Wolny czas? a co to takiego? Nie wiem, nie widziałam się z nim prawie 2 tygodnie.
Masakra, jak mi czas przez palce przecieka.
Dom,sen,praca,dom,sen,praca i już mija tydzień i kolejny ...
Na blogu cisza,przynajmniej z mojej strony,bo Wy dzielnie komentujecie starsze notki.
Dziękuję,że pomimo że mnie ostatnio mało,to Wy jesteście :*
Kosmetyków do recenzji mnóstwo czeka a mi czas przez palce przecieka :D łii jak się pięknie zrymowało :)
Postaram się w weekend zmobilizować i coś konkretnego Wam tu napisać, na razie mogę tylko przeprosić za moją nieobecność. Chciało się pracy na cały etat i męża w pakiecie to się ma.
Chociaż powiem Wam,że nawet z mężem to ja nie specjalnie się widzę.
Ok 19 wracam do domu a On na 20 do pracy, dziękuję.
Ja niby weekendy mam wolne, ale znów On raczej nie.
Masakra?
Chyba życie ...
No ale co to za życie (wieem,że większość tak ma :P ) cały dzień poza domem, w domu przelotny buziak z mężem , coś tam porobić i spać, byle do piątku.
A w weekend zaległości około domowe i rodzinne trzeba nadrobić.
Ehh
Ja z wolnym czasem nie widziałam się od paru miesiecy ! :D A jak się z nim widuję to takim przelotem że go nie zauważam :D
OdpowiedzUsuńhmm to może mamy ten sam wolny czas:P
UsuńMusisz to jakoś przetrzymać Kochana. Będzie dobrze :-)
OdpowiedzUsuńmusi :)
Usuńa gdzie Ty wogole pracujesz?:)
OdpowiedzUsuńciesz sie ze praca jest !ja to znalezc nie moge ;/
takie tam byle co puki nie ma nic innego więc się nie chwalę, ale na chleb i kosmetyki jest :P
UsuńChleba i igrzy.. ee kosmetyków xD
Usuńeee nie rozumiem? igrzy?:P
Usuńchleba i igrzysk jak mawiali starożytni Rzymianie, skojarzyło mi się :D
UsuńKurde, mam dokładnie tak samo, z tym, że pracuje nawet w weekendy :( Blog to mi się już dawno zakurzył, teraz to będę musiała chyba jakąś łopatę skombinować żeby to wszystko odgarnąć. Dorosłości się zachciało ;) Trzymaj się, obyśmy znalazły gdzieś te tajemnicze złoża energii z których czerpią gwiazdy serialów xD
OdpowiedzUsuńotóż to!
Usuńja przy dwójce moich córeczek to dawno z Wolnym Czasem się nie widziałam, ale chyba jest tak, że im więcej człowiek ma na głowie tym lepiej się organizuje ;) wracaj do nas :*
OdpowiedzUsuńOj kochana life is brutal :/ niestety. ... ja mam to samo czasem to padam na twarz i nie wiem jak się nazywam .... tak jak mówisz " ŻYCIE" nikt nie mówił że będzie lekko. ... ale co tam głowa do góry... idzie się przyzwyczaić;-)
OdpowiedzUsuńznam to uczucie jak nie ma się czasu wolnego :(
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że za niedługo znajdziesz czas i pokażesz jakieś nowe recenzje :)
OdpowiedzUsuńI-am-Journalist.blogspot.com
Plany takie są :)
UsuńU mnie niestety też ostatnio czasu brakuje... szkoła, obiad, nauka, blog i spać. :(
OdpowiedzUsuńZnam ból z brakiem czasu wolnego - już dawno zapomniałam o czymś takim :(
OdpowiedzUsuń