wyczuwam w nim świeżość, czystość ale też trochę nut męskich i delikatnego kadzidła.
Ciekawy, zapewne do wosku powrócę ale na świecę się nie zdecyduję.
Nie są to do końca moje nuty, choć mężowi bardzo się spodobał.
Wszystkie 4 nowe zapachy do kupienia np na goodies.
Wszystkie 4 nowe zapachy do kupienia np na goodies.
Znacie Warm Desert Wind?
Mam to samo skojarzenie do egyptian musk, który jest jednym z moich ulubionych zapachów YC ;)
OdpowiedzUsuń