Bardzo lubię używać wszelakich odżywek czy masek do włosów.
Za wielu wymagań nie mam poza tym,że nie chciałabym aby obciążały mi włosy czy wywoływały łupież. Fajnie jest też jak ładnie pachną , a przede wszystkim muszą ułatwiać rozczesywanie. Tylko po lorea'l-owym szamponie nie muszę się martwić o rozczesanie kłaków.
Z masek Kallosa używałam na razie tylko tej mlecznej, to moje kolejne opakowanie więc myślę,że zasługuje w końcu na recenzję.
Kallos , Crema al Latte
Mleczna, kremowa odżywka do włosów
Odżywka/maska jak zwał tak zwał znajduje się w dużym bo aż litrowym plastykowym słoju.
Ma budyniową konsystencję i taki też mleczno-budyniowy zapach.
Ilość nie pełnej garści wystarcza na porządne wmasowanie w całe włosy od skóry aż po same końce włosów do łopatek.
Dobrze trzyma się włosów i nie spływa z nich.
Jak już wspomniałam pachnie bardzo fajnie, tak waniliowo-budyniowo a zapach ten utrzymuje się na włosach po wyschnięciu :)
Wyraźnie nawilża włosy, po jej użyciu są miękkie, błyszczące i super się rozczesują.
Nie obciąża włosów i nie miałam po niej łupieżu.
Jest śmiesznie tania bo kosztuje ok 12zł za litr do tego dość wydajna, nic tylko kto nie zna niech spróbuje.
A nóż u Was też się sprawdzi wielka maska za grosze.
Ja osobiście jestem jeszcze ciekawa innych masek z tej firmy np
Maski do włosów z kreatyną
Kremu do włosów z wyciągiem z łożysk
Używałyście jakiś masek Kallosa?
Która wg Was jest najlepsza?
Koniecznie muszę sobie kupić, to mój must have ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam tę maskę :-)) moje włosy kompletnie się do niej nie przyzwyczajają i zawsze działa super!
OdpowiedzUsuńJa właśnie też! i bardzo lubię to że w żaden sposób nie obciąża włosów co często się zdarza z innymi maskami
UsuńUżywałam tej samej i zgadzam się z Tobą - ma świetne działanie i bardzo ładnie pachnie :) W tej chwili używam maski Kallosa do włosów farbowanych (w pomarańczowym opakowaniu) i także oceniam ją bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńTania ;) Czy tą odżywkę trzeba spłukiwać ?
OdpowiedzUsuńtak,trzeba ja ja zwkle kłade na włosy jak ide się kąpać i spłukuje po wyjsciu lub zaraz przed z wanny
UsuńKilka lat temu używałam tej mlecznej i pamiętam, że miała obłędny zapach:)
OdpowiedzUsuńdalej ma :D
Usuńużywałam wersję latte, kusi wersja z keratyna. Na razie mam swojego matrix-a wiec jak skończę to może....
OdpowiedzUsuńja czekam na swojego loreala, ale do kallosa warto wracac :)
Usuńjak skończy mi się obecna to kupię jedną z nich :)
OdpowiedzUsuńpolecam,zwlaszcza tą innych nie miałam jeszce :)
UsuńChętnie bym ją kupiła, ale niestety nie mam jej gdzie dostać. :(
OdpowiedzUsuńw hebe na 100% są, w sklepach fryzjerskich,allegro..
UsuńNie używałam, ale wielokrotnie polecano mi maskę z wyciągiem z łożysk ;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam Latte :) kawę też :P
OdpowiedzUsuńnie nie miałam przyjemności z Kallosem:)
OdpowiedzUsuńJa włąśnie niedawno zakupiłam chyba już 5te opakowanie litrowego budyniu :) Ach, jak on pachnie! A jaki tani i uniwersalny! Kocham takie kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńAle innych nie używałam. Mam ochotę, ale postykałam się z wieloma niepochlebnymi opiniami i jakoś mnie one odstraszyły..
Był czas kiedy to nie mogłam wytrzymać bez tej mleczne maski. .... oj tak zgadzam się z Tobą w każdym słowie. ...maska pięknie pachnie,super je wygładza i z rozczesaniem włosów nie ma najmniejszego problemu♡♡♡ koniecznie muszę do niej wrócić. ... oj dzięki Ci za to że mi i niej przypomniałaś;*
OdpowiedzUsuńps podobno ta z łożysk też jest świetna:)
już o niej czytałam i zapach mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńMam w planach ją wypróbować, jednak w mojej mieścinie te maski kosztują aż 30 złotych, dlatego kupie dopiero jak znajdę w normalnej cenie.
OdpowiedzUsuńPlanuję jej zakup. Jest nawet na mojej wish liście :)
OdpowiedzUsuńNawet polubiłam się z tą maską:-)
OdpowiedzUsuńja na razie zakochałam się w odżywce z Well Pro Series Repair... jest idealna na moje włosy... zużyłam już chyba z 4 opakowania... a skoro polecasz tą, to jak tylko będę mieć okazję to ją zakupię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie http://patulkarecenzuje.blogspot.com/
Jak by była troszkę mniejsza na pewno bym się skusiła. Niestety nie mam z kim sie podzielić a litr produktów zużywałabym chyba z rok.
OdpowiedzUsuńmuuuusze sprobowac!;)
OdpowiedzUsuńJa mam tą samą co Ty - budyniową, działa na moje włosy super, a i pachnie cudnie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście cena jest rozsądna moim zdaniem przy takiej ilości :) , będę musiała się rozejrzeć za tym produktem ; ) .
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą maskę;) za wszystko ..... a w szczególności za zapach i za miękkość;) rewelacja.....
OdpowiedzUsuńŻałuję, że w Rossmannie nie ma. Kosmetyki najczęściej kupuję raz w miesiącu w drogerii, więc szkoda szukać pojedynczego produktu w Internecie.
OdpowiedzUsuńŻadnej innej nie miałam, tylko tę, uwielbiam ją! Działa na moich włosach cuda. Mam wrażenie, że jest lepsza od Johna Friedy.
OdpowiedzUsuń