Czy kogoś dziwi, że pierwszy produkt z ostatniego pudełka Pure Beauty, który wylądował w mojej łazience do testów jest olejkiem pod prysznic? Mnie nie 😂 Wszelakie olejki czy żele pod prysznic idą u mnie jak woda, mój mąż nawet z nich korzysta nie przejmując się (JUŻ) , że nie ma nich napisu FOR MEN 😂. Co mnie cieszy, bo dzięki temu dość szybko schodzą u nas produkty tego typu i mogę testować różne nowe pozycje. Jak ta z dzisiejszego wpisu.
Jantar Sunset Sweet rozpieszczający olejek pod prysznic i do kąpieli z esencją bursztynową i ceramidami
cena sugerowana 22,99zl/400ml
" Sunset Sweet to zmysłowy olejek do kąpieli i pod prysznic, który otula skórę miękką pianą i ciepłym zapachem inspirowanym zachodem słońca. Jego micelarna formuła delikatnie oczyszcza, jednocześnie intensywnie pielęgnując skórę. Zawarte w recepturze ceramidy odbudowują naturalną barierę ochronną, proteiny pszeniczne wygładzają i przywracają elastyczność, a esencja bursztynowa regeneruje i dodaje skórze witalności. To idealny wybór dla skóry suchej, wrażliwej i wymagającej ukojenia, a każda kąpiel z Sunset Sweet staje się relaksującym rytuałem, który przywraca komfort i miękkość. "
Olejek znajduje się w dość dużej , mieszczącej w sobie 400ml produktu butelce z wygodną pompką. Jest dość gęsty wypełniony delikatnymi złotymi drobinkami, które towarzyszą nam pod prysznicem ale ładnie się wypłukują. Spokojnie, mój mąż nie chodzi pokryty złotym brokatem 😁.
Pięknie pachnie i dobrze się pieni co umila prysznic. Skóra po jego zastosowaniu jest miękka i nawilżona. Bardzo fajny produkt. Polubiliśmy się .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej