Całkiem nie dawno, z podkulonym ogonem wróciłam do olejowania włosów.
Dokładnie od stycznia, ponieważ kiedy zapisałam się na depilację laserową porzuciłam suplementy diety , które wspierały mnie w walce z nadmiernym wypadaniem włosów. Jak wiadomo, suplementy działają na wszystkie włosy, a nie tylko te na głowie. Nie chcąc odwalać syzyfowej pracy, odstawiłam ulubiony Vitapil i wróciłam do bardziej kosmetycznej walki o nowe baby hairy.
Nakupowałam różne szampony, odżywki oraz oleje i testuję.
Fitokosmetik Gęsty olejek do włosów pieprzowy z efektem mezoterapii
"Gęsty pieprzowy olejek do włosów stymuluje wzrost zdrowych, silnych i posłusznych włosów, zatrzymuje wypadanie włosów, sprawia, że włosy stają się gęste, mocne i wytrzymałe. Z efektem mezoterapii.
Ekskluzywna receptura gęstego olejku do włosów od Fitocosmetic pozwala osiągnąć maksymalny efekt w 3 minuty! Olejku nie trzeba podgrzewać w wodzie, nie spływa z głowy, można go stosować bez wychodzenia spod prysznica, oszczędność czasu. Innowacyjna formuła gęstego olejku pozwala nanosić go na czyste, umyte włosy, nie pozostawiając tłustej warstwy po spłukiwaniu.
Już po pierwszym zastosowaniu widać wspaniały efekt: włosy wyglądają zdrowiej od nasady aż po końce!"
Olejek znajduje się w małym, plastykowym wiaderku o pojemności 155ml.
Olejek ma gęstą konsystencję niczym maska do włosów.
Ja oczywiście używam go po swojemu, nie stosując się do zaleceń producenta. Nakładam olejek najczęściej w sobotę na rano na suche włosy, wmasowuję go w skalp, przeciągam aż po same końce i trzymam na włosach tak długo ile mam czasu. Zwykle to ok 2-3 godzin, po tym czasie myję i układam włosy jak zwykle. Opakowanie starczyło mi na jakieś 8-10 razy.
Konsystencja jest świetna, super się nakłada i nie spływa z włosów.
Dobrze się spłukuje z włosów, po jego użyciu są miękkie, przyjemne w dotyku i sypkie.
Zauważyłam wysyp baby hairów i zmniejszyło mi się wypadanie włosów, autentycznie jest o niebo lepiej niż kilka tygodni temu.
Jestem pewna , że to sprawka tego olejku, bo od kilku tygodni jest jedynym specyfikiem, który ma mi pomóc w walce z wypadaniem jaki używam.
Zostało mi go może na jeden raz, ale mam jeszcze jakiś drugi także wzmacniający , więc muszę sprawdzić jak tamten sobie poradzi.
Znacie gęste olejki od Fitokosmetik?
Możecie polecić jakieś inne olejki przyśpieszające porost włosów / hamujące wypadanie?
Tego nie miałam, ale wygląda super! Ile razy w tygodniu olejujesz? A może raz na kilka tygodni? Jakie masz włosy w ogóle?
OdpowiedzUsuńDziwne, ogólnie od połowy raczej suche,skalp się przetluszcza i mam sporą skłonność do wypadania .
UsuńOlejuje min raz w tygodniu zależy jak mi się czas ułoży
Ooo, kusisz :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słyszę, ale zapowiada się na dobry produkt :D
OdpowiedzUsuńZ tej marki znam tylko glinki, które zresztą bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć o jakichś maskach bo kończą mi się zapasy masek do włosów
Ja też tylko glinki :)
UsuńJa mam w takim wiaderku mydło dziegciowe ;o)
OdpowiedzUsuńOjojoj, kuszący. Zwłaszcza ta redukcja wypadania włosów.
OdpowiedzUsuńO,nie znam go zupełnie,ale już się przestraszyłam jak przeczytałam że pieprzowy,miałam dziwne myśli :D Super że działa,ja tż chcę mieć już te depilacje z głowy,bo chcę się opalać :D
OdpowiedzUsuń