wtorek, 30 sierpnia 2016

Nowości i denko sierpnia

W zeszłym miesiącu nie było denka, bo część kończących się kosmetyków zabrałam ze sobą na urlop by tam dobiły dna i by spowrotem mieć lżejszy bagaż :)
Nie było też specjalnie nowości, gdyż wpadły nam do domu dwa małe kociaki i należało zrobić im wyprawkę :)


Już nie są takie małe :)  z nami od miesiąca a urodziły się 17 maja, rosną jak na drożdżach. Uwielbiamy je <3
Większą przyjemność ostatnio mi sprawia wyszukiwanie w necie dla nich zabawek , karmy itp niż sobie kolejnych kosmetyków. Coś tam jednak przybyło mi w sierpniu  i co nie co udało się wykończyć  :)


DENKO:




*Jeden z ulubionych dezodorantów mianowicie Lady Speed Stick w żelu

*Najlepszy z żeli do higieny intymnej jaki miałam okazję stosować, pisałam Wam o nim nie tak 
dawno, Iladian

* Korana propolisowy krem do stóp, również mogłyście o nim przeczytać. Bardzo się polubilismy, zapas uzupełniony



*Listerine total care sensitive, czyli ulubiony płyn do płukania jamy ustnej

*Garnier płyn micelarny 3 w 1 kolejny ulubieniec, którego mam sporo w zapasie

*Bioderma Sebium H2O płyn micelarny do skóry mieszanej i tłustej, szału nie zrobił, nie przebił garniera więc nie kupię ponownie


*Organic Shop cukrowy peeling kawowy, również o nim już czytałyście. Bardzo przyjemny w uzytkowaniu, polubiliśmy się. Ciekawe czy inne wersje są równie fajne, będę zdawała na bierząco relację bo mam wszystkie cukrowe z tej marki :)

*Bomb Cosmetics dr.foot rewelacyjny i szalenie wydajny peeling do stóp, koniecznie muszę go kupić ponownie.


Na koniec denka 

*Szampon seboradin przeciw wypadaniu włosów, nie długo o nim napiszę

*Olejek do kąpieli i pod prysznic Farmona cytrusowa euforia, rewelacyjny mam ochotę na inne zapachy


NOWOŚCI:


* 2 kremy do stóp, marki Korana propolisowe - to ten sam krem który dobił denka w sierpniu, tylko w starym opakowaniu. Dorwany w sklepie z miodami , data ważności wystarczająca do zużycia.


*Iladian żel do higieny intymnej, skończył się jeden a kupiłam 5 :) ceny stacjonarne to ok 20zł za opakowanie a podczas zakupów w internetowej aptece jeden wyszedł mniej niż 10zł więc wzięłam zapas :)


* 3 pak płatków kosmetycznych 
* 5 kostek myjących z Dove czyli moje ulubione "mydło" 


*Elektryczny odświeżacz powietrza Yankee Candle o zapachu Clean Cotton, strasznie jestem ciekawa jak się spisze
* 4 woski z najnowszej kolekcji Yankee Candle Harvest Time Q4


Na koniec  dwie paletki marki ZOEVA
*  En Taupe
*  Retro Future
oraz rozświetlacz marki TheBalm Mary Lou Manizer


Znacie jakieś kosmetyki z mojego denka lub z nowości?



PS.Przypominam o konkursie z drogerią internetową
iperfumy.pl w którym do wygrania są kosmetyki marki Weleda
Konkurs trwa jeszcze 14 godzin :)




26 komentarzy:

  1. Peeling do stóp mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny jest na prawde gdzies pisalam recenzje :)

      Usuń
    2. Świetny jest na prawde gdzies pisalam recenzje :)

      Usuń
  2. Dawno nie kupowałam Yankee Candle :D Coś latem nie mam weny do "palenia" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie latem tez wena ewidentnie spada. Tu plus tego ze zaraz jesien bo mam ogromne zapasy do palenia

      Usuń
  3. Paletki bym przygarnęła z wielką chęcią ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam i bardzo lubię paletę En Taupe moje koty bardzo się kochają i też tak przytulają

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje koty tez sie kochaja hehe tak myślę :) co do paletek en taupe jest piekna <3

      Usuń
  5. Jakie kochane kociaki we 2 zawsze raźniej:) W Retro future byłam na początku zakochana, teraz bardzo rzadko jej używam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt kolorki czesciej uzywam z taupe niz retro ale puki co jestem zadowolona chociaz moim zdaniem (bez bazy) paletki the balm maja duzo lepszą pigmentację od zoevy

      Usuń
  6. Fajne nowości:) A z denka nic nie używałam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Antyperspirant Lady Speed Stick jest najlepszy, ale lubi zostawiać białe ślady na ubraniach

    OdpowiedzUsuń
  8. A u mnie Bioderma sprawdza się idealnie, może dlatego, że używam w zestawie z żelem i kremem z tej samej serii. Jeszcze teraz trafiłam na świetny dwupak w promocji - 2x500 ml za 62 zł w Melissie - więc zapas zrobiony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O polowe taniej wychodzi micel Garniera (w przeliczeniu oczywiście na ml) a dla mnie jest lepszy od biodermy

      Usuń
    2. Jasne, przecież to zależy od skóry - każda z nas jest inna :)

      Usuń
  9. Marzy mi się coś z TheBalm bądź Zoevy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zoeva ma bardzo ladne kolory ale pigmentację słabsza od the balm

      Usuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń