sobota, 12 września 2015

Moja walka z wypadaniem włosów

Od pewnego czasu dokuczało mi nadmierne wypadnie włosów.
Nie mówię tu o kilku kosmykach na szczotce czy w odpływie wanny. Raczej mam na myśli to, że wanna się zatykała a
szczotka była po czesaniu cała w moich kłakach. 
W ciągu dnia przeciągając ręką po włosach miałam wrażenie,że połowa z nich zostaje na moich dłoniach.



Wiadomo,że włosy wypadają każdemu.
Muszą, rosną, wypadają a na ich miejsce wyrastają nowe i tak w koło.
Niestety czasem zaczyna wypadać ich więcej, przyczepiają się całą chmarą do szczotki do włosów, bluzki, zatykają odpływ w wannie podczas mycia.
Masakra.
Tak właśnie jest - było (?) w moim przypadku, chociaż muszę przyznać , że od jakiegoś czasu jest troszkę lepiej.

Znajoma fryzjerka poleciła mi suplement diety o nazwie Vitapil.
Vitapil Biotyna + Bambus , mocne , lśniące włosy.
Opakowanie zawiera 60 tabletek , zażywam po 1 dziennie po śniadaniu.
Ważne by robić to po posiłku, kilka dni brałam na czczo i odczuwałam mdłości.
Za mną ponad połowa opakowania, taka dwu miesięczna kuracja to koszt ok 30zł, więc myślę, że warto spróbować zwłaszcza,że jak wiemy z nadmiernym wypadaniem trzeba też walczyć od środka a nie samą pielęgnacją.


Przestałam związywać włosy zwyczajną gumką, ponieważ są wtedy ściśnięte co sprzyja łamaniem włosów a nawet wypadaniem. Przerzuciłam się na klamrę, którą delikatnie spinam włosy nad karkiem, grzywkę spinam spinkami lub zakładam nie obciskające zbytnio opaski.
Czeszę włosy nie zmiennie Tangle Teezer.
Za namową mamy, przestałam czesać mokre włosy zaraz po myciu.
To ile wtedy włosów zostawało na szczotce to istna masakra.
Od pewnego czasu czeszę je więc tylko przed myciem oraz kiedy już są  suche, włosów znajduję wtedy zdecydowanie mniej niż wcześniej.


Stosuję głównie kosmetyki do włosów ze skłonnością do wypadania i przyspieszające porost.
Jasne, zdarza mi się użyć coś innego , bo mam zapasy :P ale staram się używać te , które teraz muszą mi jakoś pomóc.
Szampon, maska-odżywka -> obowiązkowo, zwłaszcza że włosy czeszę dopiero jak wyschną, oraz odżywka w sprayu.

Obecnie moimi sprzymierzeńcami w walce z nadmiernym wypadaniem włosów są:

Elfa Pharm
-Odbudowywujący balsam-maska łopianowa przeciw wypadaniem włosów z aktywatorem wzrostu
-Szampon łopianowy przeciw wypadaniu włosów z aktwatorem wzrostu



-Novoxidyl szampon przeciw wypadaniu włosów , wspomaga wzrost włosów , zawiera triaminodil
-Planeta Organica Dead Sea Naturals Massage Hair Mask - Maska do masażu skóry głowy,poprawiająca wzrost włosów


-Herbal Care Farmona Odżywka w sprayu wzmacniająca do włosów zniszczonych i wypadających
-Hair Medic+ tonik przeciwko wypadaniu włosów


Najnowszym nabytkiem jest szampon Radical Med również przeciw wypadaniu włosów :)




Od kilku miesięcy:

*zaprzestałam farbowania włosów, to nic że połowa jest ciemno ruda a odrost brązowy. Wytrzymam.
*nie suszę włosów suszarką i nie używam lokówki czy prostownicy - chyba że szykuje się jakieś większe wyjście.
*nie używam produktów do stylizacji chyba , że jak wyżej.
*nie trę mokrych włosów ręcznikiem, jeśli już robię sobie z niego turban na głowie i chwilę tak chodzę by wchłonął on nadmiar wody z włosów
*nie zasypiam z mokrymi włosami , od kiedy wyczytałam że to również jest szkodliwe - shit! akurat to robiłam wcześniej bardzo często, z braku czasu myjąc włosy przed samym pójściem spać.
*staram się nie związywać włosów gumką, jeśli już muszę robię to delikatnie a nie ściskam mocno

Zauważyłam , że od jakiegoś czasu kondycja moich włosów TROCHĘ się poprawiła.
Nie jest to może jeszcze taki efekt jaki oczekuję, ale włosów wypada zdecydowanie mniej i zauważyłam troszkę bejbików :)

Czy któraś z Was ma/miała problem z nadmiernym wypadaniem?
Jak sobie poradziłyście?
Czy możecie mi polecić jakieś sprawdzone kosmetyki dla tak problematycznych włosów?
Suplementom pozostanę na razie wierna, po pół roku używania zdam relacje.

11 komentarzy:

  1. U Ciebie też włosowo ;) Może to fajna okazja do tego abyś dołączyła do mnie i razem zawalczymy o piękne czupryny ? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam problemy z nadmiernym wypadaniem włosów, zaczęłam wcierać kozieradkę i zobaczymy co z tego wyniknie, może kupię sobie ten suplement diety który łykasz, a nóż pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie mam problemów z wypadem włosów, ale mój mąż tak - i pomaga mu szczotka z Hebe z włosa dzika.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja właśnie borykam się z nadmiernym wypadaniem. :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety popełniam wszystkie te błędy o których pisałaś na końcu :/ Chyba muszę lepiej zadbać o włosy

    OdpowiedzUsuń
  6. Obyś wygrała wojnę :) Moja koleżanka ma duże problemy z wypadaniem włosów. Fryzjerka zaleciła jej używanie tylko szamponu (któryś z rosyjskich, dokładnie nie wiem) i odżywkę Biovax

    OdpowiedzUsuń
  7. ja już chyba próbowałam wszystkiego. Gdy tylko pojawia sę stres lub jesień to w domu można znaleźć więcej moich włosów niż mojego psa :/

    www.qamille.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Też miałam ten problem, jakoś samo minęło, ale ostatnio zauważyłam, że znowu więcej włosów wypada...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiecie jak ja walczę z wypadaniem włosów? Biokap Anticaduta i wszystko wróciło do normy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na problemy z wypadaniem włosów bardzo dobrze działa biotyna. Biorę od paru miesięcy lek biotebal z dużą dawką biotyny i wreszcie wypadanie włosów ustało, a nawet się zaczynają nowe pojawiać

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń