Mam dwa zboczenia kosmetyczne.
Hmm przynajmniej jeśli chodzi o kosmetyki pielęgnacyjne :)
Pierwsze z nich to - tak,tak właśnie peelingi do ciała - uwielbiam i nie wyobrażam sobie bez nich życia.
Drugie / drugi to płyn micelarny - może i nie jest to typowe zboczenie, jednak ciągłe i ciągłe poszukiwanie ideału.
Jak już kiedyś przy testach pierwszego płynu wspomniałam, miceli używam stosunkowo krótko. Wcześniej korzystałam z mleczek czy po prostu płynów do demakijażu.
Od pewnego czasu jednak "zajawiłam się" na szukanie idealnego micela.
Takiego który:
-Idealnie będzie zmywał makijaż
-Także makijaż oczu!
-Nie będzie ściągał mojej skóry
-Nie będzie podrażniał oczek
-Będzie miał stosunkowo niską cene
( Jedyny kosmetyk za który jestem w stanie sporo zapłacić to perfumy )
Jakiś czas temu w moje łapki wpadł
Dermedic Płyn Micelarny H2O z serii Hydrain3 Hialuro
czekał w kolejce, aż w końcu wykończę jego poprzednika.
W końcu po kilkunastu dniach stosowania nadszedł czas na kilka słów o nim.
Co mówi opakowanie:
Co ma do powiedzenia producent:
Co ja mam do powiedzenia na jego temat?
No to lecimy:)
OPAKOWANIE:
Fajna, przyjemna dla oka buteleczka z mocniejszego plastyku. Ładny , przejrzysty design.
APLIKACJA,ZAPACH I KONSYSTENCJA:
Wygodny dozownik,konsystencja płynna , lekki i niedrażniący zapach.
DZIAŁANIE:
Ładnie zmywa makijaż, kreski eyelinerem też nie stanowią dla niego problemu. Nie zupełnie sobie radzi z mocnym smoky eye's. Nie podrażnia oczu i nie ściąga mi skóry. Nie zapycha. Cenę ma tez stosunkowo niską bo kosztuje ok 20zł.
Generalnie jestem na TAK. Polubiliśmy się, na pewno nie będę się z nim męczyć i zużyję go do końca :) ale nie widzę raczej róznicy między nim a tańszą pefectą.
Chciałabym też spróbować micela Boujoris , bo wszędzie go zachwalają.
mam go i lubię
OdpowiedzUsuńBourjois jest najlepszy polecam
i co z naszą wymianą?nic z tego
prawda :) Bourjois jest najlepszy :)
UsuńMnie też ciekawi ten micel Bourjois. Ale na razie się wstrzymuję :)
OdpowiedzUsuńnie miałam ale zachęciłś mnie do niego ;)
OdpowiedzUsuńniestety nie lubię jego zapachu :(
OdpowiedzUsuńjak nie ma wielkiej różnicy to szkoda przepłacać :)
OdpowiedzUsuńja mam Burżuja już zakupionego - czeka właśnie grzecznie na wykończenie mleczka do demakijażu :)
Ja kończę Boujoris - i pewnie kupie kolejny :) polecam!
OdpowiedzUsuńja używam płynu micelarnego z Sephory;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na konkurs
zaciekawiłaś mnie nim;)
OdpowiedzUsuńNie zawsze to co jest droższe,jest również lepsze :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio mam problem z micelami. Nie znalazłam jeszcze takiego który by łatwo zmywał tusz do rzęs.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie widziałam ;D Ale może być fajny ;]
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnego micela - wykańczam swoje zapasy mleczek i żeli do mycia twarzy i dopiero wtedy planuję kupić jakiś
OdpowiedzUsuńJa nie lubię płynów micelarnych. Nigdy nie radzą sobie ze zmywaniem mojego makijażu, choćby nie wiem co :/
OdpowiedzUsuńZ pewnością spróbuję! :) Zwłaszcza, że na co dzień maluję właśnie kreski eyelinerem i zazwyczaj muszę mocno trzeć wacikiem, żeby zeszły. Dziękuję!:)
OdpowiedzUsuń