Na wstępie sorry za brak postów. Od 7 do 21 poza domem w tym tygodniu tak męczy,że nie jestem w stanie jeszcze wchodzić na bloga. Odbiję w następnym :)
/Zdjęcia ukradłam od dziewczyn/
W minioną sobotę miałam zaszczyt uczestniczyć w Spotkaniu Blogerek w Sosnowcu organizowanym przez Paulinę :*.
Śmiem twierdzić,że organizatorka spotkania zasłużyła na medal,nie wiem czy nie najlepiej zorganizowany event w jakim miałam przyjemność uczestniczyć.
Wszystko dopięte na ostatni guziczek, śliczne plakietki / identyfikatory robione przez pomocnicę Pauli, Alicję.
Plan spotkania, który czekał na każdą z nas, robiony przez kogoś komu chciało się bawić z zapalniczką lub świeczką by stworzyć 14 takich planów :)
A co to jest ta mała buteleczka dowiecie się kilka zdań niżej.
Oczywiście przybyłyśmy z Kasią godzinkę przed czasem, zimno nie było więc siedziałyśmy sobie koło fontanny w "Centrum" :)
Spotkanie miało miejsce w klimatycznym lokalu The Old Central Pub, wbrew obawom , że zdjęcia nie będą wychodzić - wychodziły. Chyba "ciemnice" na jaką wyglądał lokal na zdjęciach ze strony, czyli piwnice zajęła gromadka ludków ubranych na czarno..
A oto organizatorka wraz z pomocnicą.
Na spotkaniu zaprezentowała firmę Pani z Oriflame, wykonując od podstaw makijaż jednej z uczestniczek Marcie i opowiadając o kosmetykach firmy.
Kolejnym gościem spotkania była przedstawicielka handlowa firmy Skincode (pozdrawiam Cię Kasiu :* ), którą jak się okazało była moja była sąsiadka :D
.Kolejnym punktem spotkania było wiązanie włosów chustą, którego uczyła nas Dominika , REWELACJA.
Kij , że dalej nie umiem ale ja do włosów jestem lewa grunt,że moja Kasia umie będzie mnie czesać :)
Jeden z ostatnich punktów spotkania, choć moim zdaniem NAJLEPSZY noszący nazwę "Tajemnicza receptura z Ecospa" to było ukręcenie (ulanie:D ) swojego własnego toniku.
Firma Ecospa wypożyczyła nam akcesoria do wyprodukowania swojego własnego toniku.
Jak dla mnie super, wcześniej nic sama nie kręciłam - poza kulami do kąpieli i peelingiem do ust ale to się nie liczy :P - więc byłam szalenie ciekawa co z tego wyniknie.
Nie jest trudno!a jaka radość :)
Mój tonik jest z hydrolatu rozmarynowego i ekstraktu z zielonej herbaty :)
Bardzo fajne doświadczenie, jeśli się u mnie tonik sprawdzi zrobię sobie jego zapas .
Następnie Kasia udzieliła nam kilka! rad jak kupować buty na szpilkach by być zadowolonym z zakupu.
Rad w stylu, skakać, stać na jednej nodze czy biegać po sklepie :P
Kasia się zna, sama przylazła na spotkanie bodaj w 15cm szpilkach!
Ostatnim punktem spotkania była wymianka, kosmetyki krążyły po całym stole, oraz rozdanie upominków od sponsorów.
Droga powrotna upłynęła nam w bardzo miłej atmosferze, gdyż zamiast tłuc się busem Gosia wraz z mężem zabrali nas ze sobą do Krakowa :)
Najbardziej podobało mi się to,że był plan spotkania , który chociaż w przybliżeniu informował nas co i kiedy.
Tajemnicza receptura z Ecospa, bomba i rewelacja której nie było wcześniej na żadnym spotkaniu w jakim uczestniczyłam.
Poznanie nowych osób i możliwość rozmowy choć krótkiej niemal z każdą z uczestniczek dzięki ilości osób jaka była obecna.
Paula, spisałaś się i do zobaczenia niebawem :*
świetne spotkanie, powtórzyłabym :D
OdpowiedzUsuńAle fajne spotkanie i ile wspaniałych upominków :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądało.
OdpowiedzUsuńoooo najbardziej by mnei ciekawila czesc z tymi radami na temat butow ;D
OdpowiedzUsuńWidzę spotkanie bardzo udane - i to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńI masa świetnych upominków przy okazji :D
To było bardzo fajne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńsliczne i usmiechniete :) lubie ogladac takie relacje
OdpowiedzUsuńfajne spotkanie, ale to wiązanie włosów chustą musiało być ciekawe :D
OdpowiedzUsuńBardzo było fajnie :) Miło było poznać :)
OdpowiedzUsuńFajne spotkanie :-)
OdpowiedzUsuńZawsze zazdroszczę Wam kobietki tych spotkań. Niestety w mojej okolicy żadnych nie ma :(
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło świetnie było też tak uważam
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie - widzę,że dobrze się bawiłyście :)
OdpowiedzUsuńJak ja zazdroszczę takich spotkań :D
OdpowiedzUsuńOj udane, udane :) Do następnego
OdpowiedzUsuńja jestem z Katowic i bardzo żałuję,że ominęła mnie taka zabawa!
OdpowiedzUsuńpozazdrościć!
Zazdroszczę, mimo, że w Warszawie tyle ich już było to ja na żadnym nie byłam.
OdpowiedzUsuńWidac, że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuń