Minęło całe 10 dni od postu , w którym pisałam Wam o Roberto Cavalli Paradiso Azzurro jako o moim odkryciu tego lata. Pisałam Wam też wtedy, że mam jeszcze ochotę na trzy zapachy tego projektanta i już kolejny jest w mojej kolekcji. To właśnie bohater dzisiejszego postu.
Jeśli jesteście ciekawi jakie są moje odczucia na jego temat to zapraszam do dalszej części wpisul
"Paradiso marki Roberto Cavalli to kwiatowo - drzewno - piżmowe perfumy dla kobiet. Paradiso czyli raj na ziemi, gdzie szczęście nigdy nie przemija. Kobieta nosząca ten zapach może cieszyć się i delektować przyjemnością przez cały czas. Nowa wyrafinowana natura kobiety wg Cavalli. Paradiso- niczym raj, nieskazitelni czysty, ale i dziki, jak cała natura Roberto Cavalli. Paradiso został wydany w 2015 roku a twórcą kompozycji zapachowej jest Louise Turner.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: cytrusy, mandarynka i bergamotka;
nuta serca: jaśmin;
nuta bazy: sosna, cyprys i wawrzyn."
Opakowanie kształtem identyczne do Azzurro z tą różnicą , ze szkło jest przezroczyste a nie lazurowe.
Kojarzy mi się z diamentem 😄.
Zapach jest inny niż jego poprzednik recenzowany przeze mnie, ale równie mocno mi się podoba i zyskał miano kolejnego ulubieńca tego lata.
Zacznę od końca czyli od trwałości , która jest bardzo dobra, na ciele czuję go spokojnie cały dzień a na ubraniach nawet kolejnego dnia.
Zapach jest śliczny, lekko słodki , świeży i kwiatowy.
Idealny na lato i wiosnę. Wyczuwam piękne , kojarzące się z latem cytrusowe nuty ale nie kwaśne i ostre a delikatnie słodkie i soczyste. Czuje jaśmin ale nie jest mocno odurzający czy mdlący i powodujący ból głowy jak to czasem się zdarza.
Ten jaśmin , który czuję w Paradiso jest bardziej kremowy, delikatny.
Do tego troszkę leśnych nut i całość jest piękną kompozycją.
Znacie Paradiso?
Albo jakieś inne zapachy Roberto Cavalli?
Wiele z nich jest dostępnych np na https://www.iperfumy.pl/
Nie znam tego zapachu, ale wiele dobrego o nim słyszałam
OdpowiedzUsuńPiękny ma flakon :D. Zapach chetnie poznam, bo ciężko mi sobie go wyobrazić :P
OdpowiedzUsuńJa nigdy po opisie nie umiem powiedzieć czy zapach mi się spodoba czy nie ;)
OdpowiedzUsuńCzy ja go wąchałam? :D
OdpowiedzUsuńLubię go! Moje pierwsze od Cavalli ;)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować :) Parasido Azzuro lubię, mam jeszcze Roberto Cavalli Gold - też piękny zapach ale na jesień/zimę :)
OdpowiedzUsuń