Jeden z niewielu stricte kwiatowych zapachów Yankee Candle , który bardzo przypadł mi do gustu.
Jak wiecie, większość zapachów które mam w postaci świec, to zapachy owocowe bo to ich największą fanką jestem. Midnight Jasmine jest jednym z wyjątków.
"Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: jaśmin, nerola, kwiat mandarynki oraz wiciokrzew."
Piękny i bardzo dobrze odwzorowany zapach odurzającego wręcz, kwitnącego jaśminu bardzo delikatnie przełamany gdzieś w tle lekko cytrusową nutą.
Mocno kwiatowy, ale nie przyprawiający mnie ani o mdłości ani o ból głowy.
Jaśmin uwielbiam zarówno "żywy" jak i w perfumach, ten marki Yankee Candle również mnie nie zawiódł. Wypaliłam kilkanaście wosków , połowę średniej świecy ( w spadku od wujka) i jedną dużą.
Bardzo mocny, w kominku spokojnie wystarcza 1/4 a rozprzestrzenia się po całym mieszkaniu, moc w świecy również zacna.
Bardzo polecam fanką kwiatowych zapachów, chociaż nie tylko.
Znacie Midnight Jasmine?
znam ten zapach, wosk miałam już kilka razy , przyjemny
OdpowiedzUsuńLubię zapach jaśminu, ale jaśminu od Yankee Candle jeszcze nie wąchałam :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kwiatowe nuty zapachowe, więc na pewno kiedyś skuszę się na ten wosk ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapach znam bardzo dobrze, ten akurat jest moim faworytem! :)
OdpowiedzUsuńNie lubię go.
OdpowiedzUsuńA ja go jeszcze nie miałam... jeszcze :D
OdpowiedzUsuńBardo lubię ten zapach, zdecydowanie jeden z moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuń