Hej słoneczka :*
Wczoraj po raz kolejny miałam okazję uczestniczyć w corocznym Zlocie Czarownic jak to mawia mój mąż, w Suchej Beskidzkiej.
Z Krakowa jechałam wraz z Kasią i naszymi mężczyznami, którzy gdy my oddawałyśmy się kosmetycznym plotkom zapadali w samochodzie w ramiona Morfeusza.
Gratulacje dla naszych Panów, którzy cierpliwie czekali aż się nagadamy - wyszłyśmy na końcu! - nie marudząc przy tym za wiele :)
W Suchej spotkałyśmy się po raz trzeci , to już taka nasza mała tradycja.
Pogoda niestety nie dopisała, więc zwiedzanie musimy odłożyć na następny rok :(
Kornelia jak zawsze przygotowała kilka fajnych atrakcji, między innymi przed spotkaniem było losowanie upominków gdzie każda z dziewczyn musiała przygotować upominek dla drugiej uczestniczki.
Oto co mi się dostało
Tajemniczy Darczyńco, kosmetyki bardzo mi się podobają! Żadnego wcześniej nie miałam i również mam nadzieję , że się sprawdzą :)
Dziewczyny oglądające swoje niespodzianki :)
Spotkanie jak zawsze w Suchej miało miejsce w pizzerii "102".
Jak zawsze również wszystkie zamówiłyśmy pizze - żegnaj dieto na ten jeden dzień :)
Nasz pachnący czasoumilacz od Pachnącej Wanny
Większość dziewczyn wcześniej znałam, poza trójką - Marta, Aja, Agnieszka - miło było Was poznać. Aja - widzimy się na wąchaniu Twoich świec :D
Rozmów i plotek było co nie miara , na sam koniec rozdałyśmy drobne upominki od sponsorów.
Nie wiem nad czym tak myślę, że aż mi oczy uciekły :P
Pachnące cudeńka od Aromatycznych Świec i Pachnącej Wanny <3 jako zapachowa maniaczka to z nich najbardziej się cieszę :)
Świeca Goose Creek jak mogłyście zauważyć towarzyszyła nam na spotkaniu, sprawdzając kto ma drewniany nos :P
Świeca Goose Creek jak mogłyście zauważyć towarzyszyła nam na spotkaniu, sprawdzając kto ma drewniany nos :P
Bardzo dziękuję firmom za umilenie i tak cudownego spotkania z moimi dziewczynkami :*
Kilka upominków od sponsorów
Delia
Bielenda
Kneipp
Dziękuję Wam Kochane Dziewczynki za super spędzoną sobotę, jak zwykle szkoda , że tak szybko i przykro mi że nie wszystkim udało się dotrzeć :(
Delia
Bielenda
Kneipp
Melkior Professional- cudowny neonek już na paznokciach :)
Dziękuję Wam Kochane Dziewczynki za super spędzoną sobotę, jak zwykle szkoda , że tak szybko i przykro mi że nie wszystkim udało się dotrzeć :(
Mam nadzieję,że nie długo znów się spotkamy bo cztery godziny to stanowczo za mało by się porządnie wygadać :)
Buziaki :*
Widać, ze świetnie się bawiłyście ;)
OdpowiedzUsuńJak patrzę na wasze minki to smutno mi, że mnie nie było. :/
OdpowiedzUsuńGdyby to było dziś na pewno bym była bo miałby mnie kto zawieść.
Super jednak, że wy się dobrze bawiłyście. =)
Co Ci napisać, żałuj :) może następnym razem się uda :)
Usuńjak towarzystwo było super to kit z pogodą;D
OdpowiedzUsuńpewnie ,że kit ale wiesz zawsze busem lub pociągiem, teraz była okazja bo autem a tu taka dupa ze zwiedzania :P ale towarzystwo świetne to fakt :)
UsuńWidać, że spotkanie bardzo udane ;)
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuń♥
UsuńPo raz kolejny nie pozostaje nic innego jak pozazdrościć takiego spotkania :)
OdpowiedzUsuńmusiało być cudownie:)
OdpowiedzUsuńoj było, ale jak zwykle za krótko :(
UsuńRazem z Ają narobiłyście mi ochoty na YC ♥ Jakbyście robiły jakieś grupowe zamówienie - to z chęcią dołączę :D
OdpowiedzUsuńUWAŻAJ! to uzależnia :)
UsuńZauważyłam :D ale takie uzależnienie, to czysta przyjemność ♥
UsuńBrawa dla Panów :) należą się ;)
OdpowiedzUsuń