sobota, 4 marca 2017

Yankee Candle Coastal Living - Coastal Living

Hej Miśki, całkiem niedawno weszła nowa zapachowa kolekcja Yankee Candle Coastal Living.
Tym razem nie kupowałam świec w ciemno, już się chyba oduczyłam tego średnio dobrego dla mojego portfela przyzwyczajenia. Kupuję za to woski na próbę.  Tak jak teraz, każdego po jednym i to woski są wyznacznikiem czy kupię świecę czy nie.
Kolekcja ta bardziej kojarzy mi się z latem niż z wiosną, zresztą sami zobaczcie.



































Na pierwszy ogień poszedł zapach, od którego nazwę wzięła cała kolekcja mianowicie

"Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o intrygującej słodko-słonej mieszance zapachu nadbrzeżnych kwiatów z ciepłą oceaniczną bryzą."

 Wyczuwalne nuty zapachowe: 
sól morska, kwiaty wodne, lawenda, koralowe piżmo.




























Zapach na pewno należy do świeżych kojarzących się ze świeżością.
Wyczuwam odrobinę świeżego melona czego nie ma w nutach zapachowych , więc w sumie nie wiem jak  to możliwe.
Jest świeżość przeplatająca się ze słodyczą i kwiatami. Bardzo relaksujący zapach ale dość mocny, 1/4 tarty dała mi nieźle popalić i musiałam dość szybko zgasić.

Piękny kolor wosku i etykietka przywołująca na myśl spacer po nasłonecznionej plaży.

Poznaliście już zapachy z kolekcji Coastal Living?

8 komentarzy:

  1. Woskomanaczka :D
    Nie kupowałam wieki żadnych nowości...muszę się przejechać na Miodową obwąchać nowości,chcę taki lipowy spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor obłędny : )
    Niedługo będę robić zapas wosków (gdy pokończę te otwarte) i myślę, że trochę posiedzę u Ciebie na blogu, bo widzę, że już mnóstwo ich przetestowałaś. :)
    Ciekawi mnie tylko czy woski nie różnią się zapachowo od dużych świec :)

    Chcesz to wpadnij do mnie na bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u góry bloga, jak zauważyłaś jest lista zapachów świecowych tam są linki do wszystkiego co przetestowałam. Jeśli chodzi o yankee candle to zapachy jako tako raczej się nie różnią, bardziej bym powiedziała że mocą. Woski są mocniejsze od świec.

      Usuń
  3. Ja ostatnio dorwałam kilka zapachów yc w second handzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spodziewałam się delikatnego zapachu, którego mój nos nie będzie chciał wyczuć, a tu taka niespodzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś jedną z dwóch dziewczyn które znam z blogowego świata która zużywa w tak dużej ilości woski :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj wosków już nie kupowałam z 4miesiące :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam go i chyba dla mnie on jest za mocny :/ Nie wrócę do niego :p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń