Kolejna porcja daylightów wpadła ostatnio w moje łapki,jestem w fazie testów , więc spodziewajcie się znów dawki pachnących postów.
Malutkie świeczuszki Kringle są idealne by sprawdzić czy chcę dany zapach w dużej świecy.
"Jasny cytrusowy aromat połączony z bergamotką,piżmem i drzewem sandałowym"
Podchodziłam z dużym dystansem,bo z reguły nie lubię piżma w świecach.
Aqua jednak bardzo mi się podoba, czuję świeży zapach czystej wody , trochę aloesu czy nawet świeżego ogórka.
Cytrusów nie wyczuwam.
Ogólnie kojarzy mi się z perfumami w stylu Davidoff Cool Water, lekkie, świeże, wodniste i idealne na lato. Bardzo delikatnie czuć w nich jakąś męską nutę.
Koniecznie nim zrobi się jeszcze cieplej nabędę dużą świecę.
Daylight Aqua ma bardzo dobrą moc, zapachnił salon i wyszedł na przedpokój !
np.na goodies.pl
Znacie zapach Aqua Kringle Candle?
Z chęcią bym sobie taki rozpaliła :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam je :D
OdpowiedzUsuńMhhh bardzo ciekawy zapaszek :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne woski ;) Opis zapachu "Aqua" bardzo mnie kusi, ale boję się że będzie zbyt intensywny na mój niewielki pokój.
OdpowiedzUsuńmomentofdreamsheart.blogspot.com
Połączenia zapachowe mają genialne.Wydaje mi się, że Aqua wpisałaby się w moje gusta, bo akurat piżmo i drzewo sandałowe bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten zapach spodobałby się i mnie :) Teraz palę malinę :)
OdpowiedzUsuń