Tak właśnie, znów będzie o peelingu,
ten otrzymałam z okazji mikołajek od Donny:*.
Ziaja Peeling Myjący Gruboziarnisty
Rebuild wyszczuplanie przez ujędrnianie
Pierwszy plus to słoiczek 200ml oraz folia zabezpieczająca.
Czyli wygrzebię wszystko do końca i nikt przede mną paluchów nie wkładał :)
Skład
Konsystencja, coś pomiędzy żelem a galaretką z dużymi i ostrymi drobinkami
dobrze się nakłada , nie spływa po ciele.
Wiadomo, kompletnie nie liczę na wyszczuplenie jak w żadnych tego typu kosmetykach.
Bardzo miły w użytkowaniu. Dość duże i ostre drobinki dobrze ścierają martwy naskórek.
Skóra po jego użyciu jest wygładzona, odświeżona i przyjemna w dotyku.
Zapach lekko eukaliptusowy? miętowy , daje przyjemny efekt chłodzenia , niektórym z Was może to przeszkadzać bo producent nie wspomniał o tym na opakowaniu.
Pewnie ze względu na ten efekt kupię go latem na 30* upały, bo teraz za oknem -15* :P
Ale w łazience mam ciepło więc sukcesywnie go zużywam.
Wydajność przeciętna słoiczek na trzy razy zużyłam około połowy słoiczka.
kosztuje nie wiele bo ok 13zł na promocji i za dyszkę można dorwać
więc warto spróbować, polecam zwłaszcza latem :)
Słaba wydajność trochę mnie zniechęca do kupna.
OdpowiedzUsuńTo chyba coś dla mnie. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty Ziaji. Są takie naturalne :)
OdpowiedzUsuńNie lubię jednak peelingów :)
I-am-Journalist.blogspot.com
poluję na niego :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten peeling dawnotemu, bardzo przyjemnie mi się go używało.
OdpowiedzUsuńbrrrrrrrr..... Zimno mi na samą myśl o chłodzącym kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję właśnie latem :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę,bo lubię gruboziarniste peelingi :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt,lubię ziaje ! pozdr i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę, ale rzeczywiście bardziej latem ;)
OdpowiedzUsuńO widzę, że ma duże drobinki, bardzo lubię gdy produkt dobrze zdziera martwy naskórek. :)
OdpowiedzUsuńbardzo cenię markę i uwielbiam peelingi gruboziarniste. Ten jednak zarezerwuje sobie na lato brrrrr....
OdpowiedzUsuńNa upały jak znalazł :) I jaki taniutki!
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale jak pozużywam swoje zapasy kosmetyczne to akurat coś z peelingów ziaji sobie kupię bo podobno niezłe są.
OdpowiedzUsuńJak z miętą to zdecydowanie będzie idealny na letni prysznic w upalny dzień:)
OdpowiedzUsuńLubie produkty Ziai i na pewno ten peeling również kiedyś trafi na moją kosmetyczną półkę.
OdpowiedzUsuńto prawda chłodzenie dobre zwłaszcza latem. Albo na bolące miejsca:)
OdpowiedzUsuńCena niezła, mogłabym wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam go albo czytałam recenzje ze jest świetnym zdzierakiem a ja takie lubie ;)
OdpowiedzUsuńostre drobinki bardzo lubie :D
OdpowiedzUsuń