Hej, odrywam się od obowiązków , które w tym tygodniu zaprzątają moją główkę.
Między próbną fryzurą ślubną a przedłużaniem rzęs chciałam zdradzić Wam moją opinię na temat jednego z produktów firmy Love Me Green.
"Naturalne kosmetyki Love me Green to unikalne połączenie natury z nowoczesnością , poprzez zastosowanie ostatnich,rewolucyjnych odkryć w dziedzinie kosmetyki naturalnej..."
Taki wstęp a także więcej na temat samej marki możecie przeczytać na ich firmowej stronie Love me Green.
Nie ukrywam,że kosmetyk dostałam ze współpracy z firmą. Kiedy Pani Kasia do mnie napisała, a ja poczytałam na temat firmy byłam bardzo ciekawa tych kosmetyków. Oto jak zaczęła się moja przygoda z marką Love Me Green.
Love Me Green
Krem do rąk
z organicznym masłem shea
Krem zamknięty jest w zwyczajnej,wygodnej tubce z zamykaniem na "kilk" mieszczącej 75ml produktu.
Fajny design opakowania, prosty,nie przesadzony ale przyciąga wzrok.
Opis producenta i skład:
Zapach niby delikatny,lekko słodki taki "miękki" nie specjalnie przypadł mi do gustu.
Krem ma dość gęstą konsystencję,przy wsmarowywaniu na początku wydaje się dość toporny czego nie lubię w kremach do rąk. Jednak szybko pozbywamy się tego wrażenia ciężkości. Dość szybko się wchłania,pozostawiając skórę dłoni nawilżoną i miękką w dotyku.
Krem jest bardzo wydajny, wystarczy naprawdę nie wielka ilość do wysmarowania dłoni.
Cena kremu to 49zł, owszem krem jest fajny jednak uważam , że 50zł za krem do rąk to troszkę za dużo.
Mógłby jak dla mnie lepiej pachnieć - choć jak wiadomo zapach to kwestia gustu.
W kremie do rąk jakoś specjalnie na składzie mi nie zależy , lubię nosić kremy w każdej torebce/kosmetyczce i często je stosuję,więc jakbym miała kupować takie za 50zł mijałoby się to u mnie z celem.
Droższe kosmetyki +30zł kupuję raczej tylko do twarzy i jej okolic.
Jakie jest Wasze zdanie?
Używałyście tego kremu?Jaki jest Wasz ulubiony krem do rąk?
ja wczoraj dostałam zestaw próbek tej firmy :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki są ciekawe :)
Nie używałam, ale 50 zł to jak dla mnie ok. 10 razy za dużo ;)
OdpowiedzUsuńJa mam jedynie próbkę tego kremu :D
OdpowiedzUsuń49zł? oszaleli? jest tyle dobrych kremów za nawet nie 10 zł -.-
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała wypróbować kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie kwestia zapachu jest w tym produkcie największym minusem. Za to "toporność" w rozsmarowywaniu dla mnie jest na plus :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kurde cena faktycznie odstrasza :D dla mnie najlepsze kremy są z Garniera ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności używać tych kosmetyków. Kremy do 10zł sprawdzają się u mnie nieźle (szczególnie Isana z mocznikiem) i nie wiem, czy zapłaciłabym 50zł za krem ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio jest taki szał na naturalne i organiczne składniki oraz na masło shea i olej arganowy, że mam wrażenie że firmy próbują zarobić na tym jak najwięcej.Masz racje 50 zł za krem do rąk...dobre sobie;)
OdpowiedzUsuńDla mnie cena za wysoka jak na krem do rąk
OdpowiedzUsuńmiałam tylko próbki, bardzo polubiłam ten krem, szkoda, że cena jest tak wysoka :/
OdpowiedzUsuńPewnie męczące te wszystkie przygotowania... Cieszymy się, że wygospodarowałaś czas:)
OdpowiedzUsuńJa dostałam próbki z tej firmy dziś to będę miała jakiś ogląd:)...
pozdrawiam i zapraszam
Ja chętnie przetestowałabym peeling do twarzy od nich :)
OdpowiedzUsuńNo dość drogi jest;/
OdpowiedzUsuńJA mam próbki:) Ale jeszcze nie testowałam :) szkoda, że te kosmetyki sa takie drogie ;/
OdpowiedzUsuń