Kolejna świeca kupiona w ciemno.
Kolekcja Q4 z minionego roku.
"Czysty, zimowy zapach, który przywołuje mroźne dni i przytulne ciepłe ubrania. Odrobina cytrusów dodaje wyrazistości a zimny śnieżny proszek przypominają warstwy świeżej pościel."
Czy może przypaść do gustu maniaczce zapachów owocowych?
Kupiłam go z myślą o sprzątaniu mieszkania, no wiecie gdy wszystko się sprząta a w okół rozchodzi się zapach czystości.
Nie jest zapachem należącym do mojej ulubionej,owocowej kategorii.
Nie jest słodki tylko po prostu świeży.
Bardzo mocny zapach świeżo wypranych ubrań , suszonych na zewnątrz gdzie mnóstwo śniegu w około z lekką nutą perfum.
Dla osób lubiących tego typu zapachy będzie na pewno fajny, jednak nie jest do końca mój i muszę posłać go dalej w świat.
Mój nos po prostu nie toleruje nut perfumowych w świecach.
Znacie ten zapach?
Możecie na początek kupić wosk jeśli nie jesteście pewne np na goodies.pl
ja na pewno tak zrobię następnym razem zanim kupię świecę :)
Ostatnio kupiłam 4 woski z nowego Q1 na rok 2016 , jak porządnie wytestuję dam znać,który u mnie będzie kandydatem na świecę.
Nigdy go nie niuchałam...
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale pewnie zgodziłabym się z Tobą - mnie też nie pociągają zapachy typu "proszek do prania".
OdpowiedzUsuńZa to pierwszy raz widzę nową kolekcję i nazwy brzmią ciekawie!