W ostatnim pudełku Pure Beauty znalazłam między innymi peeling do ciała. Choć mam swoich top ulubieńców, wciąż z chęcią testuje inne tego typu produkty. Jak się więc możecie domyślać, ten z pudełka od razu trafił do łazienki.
Ziaja Marshmallow karmelizowany peeling cukrowy 
cena sugerowana 24,08zl/300ml
" Karmelizowany peeling o kultowym zapachu pianek marshmallow. Wygładza skórę naturalnymi kryształkami cukru. Aromatyczna pielęgnacja, która pozostawia Twoja skórę miękką i smakowicie pachnąca."
Peeling zamknięty jest w plastikowym, klasycznym dla peelingów tej marki, słoiczku i mieści w sobie 300ml produktu.
Pachnie ślicznie, niczym truskawkowa mamba. Wyczuwalna jest cukierkowa słodycz oraz truskawki, idealnie do schrupania. Tymczasem , zamiast chrupać, peelingi używamy pod prysznicem.
Delikatnie aczkolwiek skutecznie usuwa martwy naskórek dzięki drobinom cukru w skladzie. Pozostawia na skórze delikatna (!) warstwę okluzyjną . 
Tak, wiem że ta warstwa jest głównie za sprawą parafiny, ale przy jednej z poprzednich recenzji peelingu od Ziaji opowiadałam Wam , że nie taka parafina straszna jak ją malują 😅. 
Skóra po jego zastosowaniu jest miękka,gładka, nawilżona i mega przyjemna w dotyku.
Całkiem przyjemny produkt, pewnie do niego wrócę bo lubię co jakiś czas wracać do peelingów od Ziaji .
Znacie?
 



 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej