Stars form the Stars Galaxy

Jeden z kosmetyków , które dość szybko u mnie schodzą to żele pod prysznic. Od kiedy mam prysznic a nie wannę, poza mną używa ich też mąż. Bo wiecie, on z tych, że jak miał wannę to używał mydła a nie żelu pod prysznic.. bo miał wannę 😂. Ja nie rozumiem, ale Wy może ogarniecie 🤪. Jednak w przypadku tego żelu , było ryzyko , że będę używać go tylko ja. Ma, wystraszył się pływających w nim błyszczących drobinek. Na jego szczęście nie osiadają na ciele po kąpieli ale i tak podchodzi do niego ostrożnie 😅.

Stars form the Stars

Galaxy Magnolia

Galaktyczny żel do mycia ciała z drobinkami

Kamień księżycowy, olejek arganowy, ekstrakt z magnolii

"  Znasz już nową gwiazdę w układzie słonecznym Stars from the Stars? Jest nią Galaktyczny żel do mycia ciała Galaxy Magnolia, który naturalnie rozświetla i odżywia skórę. Za sprawą dodatku kamienia księżycowego nieziemsko się mieni, przyprawiając o zawrót głowy. Pokochasz nie tylko to, jak działa, ale i jak pachnie, przenosząc w zupełnie nowy wymiar!

Żel został stworzony z wyjątkowych składników, których stosowanie przynosi efekty nie z tego świata. Jego naturalna formuła zawiera substancje myjące o łagodnym działaniu oczyszczającym, które nie podrażniają oraz nie wysuszają skóry. Olejek arganowy ją regeneruje, a magnolia nawilża, dzięki czemu po każdej kąpieli będziesz czuć przyjemny i długotrwały komfort. "

Po pierwsze duża , mieszcząca w sobie 400ml produktu wygodna butelka z pompką. Dobrze się wydobywa z niej żel pod prysznicem. Nic nie trzeba otwierać wystarczy przycisnąć i wydobyć produkt na gąbkę.

Po drugie zapach lekko słodki,kwiatowy i przyjemny dla nosa. Fajne drobinki zatopione w żelu umilają jego użytkowanie choć po kąpieli nie ma po nich śladu.

Dobrze aczkolwiek delikatnie się pieni, przyjemnie sunąc po skórze. 

Nie podrażnia skóry, nie wysusza jej a nawet delikatnie nawilża. 

Jest wydajny ale bez przesady czyli tak jak lubię.

Bardzo dziękuję Pure Beauty, że mogłam go przetestować. Bardzo fajny żel ❤️

Znacie ?