Wiecie co najbardziej podoba mi się w pudełkach Pure Beauty?
Poznaję marki , o których wcześniej nie słyszałam, lub słyszałam ale nie zdążyłam jeszcze nic od nich używać 😅. Tak jest w przypadku marki Kanu.
Kanu Nature to polska marka , która została założona 20 lat temu. ( Nie wiem,jak to możliwe , że usłyszałam o niej dopiero dzięki boxom PB ) . Została założona przez weganina, pasjonata naturalnych kosmetyków roślinnego pochodzenia. Z tego co wyczytałam, na początku tworzyli głównie kosmetyki dla ośrodków SPA i salonów masażu.
Mój pierwszy produkt Kanu, który mam okazję używać , to olejek do masażu o którym dzisiaj Wam napisze. Znalazłam go w ostatnim pudełku PureBeauty by Hushaaabye#3 .
Kanu Olejek do masażu
Orange - chocolate
" Masaż należy do najprzyjemniejszych i najskuteczniejszych metod regeneracji organizmu. Jeśli do takiego zabiegu użyjemy olejów zawierających związki aromatyczne, pomogą nam w rozładowaniu stresu i wyciszeniu emocji. Właściwości oleju słonecznikowego sprawią, że skóra odzyska naturalny blask, pozostanie odpowiednio nawilżona i jedwabiście gładka, a orzeźwiające nuty czekolady i pomarańczy zapewnią jej piękny zapach! Kosmetyk ten z powodzeniem zastępuje balsam czy krem, gdy nanosi się go na wybrane partie ciała bezpośrednio po kąpieli. "
Po pierwsze, bardzo żałuję, że nie mogę Wam przekazać poza tekstem , zapachu. Dla mnie to bardziej zapach pomarańczy i gorzkiego kakao. Coś jak delicje pomarańczowe. Cudo ♥️.
Konsystencja jak przystało na olejek - oleista.
Byłam zaskoczona, bo jak na olejek to wchłania się dość szybko. Używam go do wzajemnego masażu z mężem ale także do ciała , jako nawilżacz po kąpieli - właśnie wtedy cieszę się, że wchłania się dość szybko 🙃.
W przypadku masażu daje dobry poślizg no i fantastycznie nawilża ciało dodatkowo cudnie pachnie. Ja jestem na TAK!
Używacie olejków do masażu ?
O tak, poznawanie nowych marek jest super! ♥ Ja też nie miałam jeszcze nic a nic z Kanu :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten zapach może być zabójczy.
OdpowiedzUsuń