Ostatni z kwiatowej trójeczki kwiatowych zapachów Kringle Candle z moich ostatnich zakupów na goodies.pl
Spokojnie,mam w planach kolejne maluszki na próbę, jak wspomniałam są fajne nie tylko dla tego że można poznać zapach przed zakupem dużej świecy.
Lubię je też dlatego ,że mogę zabrać je ze sobą np na weekend w góry, nie muszę targać ze sobą kominka do wosków czy illumy do dużych świec.
Mniej dźwigania, a kilka zapachów mogę mieć ze sobą,które super i intensywnie pachną bez żadnych wspomagaczy.
Wiosna,wiosna ach to Ty!
Tak pachnie wiosna, tak pachnie mały bukiecik świeżo zerwanych konwalii .
Idealnie odwzorowany zapach,i kolejna świeca którą chcę mieć w dużej , dwu knotowej wersji :)
Lubicie kwiatowe zapachy?
Znacie Lily of the Valley?
Nie znam. Ale już teraz wiem, że ten zapach musi być mój! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach konwalii, świeczka o tym zapachu po prostu marzenie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach konwalii. Muszę koniecznie zamówić tą świecę lub wosk w tym zapachu.
OdpowiedzUsuńpolubiłam się z tymi śiwczuszkami, ale tych zapachów jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kringle i na pewno skuszę się na jakieś wiosenne zapachy :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach konwalii :)
OdpowiedzUsuńWydaje się, że przypadłby mi do gustu : ) Lubię bardzo kwiatowe zapachy, a do tego konwalie :)
OdpowiedzUsuńMusi cudownie pachnieć :)
OdpowiedzUsuń