środa, 1 lipca 2020

Soraya Plante - cukrowe peelingi do ciała

Nie jest tajemnicą, że uwielbiam peelingi do ciała.. najbardziej cukrowe, z fajnym składem i zapachem. Do tej pory peelingi Organic Shop były moimi ulubieńcami - mango , papaja czy trawa cytrynowa. Do czasu aż na IG kilka dziewczyn poleciło nowość marki Soraya - peelingi Plante.
Soraya Plante to nowa seria kosmetyków tej marki, 99% składników jest pochodzenia naturalnego. Nie zawieraja SLS, parabenów,sztucznych barwników ani silikonów.  Składy treściwe i krótkie.  Przygodę z tą serią zaczynam od peelingów, ale mam ochotę wypróbować resztę . Tydzień temu kupiłam każdego peelingu po 1 szt korzystając  z promocji w rossmanie - niespełna 13zl. Szybko zrobiłam mały zapas. 

Peelingi występują w dwóch wersjach.
Na zdjęciu poniżej wariant z wyciągiem z owsa i olejem krokoszowym. Ma ciekawy , słodki,  otulający zapach.

Inci: Sucrose, Glycerin, Sodium Cocoyl Isethionate, Avena Sativa Kernel Extract, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Butylene Glycol, Kaolin, Aqua, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Parfum.



Tutaj drugi wariant z olejem z czarnej porzeczki. Pachnie dla mnie tak zielono słodko. Bardziej wyczuwalne dla mnie są w zapachu liście czarnej porzeczki aniżeli owoce. Fajny , świeży, zielony zapach.

Inci :Sucrose, Glycerin, Sodium Cocoyl Isethionate, Ribes Nigrum Seed Oil, Kaolin, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Parfum, Citronellol.




  Oba peelingi mają cudowną, lekką niczym chmurka konsystencję. W niej zatopione miliony drobinek cukrowych , które idealnie usuwają martwy naskórek. 
Konsystencja jak na peeling cukrowy- które to zwykle są ciężkie, mocno zbite lub zatopione w olejach - bajka 😍.
Idealnie nabierają się na dłoń,nie spadają ani z niej ani z ciała. Krótkie składy zachęciły mnie by spróbować stosować je do stóp oraz do twarzy. Tak, tak okazało się, że jak dla mnie to kosmetyk wielofunkcyjny 😍.  Mam grubą skórę twarzy , więc nie obawiałam się podrażnień - oczywiście te nie wystąpiły, a peeling świetnie oczyścił skórę. Będzie idealny na weekendowe wypady jako uniwersalny peeling. 



Ja jestem zakochana. W składach, zapachach,cenie - zwłaszcza promocyjnej, konsystencji i dostępności.  
Będę do nich wracać i będę je polecać bo dla mnie to sztos.

Znacie już peelingi do ciała Plante ?


18 komentarzy:

  1. Mam porzeczkę, wczoraj pierwszy raz zużyłam i zgadzam się wydają się super! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. O tak,jak nie wiele trzeba by nas uszczęśliwić 😍

      Usuń
  3. jeszcze nie poznałam, ale kuszą kuszą...

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam ale już mnie skusiłaś-kupię bo mi się z Miya kończy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do jutra w Rossku w fajnej cenie, wiec leć tam szybko

      Usuń
  5. Słyszałam o nich, ale sama jeszcze nie testowałam. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ale prześliczne opakowania ;D Podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowania,zapachy,składy , konsystencja i w sumie cena takze, wszystko mi sie w nich podoba 😀

      Usuń
  7. Dużo osób nimi kusi, muszę jakiś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam obie wersje zapachowe w zapasach, ale jeszcze ich nie używałam. Muszę nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń