Moja kochana mamuśka w sobotę bladym świtem wyciągnęła mnie i mojego M. na "wycieczkę" w góry - Gorce.
Jak już wam kiedyś wspominałam mamy swoją chatę w owych górach. Można się do niej dostać jadąc samochodem i zostawiając go pod Leśniczówką a z tamtąd 30min z buta. Można też tak jak to uwielbia robić moja mama (zamorduję!!! ) jechać PKS -em, wysiąść w Lubomierzu i spacerkiem iść przez góry - chyba 3 trzeba przejsć ! -góra ,dół, góra,dół i góra !! oj tam jakieś 5godzin wędrówki... No i tak też zrobiliśmy. Na szczęście w sobotę była piękna pogoda, prawdziwa Polska Złota Jesień , słonecznie, złociście i cudne widoki. Z krakowa wyjechaliśmy o 8 rano o 9.20 byliśmy w Lubomierzu a o 14 z hakiem już w naszej chacie :)
Takie piękne widoczki :)
Na dole widać jak wędruje moja Mamuśka z moim M
A tu na dole już widać moją chateczkę :)
Wracaliśmy w poniedziałek, niestety na powrót pogoda nie dopisała. Wracaliśmy inną trasą, bo nie do Lubomierza a do Kamienicy. Około 2 godzin , w deszczu a nawet chwilę w śniegu! Było mokro, zimno i slisko - oczywiście ja mądra wywaliłam się w błocie więc cudownie wyglądałam jak już wlazłam do PKS-u :)
Dziś natomiast przyszła do mnie przesyłka z firmy Henkel - 2 nowe farby do włosów których odcienie mogłam wybrać sama - chwalę się ponieważ cudownie były zapakowane
W firmową torbę, śliczne pudełko zapinane magnesowo a środek wyłożony jakby satyną - no ślicznie zobaczcie same :)
A Wam jak minął weekend ?:)
OO naprawdę tam fajnie;0
OdpowiedzUsuńFajne farby dostałaś:)
zazdroszczę takiej wędrówki - oczywiście tylko tej sobotniej :D
OdpowiedzUsuńw poniedziałek była masakra :D
UsuńSłoneczna,ciepła jesień jest najpiękniejsza :)
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ przesyłki:)
No przesylka naprawde super zapakowana :)
OdpowiedzUsuńwidoki faktycznie świetne :) miałam ostatnio bardzo podobne :)
OdpowiedzUsuńbeautiful pictures :-) ♥
OdpowiedzUsuńWow, zazdroszczę chatki w tak pięknym miejscu! Tam można się rzeczywiście wyciszyć, odpocząć :) Nie zazdroszczę jednak 5-godzinnej wędrówki- mi by nogi do pupy wlazły xD chodzenie po górach nie jest moją specjalnością :P
OdpowiedzUsuńhehe właśnie bolą mnie dziś uda całe:P aleee mamuśke też :)
UsuńZazdroszczę mamuśki!!! Pozdrowienia z drugiego krańca Polski:)
OdpowiedzUsuńMamuśka jest spoko hehe :) pozdrowienia również :)
Usuńale pięknie :) chętnie wybrałabym się na taką wycieczkę ;) a tak sobie siedzę na lubeslkich pagórkach ;p W zeszłym roku mąż zafundował mi na urodziny (w listopadzie) wypad w góry- może i w tym roku coś wymyśli ;)
OdpowiedzUsuńfajny mąż :)
UsuńWow super zapakowane to fakt
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie na moje powitalne rozdanie
Ooo to całkiem niedaleko mnie wędrowałas :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)