No to klops :(
Nie udało mi się...
Jak pisałam tutaj , wzięłam udział w fajnej akcji Przeżyć Lipiec za 50zł.. Niestety mi się nie udało. Kurczę naprawdę się starałam, kupowałam raczej tylko nie zbędne rzeczy :) Nawet nie chce wiedzieć ile na kosmetyki wydawałam wcześniej, jak nie notowałam każdego zakupu i nie oszczędzałam.
Oto na co przepuściłam pieniążki :)
Farby do włosów o których pisałam tu po 4,75zł * 2 = 9,50zł
Szampon Bingo spa - który poleciał do koleżanki o ten za całe 2,49zł
Reszta zakupów :)
Pielęgnacja:
-Ziaja Bloker 5,49zł
-Isana olejek pod prysznic 2szt po 3,99zł
-Isana żel kokosowy pod prysznic 3,49zł
Kolorówka:
-3 lakiery z kolekcji różanej wibo po 1,29zł
-2 eyelinery z różanej wibo po 1,29zł
-zmywacz do paznokci w płatkach po 1,29zł
-róż z wibo po 1,29zł
-jeszcze cień z tej też kolekcji , który poleciał do dziewczyny brata też po 1,29zł
Akcesoria:
-Paletka magnetyczna z lusterkiem na 4 cienie KOBO kupiona wczoraj:) za 9.90zł
-Pędzelek kulka essence za 5,99zł
-Maszynki do golenia z biedronki po 3.99zł
Więc podsumowanie
Na same kosmetyki wydałam
56,51 zł do tego na akcesoria 19,88
jeśli to zsumujemy to da nam sumę 76,39zł
Natomiast jeśli nie policzę akcesorii kosmetycznych i jeszcze od kwoty , którą wydałam na kosmetyki
odejmę szampon który dałam koleżance (2,49zł) i cienie z różanej wibo (1,29zł)
to wyjdzie mi ładna sumka
52,73zł
więc wtedy tak niewiele bym przekroczyła próg całej akcji...
uf :)
Szlachetna akcja :D
OdpowiedzUsuńJa czasami mam takie "przymusowo" :D
Pomyśl sobie, że w sierpniu pójdzie Ci lepiej ;) O ile bedziesz dalej brała udział w akcji
OdpowiedzUsuńa jednak się udało!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:*
Poszło Ci znakomicie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te farby do włosów.
Nieźle Ci poszło :))
OdpowiedzUsuńDobrze ci poszło bo nie kupiłaś jakiś drogich kosmetyków.Ja nie mam problemu bo zakupy nie są moim problem nie magazynuję kosmetyków, ale dzięki takiej akcji można bardziej świadomnie podejść do zakupów. No i przede wszystkim nie ważna ilość ważna jakość
OdpowiedzUsuńPrawie dobrze!:)
OdpowiedzUsuńMnie niestety się nie udało:p
OdpowiedzUsuńja sie wstrzymam z podsumowaniem lipca do 31, bo znając mnie wszytko się zdarzyć może.. ooo masz chabrowy eyliner z Wibo ;(
OdpowiedzUsuńdużo nie przekroczyłaś, a ile rzeczy fajnych kupiłaś ! :)
OdpowiedzUsuńJa się nawet w to nie bawię, bo nie dam rady :P
OdpowiedzUsuńja też nawet nie zaczynam, bo z góry jestem skazana na porażkę .. :D obserwuje :)
OdpowiedzUsuńNajgorsze jest kupowanie wszystkiego "na zapas". Promocje kuszą..
OdpowiedzUsuńPodziwiam udział w takich akcjach- dla mnie to chyba nieosiągalne. Niby mam całe biurko kosmetyków (tak, nadal ich nie schowałam xD), a wczoraj skusiłam się na zamówienie z Ives Rocher (oj tam, oj tam, promocja była!)- i już sporo przekroczyłam 50zł xD
OdpowiedzUsuńAle wiesz... niebawem kończy mi się moje źródełko pieniędzy, będę musiała pracować, a więc szykują się oszczędności- może wtedy podejmę się udziału w tej akcji. Będzie dodatkowa mobilizacja :)
dużo tego jak za 50 zł :D
OdpowiedzUsuńsuper,że się udało, też planuję tę akcję
ale nieraz na jedną rzecz lekko wydaje tyle ;/
ciekawa jestem czy udałoby mi się utrzymać w takiej akcji, może spróbuję, we wrześniu
OdpowiedzUsuń