Kolejny fajny produkt, który odkryłam za sprawą najnowszego boxa Pure Beauty.
Mowa dokładnie o hydrolacie malinowym marki Oleiq . Marka Oleiq to dziecko Sylveco, a więc firma która znam już długo i bardzo lubię jej kosmetyki.
Hydrolat malina
" Owoce maliny są cennym źródłem składników, które wykazują dobroczynny wpływ na kondycję skóry – polifenoli, składników mineralnych (m.in. potas, wapń, magnez, cynk, miedź) witamin C, A, E, K i witamin z grupy B.
Działanie:
Hydrolat z malin intensywnie nawilża i wygładza skórę. Poprawia krążenie i ujednolica koloryt. Zwiększa jędrność i elastyczność, hamując przy tym procesy starzenia. W pielęgnacji włosów działa przeciwłupieżowo.
Przeznaczenie:
Hydrolat polecany do każdego typu cery "
Hydrolat to inaczej wodny wyciąg kwiatowy, zachowuje substancje aktywne roślin z których został pozyskany . Jest produktem wielozadaniowym do pielęgnacji ciała,twarzy i włosów.
Mega fajnie , że to szklana 100ml buteleczka z atomizerem. Bardzo lubię kosmetyki w szkle, a że jest niewielka to z powodzeniem mieści się w torebce i codziennie jest ze mną w "trasie".
Używam go kilka razy dziennie do nawilżenia i odświeżenia twarzy.
Rano i wieczorem nakładam go zamiast toniku a w ciągu dnia po prostu pryskam nim twarz w ramach odświeżenia.
Troszkę mi smutno, że jest bez zapachowy, bo myślałam że będzie pachnieć malinką. Tymczasem nic nie czuję 🤷( też tak macie, czy to pamiątka po Covid? )
Używam i używam, przy ostatnich upałach bardzo często a ubytku nie widać , więc śmiem twierdzić, że jest wydajny.
Chętnie kiedyś wypróbuje inne hydrolaty Oleiq.
Znacie hydrolaty od Oleiq?
Nie miałam okazji testować jeszcze produktów tej marki
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, muszę się bliżej przyjrzeć. Też lubię hydrolaty w spray
OdpowiedzUsuńNo szkoda, że nie pachnie malinami
OdpowiedzUsuńChyba nigdy wcześniej go nie widziałam. Szkoda, bo mi się podoba :) A z tym zapachem to ciekawe, też podejrzewałam, że będzie ładnie pachnieć.
OdpowiedzUsuńMam ten hydrolat i chętnie po niego sięgam
OdpowiedzUsuń